Puckowe futerka- Cezarek*, Diablik i Bambolina plus Ryszard pies

Świnki, które znalazły swoje domy

Moderator: silje

Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23202
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Puckowe futerka - cztery kosze, pies Ryszard i DT

Post autor: porcella »

Ludwig zdjęty od strony operowanego oka? I jak? wszystko dziala dobrze?
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Awatar użytkownika
pucka69
Wiceprezes ds. finansowych
Posty: 13537
Rejestracja: 07 lip 2013, 18:40
Miejscowość: Warszawa - Ursynów
Lokalizacja: Warszawa - Ursynów
Kontakt:

Re: Puckowe futerka - cztery kosze, pies Ryszard i DT

Post autor: pucka69 »

Nie, nie - te dwa pierwsze zdjęcia to drugiego dnia po operacji. Te na stołku są z łączenia. ludek to ten co stoi bokiem, obok Edka co ma ogon bez kitki. Wszystko działa dobrze, chociaż po tygodniowej separatce Ludwig lubi się do mnie przytulać i siedzieć na ręce przez kilka minut.
Obrazek
Awatar użytkownika
Inez
Posty: 2175
Rejestracja: 12 lip 2013, 17:49
Miejscowość: Niedzica
Lokalizacja: Niedzica
Kontakt:

Re: Puckowe futerka - cztery kosze, pies Ryszard i DT

Post autor: Inez »

Chyba zostanę fanką koszy.

Ryszard ma imponującą kolekcję.
Obrazek

W pilnych sprawach proszę o pw.
paprykarz

Re: Puckowe futerka - cztery kosze, pies Ryszard i DT

Post autor: paprykarz »

Obrazek

Radosnych Świąt Wielkanocnych,
dobrego odpoczynku, smacznego jajka,
szalonego i wyjątkowego mokrego Śmigusa Dyngusa
oraz samych słonecznych, spokojnych i cudownych dni
z okazji Świąt Wielkanocnych
życzy Paprykarz z Małżem i ze Stadem :)


*podczas fotki nie ucierpiał żaden pies :)
Awatar użytkownika
pucka69
Wiceprezes ds. finansowych
Posty: 13537
Rejestracja: 07 lip 2013, 18:40
Miejscowość: Warszawa - Ursynów
Lokalizacja: Warszawa - Ursynów
Kontakt:

Re: Puckowe futerka - cztery kosze, pies Ryszard i DT

Post autor: pucka69 »

Tofiku :102: :laugh:
Obrazek
Awatar użytkownika
pucka69
Wiceprezes ds. finansowych
Posty: 13537
Rejestracja: 07 lip 2013, 18:40
Miejscowość: Warszawa - Ursynów
Lokalizacja: Warszawa - Ursynów
Kontakt:

Re: Puckowe futerka - cztery kosze, pies Ryszard i DT

Post autor: pucka69 »

Kawka i Linda pojechały do DS i jakoś smutno bez świnek ...
Obrazek
Awatar użytkownika
Cynthia
Moderator globalny
Posty: 12536
Rejestracja: 07 lip 2013, 16:05
Miejscowość: Kęty/Zielonka
Lokalizacja: Kęty/Zielonka
Kontakt:

Re: Puckowe futerka - cztery kosze, pies Ryszard i DT

Post autor: Cynthia »

pucka69 pisze:Kawka i Linda pojechały do DS i jakoś smutno bez świnek ...
Może Ci podrzucić te z Myślenic, co szukają DT? :szczerbaty:
Awatar użytkownika
pucka69
Wiceprezes ds. finansowych
Posty: 13537
Rejestracja: 07 lip 2013, 18:40
Miejscowość: Warszawa - Ursynów
Lokalizacja: Warszawa - Ursynów
Kontakt:

Re: Puckowe futerka - cztery kosze, pies Ryszard i DT

Post autor: pucka69 »

Na razie rozrywek dostarcza mi pies Ryszard. Wczoraj na spacerze znaleźliśmy kolejnego jeża i podczas gdy ja zajmowałam się przenoszeniem jeża nieco dalej od drogi pan Ryszard zajął się chyba zjadaniem Czegoś Pysznego. Rano zastałam pawia, że tak powiem, z niestrawionej kolacji a na spacerze – krwawa biegunka dołączyła, Bardzo płakał podczas wypróżniania. Pv – akurat była dr Agata od psów i miała wolny czas, odwodniony, brzuszek boli, antybiotyk, został na kroplówce. Ja niestety musiałam gnać do pracy bo koleżanka chora, piesa odebrał i zaprowadził do domu TZ junkpile. Wielkie dzięki dla obojga!!! :buzki:
Ścisła dieta – jutro rano ryż z cielęciną plus marchewka w małych porcjach ( kurczaka jak wiadomo nie można, bo alergik), antybiotyk na 4 dni. Obserwować ...
Obrazek
Awatar użytkownika
martu.ha
Posty: 1642
Rejestracja: 31 lip 2013, 14:32
Miejscowość: Warszawa
Kontakt:

Re: Puckowe futerka - cztery kosze, pies Ryszard i DT

Post autor: martu.ha »

o matko! Rysiu, no czo ty? Nie warto było! I jeszcze tak ludziów martwić :nono:
statler

Re: Puckowe futerka - cztery kosze, pies Ryszard i DT

Post autor: statler »

Strach teraz pupila na chwilę z oczu spuścić. Niedawno w okolicy lecznicy, która opiekuje się moimi futrami, znaleziono mięso nafaszerowane małymi gwoździami, a wcześniej była kiełbasa z jakąś trucizną.
Zdrówka dla Rysia :fingerscrossed:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uratowane”