A jeżeli chodzi o psy w połączeniu z dziećmi i rodzicami to ja miałam ubaw po pachy jak pewnego dnia jechałam na dół windą (mieszkam wysoko) nagle winda zatrzymuje się na pierwszym piętrze a tam pan i 2 dzieci, na oko ok 5 i 7 lat. Dzieci w krzyk bo pies a pan natychmiastowy foch, że mam szybko zamykać przyciskiem drzwi bo dzieci się boją i oni nie mogą teraz zjechać na dół (żeby było jasne na parter z pierwszego piętra
Futrzane stado Paprykarza
Moderator: pastuszek
Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
-
Pikabu
Re: Futrzane stado Paprykarza-dom wariatów
Dzisiejsi rodzice... niektórzy to serio
Wspaniały pomysł kurcze mamuśki miały... tak w sumie to szkoda, że nie było tam dzików, bo może lepszą by miały nauczkę. Ogólnie nie jestem wielką fanką halloween. Uważam, że lampiony z dynii i jakieś tam własne, zamknięte imprezy przebierane są fajne. Ale nie każdego cieszy dzwonek do drzwi co 5 minut. I ew. konsekwencje nie posiadania w domu słodyczy. Drzwi mojej babci oberwały jajkiem bo nie dała słodyczy, nie miała ich w domu bo ona nie świętuje halloween. Ale spotkałam i miłe dzieci chodzące po klatce, które mi powiedziały "bo wie Pani, my psikusów nie robimy, bo nie wszyscy wiedzą, że będziemy prosić o cukierki. No ale tak się mówi." Po czym tłumaczyły mi dzieciaki urocze czemu, mimo że mówiłam im, że wiem 
A jeżeli chodzi o psy w połączeniu z dziećmi i rodzicami to ja miałam ubaw po pachy jak pewnego dnia jechałam na dół windą (mieszkam wysoko) nagle winda zatrzymuje się na pierwszym piętrze a tam pan i 2 dzieci, na oko ok 5 i 7 lat. Dzieci w krzyk bo pies a pan natychmiastowy foch, że mam szybko zamykać przyciskiem drzwi bo dzieci się boją i oni nie mogą teraz zjechać na dół (żeby było jasne na parter z pierwszego piętra
)
A jeżeli chodzi o psy w połączeniu z dziećmi i rodzicami to ja miałam ubaw po pachy jak pewnego dnia jechałam na dół windą (mieszkam wysoko) nagle winda zatrzymuje się na pierwszym piętrze a tam pan i 2 dzieci, na oko ok 5 i 7 lat. Dzieci w krzyk bo pies a pan natychmiastowy foch, że mam szybko zamykać przyciskiem drzwi bo dzieci się boją i oni nie mogą teraz zjechać na dół (żeby było jasne na parter z pierwszego piętra
-
paprykarz
Re: Futrzane stado Paprykarza-dom wariatów
No żeby głosu nie straciły ze strachu
Ludzie to maja bicia na system. 
-
Gaja
- Posty: 1465
- Rejestracja: 09 wrz 2014, 7:57
- Miejscowość: Mińsk Mazowiecki
- Kontakt:
Re: Futrzane stado Paprykarza-dom wariatów
Witam się
. Zaczęłam "pochłaniać" wątek ( wcześniej tu nie byłam
). Jeszcze trochę i przeczytam wszystko
. Ale już wiem - piękne stadko i dużo pozytywnych emocji
Co do Halloween - nie popadajmy ze skrajności w skrajność. Jestem osobą wierzącą ( nie wstydzę się tego ) - ale nie uważam, że zabawa halloweenowa to coś złego ( może ta świadomość wynika także, w jakimś stopniu, z mojego wykształcenia
- może także z faktu, iż mam własny, prywatny "kręgosłup moralny" ) . Jak byliśmy w niedzielę w kościele ( nota bene mój starszy syn jest ministrantem ) to było wyraźnie powiedziane przez księdza na ambonie, żeby nie brać udziału w akcjach halloweenowych, bo to pogańskie i satanistyczne ( no, ale ja się pytam - czy coś pogańskiego może być równocześnie satanistyczne? Nie zawsze. Bo chrześcijanie muszą jednocześnie wierzyć w diabła/szatana - niebo i piekło - to w naszej wierze jest oczywiste. Widzę więc pewno nieścisłość w wyjaśnieniach kościelnych tych "obrządków" ). Do czego zmierzam - ja, mimo, iż jestem praktykującą katoliczką, "puściłam" młodsze dziecko, by zbierał cukierki "po sąsiadach" na Halloween. I nie uważam, aby to było jakieś szczególnie głupie zachowanie. Ale przyznaję - w sytuacji, która opisałaś, paprykarzu, "mamuśki" zachowały się po prostu nieodpowiedzialnie...
Co do Halloween - nie popadajmy ze skrajności w skrajność. Jestem osobą wierzącą ( nie wstydzę się tego ) - ale nie uważam, że zabawa halloweenowa to coś złego ( może ta świadomość wynika także, w jakimś stopniu, z mojego wykształcenia
-
paprykarz
Re: Futrzane stado Paprykarza-dom wariatów
Dziękujemy za odwiedziny 
Też jestem osobą wierzącą. Może niekoniecznie co tydzień będącą w kościele ale wierzącą. Niech się tam dzieciaki bawią ale kurde czaić się na ludzi w krzakach? Mój Małż mówi, że pewnie dzieciaki siku robiły hehehhe Wszystkie 4 na raz? TAm ciemno masakrycznie i te dziki latają i ryją.
Inna sprawa, że mnie tak kiedyś policja zahaczyła
Mają na okolicy kilka miejscówek i polują, pewnie na jakiś dilerów. Albo sami po krzakach siku robią. Oni do mnie z pytankiem co ja tu robię o tej porze a ja z psami, w piżamie i kurtce popylałam
PAn się pyta czy mam dokumenty. Już mu chciałam powiedzieć, że ja nawet gaci nie mam pod spodniami a co dopiero o dokumentach mówić. No wiem, że wstyd latać po ulicy w śpiochach
ale tu ciemno, kilka domów a jak się psu zachce w nocy to siła wyższa przecież. W kieckę balową się przebierać nie będę, żeby na koniec uliczko iść.
Też jestem osobą wierzącą. Może niekoniecznie co tydzień będącą w kościele ale wierzącą. Niech się tam dzieciaki bawią ale kurde czaić się na ludzi w krzakach? Mój Małż mówi, że pewnie dzieciaki siku robiły hehehhe Wszystkie 4 na raz? TAm ciemno masakrycznie i te dziki latają i ryją.
Inna sprawa, że mnie tak kiedyś policja zahaczyła
-
Alex
Re: Futrzane stado Paprykarza-dom wariatów
A ja dodam ze duzo zwyczajow koscielnych tez jest poganskie swieto wszystkich swietych korzenie ma poganskie choinka na boze narodzenie tez przyszla od poganskich zwyczajow i duzo by tu jeszcze wymieniac. Jestem wierzacy i jak wielu wiem ze nasza religia praktykuje swieta i zwyczaje poganskie a jednak je obchodzimy.
-
loriain
Re: Futrzane stado Paprykarza-dom wariatów
Jutro mamy slowianskie Dziady
Ciekawy co by policjant odpowiedzial na brak majtek
Ciekawy co by policjant odpowiedzial na brak majtek
- Cooyo
- Posty: 867
- Rejestracja: 02 kwie 2015, 21:25
- Miejscowość: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Futrzane stado Paprykarza-dom wariatów
Nie no, chyba chodzenie po domach i proszenie o cukierki w ramach zabawy jeszcze może być, ale rzucanie jajkami i tym bardziej wyskakiwanie z krzaków to już duża przesada
jeszcze, że tam stały te matki i się na to godziły 
Zapraszamy do naszego wątku - tutaj!
⬇

Cookie, Zeus, Rubin, Onyks, Anubis
Yoko i Hippo na zawsze w mojej pamięci


Cookie, Zeus, Rubin, Onyks, Anubis
Yoko i Hippo na zawsze w mojej pamięci
- jolka
- Wiceprezes ds. adopcyjnych
- Posty: 7961
- Rejestracja: 27 sie 2014, 20:57
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Futrzane stado Paprykarza-dom wariatów
Ubawilam się wizją ganiania po krzakach bez majtek
Hmm ale ja z Pola też rano tak wychodziłam -dres na koszulę nocną i do parku 
Chantal Jaśminka TM /16.11.2014
Kafelek TM 04.06.2018-
Zuzia TM 21.06.2018
Myszka TM 26.12.2018
Grusia TM 15.11.2019
Patryczek TM-21.12.2020
Olala TM-2.04.2021
Agatka TM-8.07.2021
Blusia TM-6.08.2021
Kafelek TM 04.06.2018-
Zuzia TM 21.06.2018
Myszka TM 26.12.2018
Grusia TM 15.11.2019
Patryczek TM-21.12.2020
Olala TM-2.04.2021
Agatka TM-8.07.2021
Blusia TM-6.08.2021
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23229
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Futrzane stado Paprykarza-dom wariatów
Ale głupie baby!
btw Bardzo ciekawe wyczytałam, że wampiry to słowiański pomysł, (niektórzy uważają, że z Chin przez Tatarów) więc Halloween w sumie tez nasze
A dynie ze świeczkami to się stawiało jak jeszcze nikt o Ameryce nie słyszał...
http://wyborcza.pl/7,75410,20912325,slo ... zmowa.html
Co to ma wspólnego z satanizmem, to nie wiem, szatan, jeśli jest, to nie w takich głupotach się przejawia, niestety.
@Aga, na dziki uważaj, duże są i paskudne, nie lataj bez gaci, bo zimno!
btw Bardzo ciekawe wyczytałam, że wampiry to słowiański pomysł, (niektórzy uważają, że z Chin przez Tatarów) więc Halloween w sumie tez nasze
http://wyborcza.pl/7,75410,20912325,slo ... zmowa.html
Co to ma wspólnego z satanizmem, to nie wiem, szatan, jeśli jest, to nie w takich głupotach się przejawia, niestety.
@Aga, na dziki uważaj, duże są i paskudne, nie lataj bez gaci, bo zimno!
- martuś
- Posty: 10226
- Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
- Miejscowość: Złocieniec
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Futrzane stado Paprykarza-dom wariatów
Moim pierwszym odruchem do dzieciaków chyba byłoby trzepnięcie ich w łeb
A na "mamuśki" to najlepiej napuścić policję - zawsze mogłaś odebrać to jako napad
Denerwują mnie te lalunie co na wszystko pozwalają swoim bachorom i to modne ostatnio bezstresowe wychowanie
Aga skoro tam tyle policji to uważaj gdzie i komu dajesz podejrzane worki z sieczką
Aga skoro tam tyle policji to uważaj gdzie i komu dajesz podejrzane worki z sieczką