Franek i Norman z Łodzi :)

Tutaj opowiadamy o naszych pupilach.

Moderator: pastuszek

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
ODPOWIEDZ
JolaA

Re: Franek z Łodzi :)

Post autor: JolaA »

Karla pisze:Brzmi, jakby się chłopaki dogadywali. Trzymam kciuki żeby nie było niespodzianek przy łączeniu :fingerscrossed:
Ja dzisiaj od rana łączę moje dziewczyny i też jestem przejęta czy jest tak, jak ma być.
Trzymam :fingerscrossed: i też proszę o dobre fluidy, bo chciałabym żeby się dogadali ...
Awatar użytkownika
Pulpecja
Moderator globalny
Posty: 1173
Rejestracja: 23 lip 2013, 9:23
Miejscowość: Łódź
Kontakt:

Re: Franek z Łodzi :)

Post autor: Pulpecja »

Miód na moje uszy, balsam na duszę :D
Boję się napisać, że chyba będzie dobrze :fingerscrossed:
Chłopaki wyglądają jak bracia, mają to samo ubarwienie (Gniewko trochę wyblakły, Franio nasycony), po jednym uchu jasnym i jednym ciemnym, a jednocześnie nie są identyczni, więc nie ma kłopotu z odróżnianiem ich :D nawet na pierwszy rzut oka.

Noc spędzili razem? Czy dzisiaj zamierzasz ich dopiero wsadzić do jednej klatki?
JolaA

Re: Franek z Łodzi :)

Post autor: JolaA »

Nie wiem czy nie wstrzymam się do czasu kupienia domku i tuneliku dla Gniewka. Każdy musi mieć swoje lokum, bo będzie awantura na bank :) No i na pewno muszą iść do klatki razem jak będą dobrze zmęczeni na wybiegu.
Poza tym dopiero kupiłam klatkę 100tkę, a już myślę o zakupie 120-tki. Ta setka będzie dla nich za ciasna jak Franek urośnie.

Pulpecjo czy możesz mi napisać ile ważył Gniewko ostatnio i czy podawałaś mu dodatkowo wit.C? Czy tylko z karmy wystarcza?
JolaA

Re: Franek z Łodzi :)

Post autor: JolaA »

Pulpecja pisze:Chłopaki wyglądają jak bracia, mają to samo ubarwienie
To samo pomyślałam wczoraj. Są bardzo podobni, tylko gabaryty zdecydowanie jeszcze różne :D
Awatar użytkownika
Chryzantem
Posty: 953
Rejestracja: 05 sie 2013, 14:37
Miejscowość: Katowice
Kontakt:

Re: Franek z Łodzi :)

Post autor: Chryzantem »

ale Gniewko fantastycznie kręci kuperkiem :lol: wygląda że chyba się jakoś dogadują
Awatar użytkownika
Pulpecja
Moderator globalny
Posty: 1173
Rejestracja: 23 lip 2013, 9:23
Miejscowość: Łódź
Kontakt:

Re: Franek z Łodzi :)

Post autor: Pulpecja »

JolaA pisze:Nie wiem czy nie wstrzymam się do czasu kupienia domku i tuneliku dla Gniewka. Każdy musi mieć swoje lokum, bo będzie awantura na bank :) No i na pewno muszą iść do klatki razem jak będą dobrze zmęczeni na wybiegu.
Poza tym dopiero kupiłam klatkę 100tkę, a już myślę o zakupie 120-tki. Ta setka będzie dla nich za ciasna jak Franek urośnie.

Pulpecjo czy możesz mi napisać ile ważył Gniewko ostatnio i czy podawałaś mu dodatkowo wit.C? Czy tylko z karmy wystarcza?
Ja bym na Twoim miejscu nie czekała, tylko dałabym ich razem. Mają domek i tunel, to jakoś się podzielą. Setka jest minimum dla dwóch świnek, a że obaj jeszcze nie osiągnęli maksymalnych rozmiarów, to im spokojnie starczy. Możesz dodać im półkę, to będą mieli dodatkową powierzchnię na i pod. 120-tki możesz spokojnie szukać, może trafi się np. jakaś promocja.

Gniewko 17 marca ważył 760 g., a 28 marca 798 g. Teraz pewnie trochę schudł, patrząc na jego biegi :lol: , u mnie nie miał tyle ruchu. Witaminy C nie dawałam, ale możesz przez tydzień na wszelki wypadek podawać, nie zaszkodzi. A zmiana miejsca i nowy towarzysz to też stres.
JolaA

Re: Franek z Łodzi :)

Post autor: JolaA »

Dzisiaj zdarzyło się nawet coś takiego:

Obrazek
Awatar użytkownika
kimera
Moderator globalny
Posty: 3160
Rejestracja: 07 lip 2013, 20:54
Miejscowość: Łódź
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Franek z Łodzi :)

Post autor: kimera »

Podjedź w czwartek na giełdę ogrodniczą na Równej, wtedy jest tam wielka giełda zoologiczna. Tam, między innymi, można kupić różne klatki, ale także siano, trociny, akcesoria, transportery, karmy, itp.
JolaA

Re: Franek z Łodzi :)

Post autor: JolaA »

Mam dwie nowiutkie klatki 80 i 100 cm. Jak malcy podrosna sprzedam je i kupię im większą. Na razie nie ma problemu, bo maja naprawdę duży wybieg.
Dziś ich pierwsza noc razem. Zobaczymy co się będzie działo.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze świnki”