Międzygatunkowe Zbóje
Moderator: pastuszek
Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
- Dzima
- Posty: 10141
- Rejestracja: 08 lip 2013, 18:30
- Miejscowość: Rogoźno
- Lokalizacja: Wielkopolskie
- Kontakt:
Re: Międzygatunkowe Zbóje: Miżelki, czekoladki i ciasteczka
Oglądałaś? https://www.youtube.com/watch?v=J76h5vg ... icizp--3ZY jest huśtawka dla chomika z patyczków po lodach
tylko klatka chomisia malutka 
Pyrka
Za TM
Chelsea, Żyleta, Zula, Szkatuła, Gryf, Koko, Sztanga, Misia, Chimera, Pataszon, Harpia, Furia
Za TM
- etycja
- Posty: 1197
- Rejestracja: 08 lip 2013, 23:04
- Miejscowość: Kraków
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Międzygatunkowe Zbóje: Miżelki, czekoladki i ciasteczka
Dzięki, inspiracja fajna. Klatka faktycznie mała, trocin prawie niet, a laska najprawdopodobniej straci wkrótce pupila, bo się naje kleju, sznurka czy barwionych drewienek. Jednak przy właściwym wykonaniu... Tylko nie mogłoby być za ciężkie, żeby nie uszkodzić zwierzaka.
- Dzima
- Posty: 10141
- Rejestracja: 08 lip 2013, 18:30
- Miejscowość: Rogoźno
- Lokalizacja: Wielkopolskie
- Kontakt:
Re: Międzygatunkowe Zbóje: Miżelki, czekoladki i ciasteczka
Wiem. Pisałam do niej pw na Google+ po publikacji ale nawet nie odczytała.
Pyrka
Za TM
Chelsea, Żyleta, Zula, Szkatuła, Gryf, Koko, Sztanga, Misia, Chimera, Pataszon, Harpia, Furia
Za TM
- etycja
- Posty: 1197
- Rejestracja: 08 lip 2013, 23:04
- Miejscowość: Kraków
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Międzygatunkowe Zbóje: Miżelki, czekoladki i ciasteczka
Generalnie z huśtawką pomysł niezły. Niestety jeśli chodzi o klatki wciąż królują mity, że miłością zastąpi się wszystko inne, na co dzień się z tym spotykam i między innymi z ich powodów kilka maluchów nie poszło do rezerwujących domów. Możemy sobie mówić, ze w końcu dawniej minimum było inne, ale to były czasy, gdzie znalezienie klatek spełniających minimum było prawie nieosiągalne. Teraz producenci prześcigają się w ofertach klatek. Tak nawiasem mówiąc, chyba przypadkiem dostałam z PPI katalog na 2017 rok.
-
Eris
Re: Międzygatunkowe Zbóje: Miżelki, czekoladki i ciasteczka
No właśnie - duża klatka. Kapsel od tygodnia postanowił wstawać o 2:30. Bo tak. Siedzę do 3 żeby troszkę z nim pobyć, potem rano dzieciaki przed wyjściem. Gdyby miał microklateczkę toby skisł rozrabiaka.
- etycja
- Posty: 1197
- Rejestracja: 08 lip 2013, 23:04
- Miejscowość: Kraków
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Międzygatunkowe Zbóje: Miżelki, czekoladki i ciasteczka
Możesz mu dawać wcześniej pachnące smaczne, niech wyczuje zapach i wstanie. To łasuchy, więc nie ma siły, żeby nie skorzystał jak wyczuje. To taki pierwszy sposób na wcześniejsze wstawanie. Przy małych klatkach reakcje mogą być różne: od szaleńczego rzucania na pręty i wszystko w obrębie klatki, po totalną apatię i spanie z przerwami na posiłki.
-
Eris
Re: Międzygatunkowe Zbóje: Miżelki, czekoladki i ciasteczka
On ma tak szczelnie przysypane wejście do domku, że nie wiem czy jakikolwiek zapach dotrze
Kapselek jak wstaje, to malutko je. Zaczyna od toalety i trwa ona dobrych kilkanaście minut. Potem bieganie, kopanie, siedzenie w tunelu. W czasie swojej aktywności niezbyt często podchodzi do jedzonka. Dopiero ok 8:30 udaje się do miseczek. Przez ok 30 min. je i pakuje policzki. Po 9 udaje się do domku, bunkruje wejście i śpi. Czasem wieczorem słyszymy przez chwilkę, że coś chrupie ale potem znowu jest cisza i wstaje po 2.
A może wcześniej w pokoju np. ok. 21 gasić światło? Może to go sprowokuje do wyjścia? No bo budzić go nie chcę bo tylko wywoła to jego frustrację.
Etycjo, a co polecasz jako pachnący smakołyk?
Kapselek jak wstaje, to malutko je. Zaczyna od toalety i trwa ona dobrych kilkanaście minut. Potem bieganie, kopanie, siedzenie w tunelu. W czasie swojej aktywności niezbyt często podchodzi do jedzonka. Dopiero ok 8:30 udaje się do miseczek. Przez ok 30 min. je i pakuje policzki. Po 9 udaje się do domku, bunkruje wejście i śpi. Czasem wieczorem słyszymy przez chwilkę, że coś chrupie ale potem znowu jest cisza i wstaje po 2.
A może wcześniej w pokoju np. ok. 21 gasić światło? Może to go sprowokuje do wyjścia? No bo budzić go nie chcę bo tylko wywoła to jego frustrację.
Etycjo, a co polecasz jako pachnący smakołyk?
- etycja
- Posty: 1197
- Rejestracja: 08 lip 2013, 23:04
- Miejscowość: Kraków
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Międzygatunkowe Zbóje: Miżelki, czekoladki i ciasteczka
Moje choćby z samego dna ściółkowego wyjdą jak dostaną banana, mięsko czy paprykę, reszta im tak nie pachnie, ale na świeżynki zawsze wychodzą.
-
Eris
Re: Międzygatunkowe Zbóje: Miżelki, czekoladki i ciasteczka
Dziękuję. Od jutra próbujemy. Napiszę, jakie efekty.
- etycja
- Posty: 1197
- Rejestracja: 08 lip 2013, 23:04
- Miejscowość: Kraków
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:





