Zrobiłam zdjęcia, oczywiście prosiaczki bacznie pilnowane, sesja trwała 3 sekundy, na dwa aparaty

Nawet nie zdążyły się niuchnąć. Taka jest różnica między Antosią a Luckim:
A tak w ogóle to Lucky też miał czarny pyszczek, ale teraz widzę, że jak przytył to zrobił się muskularny i nie jest już czarny, tylko ciemna czekoladka

Nawet nie wiedziałam, że świnka może tak się "wybielić". Podejrzewam, że Tosia też troszkę zmieni kolorek, bo na pyszczku ma odrobinę czerwonego.
Różnica między nimi to 200g.