Dziwne odłosy u małej świneczki

[rab667]

Dzień dobry. Chciałabym się zapytać co oznacza dziwny świszcząco-kwiczący dźwięk jaki wydaje mój Zorro. Brzmi to trochę jak odgłosy osiołka. Mam ją dopiero drugi tydzień i dopiero powoli przekonujemy się do siebie nawzajem.
Początkowo osiołkowała z samego rana jak wstałam,ale teraz potrafi robić to wtedy kiedy jest sama albo ja drzemię na łóżku obok. Właściwie robi to przynajmniej kilka razy na dzień i BARDZO głośno - w moim 50m mieszkaniu słychać ją jak na dłoni.

Niepokoję się,bo wzięłam ją ze sklepu zoologicznego a tam wiadomo są czasem zwierzątka chore a sama nie mam za dużej wiedzy na temat tych zwierząt. Do tej pory opiekowałam się chomikiem Zdzichem i królikiem Barneyem.

Proszę poradźcie co z tym zrobić

[Bulletproof]

Po pierwsze to zaadoptuj mu kolegę, bo bez tego ani rusz..
Może nagraj świnkę i wstaw tutaj link do filmiku, bo tak opisowo to trudno stwierdzi

[rab667]

Póki co wstrzymuję się z zaadoptowaniem kolejnej, bo nie wiem jakiej płci jest mój Zorro. Nikt w sklepie nie potrafił tego sprawdzić a nie chciałam sobie narobić kłopotów jakby były innej płci.
Poza tym nie ukrywam,że klatka dla dwóch świnek ( już wyrośniętych) to już spory sprzęt. Liczę na to,że się do mnie przyzwyczai z czasem Jak nie to będę musiała coś wykombinować.

A ten dźwięk jest najbardziej podobny to tego wydawanego domagające się jedzenia lub uwagi prosiaki,ale jakby podszyte strachem.

[Bulletproof]

Póki co wstrzymuję się z zaadoptowaniem kolejnej, bo nie wiem jakiej płci jest mój Zorro. Nikt w sklepie nie potrafił tego sprawdzić a nie chciałam sobie narobić kłopotów jakby były innej płci.
Poza tym nie ukrywam,że klatka dla dwóch świnek ( już wyrośniętych) to już spory sprzęt. Liczę na to,że się do mnie przyzwyczai z czasem Jak nie to będę musiała coś wykombinować.

A ten dźwięk jest najbardziej podobny to tego wydawanego domagające się jedzenia lub uwagi prosiaki,ale jakby podszyte strachem.

Twoje tłumaczenie nie ma sensu, jest internet, jest forum- wrzuć zdjęcie to w przeciągu godziny dowiesz się jaka to płeć. I żaden człowiek nie zastąpi śwince towarzystwa innej świnki, skazywanie go na samotność go najgorsze co możesz zrobić!
Klatka to spory sprzęt? Przecież minimum dla 1 to 80 cm, więc 20 cm w tę czy w tamtą to ci chyba nie zawadzi w pokoju

[Panna Fiu Fiu]

Na WPA wolontariusz może Ci pomóc określić płeć.
Ten głos może być czymkolwiek. Od kwiczenia i naturalnych odgłosów świnki po objaw choroby krtani/serca/układu oddechowego.

[rab667]

Póki co mam klatkę średnią 70x40, zabieram się za kupno większej po wypłacie.

Takie zdjęcie udało mi się zrobić, niestety prosiak jest strasznie bojaźliwy.
http://imageshack.com/a/img922/634/oJAl2f.jpg

[Tu-Tu]

Według mnie w 90% chłopiec

[kimera]

Tak, świnka to samiec.

[Lusia123]

Słodki brzuszek
A poza tym wydaje mi się ,że to samiec