Lusia, Plamka i Frugo - Inka za TM

Tutaj opowiadamy o naszych pupilach.

Moderator: pastuszek

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
paprykarz

Re: Nala, Nutka, Tola i Frugo - inspektor:D

Post autor: paprykarz »

Martuś - paprykarz widzi i podziwia :) Ino niedomaga ciotka i rzadko pisze na forum.
Awatar użytkownika
martuś
Posty: 10207
Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
Miejscowość: Złocieniec
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Kontakt:

Re: Nala, Nutka, Tola i Frugo - inspektor:D

Post autor: martuś »

Wyjazd do Szczecina przesunięty nie wiadomo na kiedy bo akurat wtedy kiedy ja mogę jechać to nie ma miejsca do naszych wetów (chcę od razu zaliczyć wizyty u dwóch...). Dziewczyny na razie pod kontrolą. Kupiłam cebion i faszeruję Nutkę z Tolą.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Ziew. Nala jak zwykle z brudnym pyszczkiem
Obrazek

Obrazek


Dałam dziewczynom zboże. Myślałam, że się ucieszą i zjedzą a one połowę zostawiły :glowawmur:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Chryzantem
Posty: 953
Rejestracja: 05 sie 2013, 14:37
Miejscowość: Katowice
Kontakt:

Re: Nala, Nutka, Tola i Frugo - inspektor:D

Post autor: Chryzantem »

moze wyjde na ignorantke ale czy Nutka jest niewidoma? bo na kazdym zdjeciu ma niebiesko-mleczne zrenice.
Awatar użytkownika
martuś
Posty: 10207
Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
Miejscowość: Złocieniec
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Kontakt:

Re: Nala, Nutka, Tola i Frugo - inspektor:D

Post autor: martuś »

Częściowo tak :( Prawe oczko jest bardziej "mleczne" i w słabym świetle źle widzi...
Obrazek
ANYA

Re: Nala, Nutka, Tola i Frugo - inspektor:D

Post autor: ANYA »

Jakies wybredne te Twoje dziewczyny...u mnie zielsko schodzi z zastraszajacym tempie.
Awatar użytkownika
martuś
Posty: 10207
Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
Miejscowość: Złocieniec
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Kontakt:

Re: Nala, Nutka, Tola i Frugo - inspektor:D

Post autor: martuś »

Mi się wydaje, że to zboże jakieś "felerne" :? Frugo też nie chce jeść tylko wyrywa i wypluwa :roll:
Obrazek
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9429
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: Nala, Nutka, Tola i Frugo - inspektor:D

Post autor: Asita »

Może ziemia nie taka? Frugo niech podleje, to swojskie się zrobi :lol: :nie_powiem:
Za ząbki :fingerscrossed:
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Awatar użytkownika
diefenbaker
Posty: 1787
Rejestracja: 17 lip 2013, 18:15
Miejscowość: Piaseczno
Kontakt:

Re: Nala, Nutka, Tola i Frugo - inspektor:D

Post autor: diefenbaker »

a to owies jest? Też się zastanawiałam co z tymi oczkami Nutki, ale uznałam, że widocznie tak jej dziwnie odblaski wychodzą na zdjęciach... Zgodne są te Twoje dziewczyny, zawsze tak ładnie razem leżą :love: One tak tylko do zdjęć, czy normalnie tak mają?
Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15291
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Nala, Nutka, Tola i Frugo - inspektor:D

Post autor: sosnowa »

Mnie też zachwycają te baby :love:
No i trzymam oczywiście
Awatar użytkownika
martuś
Posty: 10207
Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
Miejscowość: Złocieniec
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Kontakt:

Re: Nala, Nutka, Tola i Frugo - inspektor:D / Nala chora :(

Post autor: martuś »

One prawie zawsze są takie zgodne aczkolwiek w klatce jak śpią to się nie przytulają. Czasami są małe przepychanki ale ani razu nie użyły zębów. Te przepychanki są przeważnie przez Tolę bo ona jest bardzo upierdliwa i najchętniej to chciałaby całym ciałem przytulać się do koleżanek co im nie bardzo pasuje ;)


Zmartwiła mnie dzisiaj Nala. Nie wiem czy nie będę musiała z nią jechać do Szczecina i wepchać się w kolejkę jako nagły przypadek :( Rano zauważyłam, że Nalcia ma problemy z chodzeniem. W sumie to nie chce chodzić tylko leży. A jak już musi to dziwnie stawia tylne łapki. Jak leży to widzę, że kładzie się tylko na prawym boku, prawa nóżka jest wtedy dziwnie wyciągnięta a lewa uniesiona do góry :( Nie mam pojęcia co się stało bo wczoraj było wszystko ok a w klatce mają wszędzie płasko. Jedyne co wymaga od nich "wskoczenie" to wejście do kapciocha (ale brzeg jest przecież niski...). Przez to Nala nie bardzo chce jeść, jest smutna, bobki też jakieś takie dziwne (jasnobrązowe, małe i suche, na niektórych śluz). Probiotyk i espumisan zapodany i czekamy aż dr Sulima przyjdzie na popołudniową zmianę... Moja myszka za miesiąc kończy 6 lat a ja jak zwykle mam czarne myśli...
Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze świnki”