Hej. Chciałabym się zapytać czy można jakoś poprawić relacje między dopiero poznanymi się świnkami?
Wczoraj przywiozłam do domu peruwiankę by dotrzymywała towarzystwa rozetce Zorro.
Nie jestem pewna płci peruwianki, ale wydaje mi się,że to też samczyk.
Połączyłam ich na w miarę neutralnym gruncie, bo na dywanie obok klatki Zorra, później na moim łóżku (Zorro też jest świeżakiem i nie wychodził jeszcze z klatki zwiedzać).Inaczej nie miałam gdzie...
Na początku widziałam klasyczne formy dominacji typu,że mój Zorro gwałcił tego nieboraka albo przygniatał go do ziemi- nie wtrącałam się, walczyli też o jedzenie które było na środku wybiegu i jeden wyrywał z pyszczka ogórka.
Po jakichś 3 godzinach uspokoiły się i siedziały obok siebie ( i się nawzajem pilnowały?). Widząc,że konflikt zażegnany dałam ich razem do jednej klatki ( umyta wcześniej,jakiś neutralizator zapachów, poprzekładałam sprzęty i wyciągnęłam zabawki).
"Zabawa" zaczęła się jak dołożyłam im siana na dobranoc. Mniejszy Zorro gwałcił futrzaka, nie pozwalał mu podchodzić do jedzenia i biegał za nim po całej klatce aż wióry leciały. Gryźć się nie gryźli, świeżak raczej chował się w kącie i co jakiś czas próbował na nowo dojść do jedzenia. Gdy się już w miarę uspokoiły każda w swoim kącie to ja położyłam się spać.
Rano o 6 znów pobudka, peruwianka schowała się w kącie jakaś taka wiotka i bez sił a ten się rządził. Jedzenia podzieliłam po pół, dwie miseczki tyle samo jedzonka. Nic to nie dało bo Zorro nie dopuszcza go do jedzenia.
Zanim wyszłam do pracy to przełożyłam peruwiankę do innej klatki z całym potrzebnym uposażeniem i jestem ciekawa co dalej. Nie będę mogła trzymać 2 klatek więc jeżeli się nie dogadają to będę musiała jedną oddać...
Czy to jest napewno normalne? Poznawałam kiedyś 2 króliki ze sobą i nie działo się to w taki sposób...
Nowy świnek dla mojego Zorra
Re: Nowy świnek dla mojego Zorra
Musisz się upewnić co do tej płci
Ja korzystałam z tego:
http://morska-swinka.bloog.pl/?smoybbtticaid=61725f
Ja korzystałam z tego:
http://morska-swinka.bloog.pl/?smoybbtticaid=61725f
- joanna ch
- Posty: 5254
- Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
- Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Nowy świnek dla mojego Zorra
Kurcze, nie jesteś pewna płci i puszczasz świnki razem??? Co to za podejście?
Re: Nowy świnek dla mojego Zorra
Tak nie jestem pewna... Zaglądałam Babuciowi między nogi,ale zadek ma czarny, narząd płciowy cokolwiek to jest ciemny + masa futra a świnek się szarpie okropnie. Babka w zoologicznym twierdziła,że samczyk,ale już aż za dobrze znam taką wyuczoną obsługę.
Re: Nowy świnek dla mojego Zorra
To idź do weterynarza.Strasznie nie odpowiedzialne jest puszczanie świnki nie wiadomej płci do innej świnki.Trzeba Ci i biednej świneczce stresu związanego z ewentualnym porodem świnki?
Narazie proponuje oddzielenie świnek tylko i wyłącznie dla ich dobra.
Narazie proponuje oddzielenie świnek tylko i wyłącznie dla ich dobra.