Lusia, Plamka i Frugo - Inka za TM

Tutaj opowiadamy o naszych pupilach.

Moderator: pastuszek

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
balbinkowo

Re: Nutka, Tola i Frugo / stado już bez Nalusi :(

Post autor: balbinkowo »

Wspieram duchowo i przesyłam całą masę dobrych myśli!!! :buzki:
Kciuki za zdrówko stadka :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed:
Awatar użytkownika
diefenbaker
Posty: 1787
Rejestracja: 17 lip 2013, 18:15
Miejscowość: Piaseczno
Kontakt:

Re: Nutka, Tola i Frugo / stado już bez Nalusi :(

Post autor: diefenbaker »

Problemy zawsze lubią swoje towarzystwo, niestety...znam to aż nadto i wyobrażam sobie jak Ci ciężko... musisz koniecznie znaleźć sobie jakąś odskocznię (jeśli nie masz), czas dla siebie, odcięcie choćby na chwilę od problemów... trzymam mocno, żeby Ci się wszystko ułożyło i żeby było znacznie lepiej, dużo sił :pocieszacz: :fingerscrossed: :fingerscrossed: i za zdrowie zwierzaków :fingerscrossed: :fingerscrossed:
anmitsu

Re: Nutka, Tola i Frugo / stado już bez Nalusi :(

Post autor: anmitsu »

Ja i całe moje stado bardzo mocno Was ściskamy! :pocieszacz:
katiusha

Re: Nutka, Tola i Frugo / stado już bez Nalusi :(

Post autor: katiusha »

Uściski mocne! Obrazek
Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15291
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Nutka, Tola i Frugo / stado już bez Nalusi :(

Post autor: sosnowa »

Z całych si
Awatar użytkownika
martuś
Posty: 10207
Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
Miejscowość: Złocieniec
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Kontakt:

Re: Nutka, Tola i Frugo / stado już bez Nalusi :(

Post autor: martuś »

Dziękuję.
Dief niestety relaks i odskocznia odpada... Ja najbardziej wypoczywam łażąc po górach ale z racji tego, że mam 700 km to jest niewykonalne :idontknow: Po pierwsze nie dostanę urlopu a po drugie boję się teraz wyjeżdżać i zostawiać dziewczyny...

Jestem ciekawa czy ten wet w Szczecinie coś wymyśli dla Frugi...
Obrazek
paprykarz

Re: Nutka, Tola i Frugo / stado już bez Nalusi :(

Post autor: paprykarz »

Ehh Martuś, współczuję. Dr Cichocki na pewno coś wymyśli. To dobry wet z tego co słyszałam.

U nas też się wszystko sypie. Weny mi brak na wszystko
Awatar użytkownika
martuś
Posty: 10207
Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
Miejscowość: Złocieniec
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Kontakt:

Re: Nutka, Tola i Frugo / stado już bez Nalusi :(

Post autor: martuś »

Nie wiem jak wytrzymamy z Tolą do środy :( ona coraz to gorzej je... od tygodnia jest tylko na ratunkowej... wcześniej niby jadła sama ale spadła mi do 670g. Po dorzuceniu ratunkowej podskoczyła na 707g (kilka dni temu) a dzisiaj znowu 670g :( zastanawiam sie czy Tola nie mogła trafić w lepsze ręce gdzie ktoś byłby w stanie o nią bardziej zadbać :( to już jest taka chudziutka świnka... gdyby nie te długie włosy to wyglądała by tragicznie... i mam wrażenie, że żuchwa jej ucieka na lewo :sadness:
Co ja takiego zrobiłam, że moje zwierzaki muszą tak cierpieć? :sadness:
Obrazek
Awatar użytkownika
urszula1108
Posty: 3215
Rejestracja: 16 maja 2014, 18:01
Miejscowość: Nadolice Wlk/Wrocław
Kontakt:

Re: Nutka, Tola i Frugo / stado już bez Nalusi :(

Post autor: urszula1108 »

My kiedyś mieliśmy świnkę Małą, która po odejściu w krótkim czasie dwóch koleżanek przestała jeść i schudła do ok 500g. Okazało się, że zwichnęła sobie szczękę. Szczęka uciekała jej w jedną stronę, co miesiąc jeździliśmy na korekty praktycznie wszystkich zębów, do końca życie musieliśmy ją karmić, ale pożyła jeszcze 4 lata :D Tak więc bądź dobrej myśli i nie szukaj winy w sobie :pocieszacz:
Obrazek
paprykarz

Re: Nutka, Tola i Frugo / stado już bez Nalusi :(

Post autor: paprykarz »

Martuś jak jest źle to jedź do dr wcześniej. Nie ważne co na recepcji dziewczyny mówią. Przecież nie będziesz czekać a Krzysiek Cię nie wywali bo jesteś nieumówiona. Zwierzak potrzebuje pomocy towarów on nawet w nocy zostaje. Moje prosiaki też robił poza konkursem, że tak powiem.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze świnki”