✰Wojownicy Lilith✰ czteroświń(pięcio?)+kociu dwupak+tymczasy
Moderator: pastuszek
Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
- Siula
- Posty: 4009
- Rejestracja: 26 kwie 2015, 21:21
- Miejscowość: Tarnowo Podgóne
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: ✰Wojownicy: Geronimo/Tasman i Mały/Onyx, Wiewiórek i Fel
Lilith- piękny ten Wasz kociak, ale mnie się Twoje trzy czarne (mniej lub bardziej czarne) prośki podobają najbardziej
a mały Foxiu to już w ogóle
. Gery z Wacikami oczywiście też są cudowni i pokutłany, szalony Wiewiór! Eeeech, nie mogę się w sumie zdecydować
Będę zatem całe stado podziwiać! 
- Lilith88
- Posty: 4733
- Rejestracja: 11 lis 2014, 20:35
- Miejscowość: Gdańsk
- Kontakt:
Re: ✰Wojownicy: Geronimo/Tasman i Mały/Onyx, Wiewiórek i Fel
To jest niespełna 4 miesięczny kociak, jest z nami od miesiąca, też się bardzo bałam ale osobiście uważam kota za bezpieczniejszego przy świnkach, zamknięta klatka zabezpiecza świnki w 100% przed kotem a przed psem nie koniecznie, w końcu mają więcej siły, jedno kłapnięcie czy machnięcie łapą i po klatce a ja osobiście uwielbiam duże psy, przecież "chichuachua" już mam w postaci świnek
A psy ciut większe już są niebezpieczne, moi teściowie mają kundelka coś jak cocker spaniel na krótkich jamniczych nóżkach z przedłużonym tułowiem, znając go rozwalił by klatkę w 30 sekund i dosłownie pożarł świnki (poluje na szczury a ich się koty boją). Kociak jest grzeczny nie czuwam wcale przy świnkach, tzn. nie zostawię ich samych w domu poza klatką z kotem czy jak śpię ale jak chodzę po domu to nie ma z tym problemu, spokojnie mogę się odwrócić, on się czasem chce z nimi pobawić ale nigdy nie wystawia pazurków, świnie mają go głęboko w poważaniu i traktują jak powietrze, Czarny tylko do niego lgnie, bo wychował się u poprzedniej właścicielki z małą suczką więc lubi tej wielkości zwierzaki ale z kolei kot się go boi, bo jest wielki (1500 gram). Bałam się, bo sądziłam, że będzie gorzej a on z każdym dniem jest "grzeczniejszy" w stosunku do świnek a jak są zamknięte w klatce to się w ogóle nie interesuje. Świnki w klatce, kot z nimi w pokoju i ja śpię naprawdę spokojnie 
Siula doskonale Cię rozumiem, niby Gery mój ukochany, bo "pierworodny" i wybrany osobiście, Tasiek równie "pierworodny" ale wybrany przez Darka tyle, że żadne zwierze mnie nie kocha tak jak on
Czarne hymm.. czarne są w moim ulubionym kolorze no i cóż Mały jest niesamowity po prostu, bo taki spokojny, kochany i tak od początku, Czarny to Czarny jak go nie kochać skoro on kocha wszystkich i chodzi za człowiekiem jak pies a Feliks z kolei to taki biedak któremu trzeba pokazać, że człowiek nie jest zły, no i Wiewiórek no jak tego wariata nie kochać jak się patrzy na niego i od razu ma się lepszy humor, zresztą on mnie kupił już pierwszego dnia jak przyjechał, miał być przecież płochliwym laborantem a było o tak:







Kocham te zdjęcia i kocham tego "malucha"
Tak mi się nagle zebrało 
Siula doskonale Cię rozumiem, niby Gery mój ukochany, bo "pierworodny" i wybrany osobiście, Tasiek równie "pierworodny" ale wybrany przez Darka tyle, że żadne zwierze mnie nie kocha tak jak on







Kocham te zdjęcia i kocham tego "malucha"
-
cappuccino
Re: ✰Wojownicy: Geronimo/Tasman i Mały/Onyx, Wiewiórek i Fel
Przepiękny Wiewiór
Ciekawe jaki ten mój będzie jak przyjedzie
Wpadasz na czwartkowe łączenie?
Ciekawe jaki ten mój będzie jak przyjedzie
-
Dropsio
Re: ✰Wojownicy: Geronimo/Tasman i Mały/Onyx, Wiewiórek i Fel
Ehhh, Wiewiórek
Cosiek też przez pierwsze dni się tak wykładał, a potem odkrył że na kolanach też można brykać i się skończyło
Cosiek też przez pierwsze dni się tak wykładał, a potem odkrył że na kolanach też można brykać i się skończyło
- Lilith88
- Posty: 4733
- Rejestracja: 11 lis 2014, 20:35
- Miejscowość: Gdańsk
- Kontakt:
Re: ✰Wojownicy: Geronimo/Tasman i Mały/Onyx, Wiewiórek i Fel
Cappuccino a o której? Darek pracuje do 18 więc ewentualnie późnym wieczorem ale wygodniej byłoby w piątek
Zresztą i tak muszę Cię odwiedzić więc możemy się umówić tak, że jak sobie w czwartek nie dasz rady sama (w co wątpię
) to w piątek popołudniu cię wesprę 
Co do pytania o kota i świnki, to przed chwilą kot mi zniknął wstaję z kanapy zaglądam do świń i o:










Aaaa.. i niech was nie zwiodą puste miski, te żarłoki dostają jedną miskę na dzień, bo chyba by inaczej z 2kg ważyły a że dostały popołudniu to już nie ma po niej śladu (oczywiście warzywka i ziółka dostają częściej), na szczęście po bobach widać, że ich karmię
Dropsio a mi Wiewiórek własnie pomagał zdjęcia wrzucać, już poszedł na wybieg ale chwilę się pomizialiśmy

Co do pytania o kota i świnki, to przed chwilą kot mi zniknął wstaję z kanapy zaglądam do świń i o:










Aaaa.. i niech was nie zwiodą puste miski, te żarłoki dostają jedną miskę na dzień, bo chyba by inaczej z 2kg ważyły a że dostały popołudniu to już nie ma po niej śladu (oczywiście warzywka i ziółka dostają częściej), na szczęście po bobach widać, że ich karmię
Dropsio a mi Wiewiórek własnie pomagał zdjęcia wrzucać, już poszedł na wybieg ale chwilę się pomizialiśmy

-
agatauk02
Re: ✰Wojownicy: Geronimo/Tasman i Mały/Onyx, Wiewiórek i Fel
Ale słodziaki
a z kotem to na prawde niesamowite. Super ze tak sie z proskami dogaduje. Co ja bym dala zeby moj Luis tez sie tak dogadywal. Jest potulny jak myszka ale uwielbia zabawe i obawiam sie ze bardzo by chcial sie bawic ze wszystkim co sie rusza a zetkniecie z jego łapką nie byloby mile. Zazdroszcze ludziom ktorzy mają zwierzaki zyjące w komitywie
Co do klatki to nie sforsuje jej on nie z tych ale uwielbia patrzec na proski jak zahipnotyzowany 
-
cappuccino
Re: ✰Wojownicy: Geronimo/Tasman i Mały/Onyx, Wiewiórek i Fel
CO ZA KOT
No genialne po prostu
To wpadaj w piątek, cały dzień w domu jestem i tak
To wpadaj w piątek, cały dzień w domu jestem i tak
- Lilith88
- Posty: 4733
- Rejestracja: 11 lis 2014, 20:35
- Miejscowość: Gdańsk
- Kontakt:
Re: ✰Wojownicy: Geronimo/Tasman i Mały/Onyx, Wiewiórek i Fel
Zajrzyj do wątku Dzimy i jej Ganksterek tam dopiero są zwierzaki żyjące w komitywie
U mnie to dopiero początki, kotek też się chce bawić i czasem na nie poluje ale bez pazurów więc tylko go przeganiam żeby wiedział, że nie wolno a że jest delikatny to obaw nie mam większych ale sam na sam na pewno bym nie zostawiła. U Dzimy kot się ze świnkami przytula
Mam nadzieję, że u mnie też tak kiedyś będzie. A co do życia w komitywie jeszcze to cóż.. Mi nie ma co zazdrościć ja mam same pokłócone świnie i cieszę się że mając ich 6 (jeszcze się oszukuję, że nie 8) mam tylko 3 klatki.
Cappuccino to jesteśmy umówione
Dam Ci jeszcze znać w czwartek o której będę.
Cappuccino to jesteśmy umówione
- Lilith88
- Posty: 4733
- Rejestracja: 11 lis 2014, 20:35
- Miejscowość: Gdańsk
- Kontakt:
Re: ✰Wojownicy: Geronimo/Tasman i Mały/Onyx, Wiewiórek i Fel
Siedzą sobie w kuchni, jedyny inny zwierz w okolicy teraz to kot i jest ok, ciągle się tulą. Spanikowałam jak zobaczyłam jaki jest pożarty Elviś ale dobrze, że ich jednak nie rozdzieliłam, jeśli trafią do domku do Pani Olgi to będą jedynymi świneczkami, więc będą się kochać 

