ALCEST, RUFUS i ANANIASZ [DS]

Świnki, które znalazły swoje domy

Moderator: silje

Awatar użytkownika
zoira
Posty: 388
Rejestracja: 28 cze 2014, 16:36
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Gocław
Kontakt:

ALCEST, RUFUS i ANANIASZ [DS]

Post autor: zoira »

Alcest [DS], Rufus i Ananiasz - trzej chłopcy z Żyrardowa

Obrazek




ALCEST

Największy rudzielec to Alcest. Zgodnie z imieniem jest niesamowitym łakomczuchem; gdy koledzy śpią lub ganiają się, on wyłącznie je. Z tego też powodu nie ucieka jak tylko człowiek wstanie, nie chowa się od razu - wszystko by tylko nie oddalać się od talerza. Wzięty na ręce nie panikuje, daje się głaskać i drapać po głowie, wiedząc że pieszczoty zawsze kończą się smakołykiem. On pierwszy ze stada zauważył związek między człowiekiem a magicznie pojawiającym się w misce jedzeniem. Choć zazwyczaj jest dobrym przywódcą, rządzącym spokojnie i bez przemocy, umie użyć swojej większej tuszy by przypomnieć kto jest pierwszy w kolejce do miski.

Edit 22 września - Alcest znalazł dom: zamieszkał z Knoflokiem u Zoiry :jupi:


Obrazek

- imię świnki - ALCEST
- wiek świnki - urodzony mniej więcej w czerwcu 2017
- płeć świnki - samiec
- numer adopcyjny - 4218
- miejscowość, w której przebywa zwierzę i u kogo - Warszawa, siostra zoiry
- historia zwierzęcia - świnka z interwencji żyrardowskiej
- przebyte choroby - pasożyty skórne (wszoły) i przewodu pokarmowego (kokcydia)
- informacje dot. diety - zjada chętnie wszystko: trawę, zioła, karmę Versele Laga Cavia Nature, Complete mniej chętnie,ale też, warzywa, owoce, sianko, pije z poidła
- stan do adopcji - już w DS
- kontakt do osoby, u której przebywa zwierzę - najchętniej mail: zoira6@gmail.com, ewentualnie pw
- informacja o tym, kto wydał zgodę na założenie wątku - Pucka




RUFUS

Średniej wielkości Rufus zdaniem mojej siostry (znaczy mnie :] - przyp. redakcji) przypomina trochę lemura. Ma wyjątkowo zgrabny pyszczek i szykowny pióropusz z futra na czubku głowy. Będąc średniakiem ma zmienne miejsce w stadzie, raz na górze, raz na dole, ciągle upewniając się czy jednak jego nie może być na górze. (Nie może.) Indywidualista, często śpi gdy tamci dwaj jedzą, i odwrotnie.


Obrazek

- imię świnki - RUFUS
- wiek świnki - urodzony mniej więcej w czerwcu 2017
- płeć świnki - samiec
- numer adopcyjny - 4217
- miejscowość, w której przebywa zwierzę i u kogo - Warszawa, siostra zoiry
- historia zwierzęcia - świnka z interwencji żyrardowskiej
- przebyte choroby - pasożyty skórne (wszoły) i przewodu pokarmowego (kokcydia)
- informacje dot. diety - zjada chętnie wszystko: trawę, zioła, karmę Versele Laga Cavia Nature, Complete mniej chętnie,ale też, warzywa, owoce, sianko, pije z poidła
- stan do adopcji - DS, razem z Ananiaszem, chłopcy dobrze się dogadują
- kontakt do osoby, u której przebywa zwierzę - najchętniej mail: zoira6@gmail.com, ewentualnie pw
- informacja o tym, kto wydał zgodę na założenie wątku - Pucka




ANANIASZ

Ananiasz zawdzięcza imię swojej tchórzliwej naturze. Pierwszy ucieka usłyszawszy najcichszy szelest; pędzi do domku wywracając talerze i wpadając na swoich spokojniejszych kolegów. Raz widziałam jak dosłownie przestraszył się własnego cienia - podskoczył w panice, czym prawie do zawału doprowadził bogu ducha winnego Rufusa. Gdy kichnę, Alcest podniesie głowę, Rufus podskoczy by spojrzeć w stronę hałasu, a Ananiasz dawno już będzie w domku. Trzeba mu przyznać że jest bardzo szybki. I jako maluch, wielkości może kilkumiesięcznej świnki, cieszy się dużą dozą pobłażliwości ze strony kolegów, zwłaszcza Alcesta. Pozwalają mu jako pierwszemu zająć najlepszą kryjówkę, a nawet czasem podkraść im jedzenie z pyska.


Obrazek

- imię świnki - ANANIASZ
- wiek świnki - urodzony mniej więcej na przełomie stycznia i lutego 2018
- płeć świnki - samiec
- numer adopcyjny - 4221
- miejscowość, w której przebywa zwierzę i u kogo - Warszawa, siostra zoiry
- historia zwierzęcia - świnka z interwencji żyrardowskiej
- przebyte choroby - pasożyty skórne (wszoły) i przewodu pokarmowego (kokcydia)
- informacje dot. diety - zjada chętnie wszystko: trawę, zioła, karmę Versele Laga Cavia Nature, Complete mniej chętnie,ale też, warzywa, owoce, sianko, pije z poidła
- stan do adopcji - DS, razem z Rufusem, chłopcy dobrze się dogadują
- kontakt do osoby, u której przebywa zwierzę - najchętniej mail: zoira6@gmail.com, ewentualnie pw
- informacja o tym, kto wydał zgodę na założenie wątku - Pucka



:!: Autorką świńskich zdjęć i biogramów jest moja siostra, ja mam jedynie przyjemność je publikować :]

Adopcja na zasadach SPŚM, obowiązuje wizyta przedadopcyjna i podpisanie Umowy Adopcyjnej.
Szukamy zaangażowanych opiekunów, bo kto chce - znajdzie sposób, a kto nie chce - znajdzie powód.
Ostatnio zmieniony 02 lis 2018, 18:32 przez zoira, łącznie zmieniany 4 razy.
Ulajur

Re: ALCEST, RUFUS i ANANIASZ (W-wa)

Post autor: Ulajur »

Boskie imiona dla cudnych świniaków :love: i do tego ta narracja. Padłam :lol: trzymam kciuki za świetny domek! :fingerscrossed:
ViaCaVia
Posty: 307
Rejestracja: 02 paź 2017, 15:13
Miejscowość: Warszawa
Kontakt:

Re: ALCEST, RUFUS i ANANIASZ (W-wa)

Post autor: ViaCaVia »

Ale piękne chłopaki! I super imiona! Ośmioletnia córka mojej koleżanki oświadczyła, że jak kiedyś zrobi sobie tatuaż (!), to będzie to portret Alcesta :lol: Za szybkie znalezienie wspaniałego domku!!! :fingerscrossed: :buzki:
piju

Re: ALCEST, RUFUS i ANANIASZ (W-wa)

Post autor: piju »

Cudne prosiaki :love:
Awatar użytkownika
zoira
Posty: 388
Rejestracja: 28 cze 2014, 16:36
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Gocław
Kontakt:

Re: ALCEST, RUFUS i ANANIASZ (W-wa)

Post autor: zoira »

.

Mamy nowe zdjęcia:

Obrazek

Czyż Panowie nie są wybitnie przystojni?
Gaja
Posty: 1465
Rejestracja: 09 wrz 2014, 7:57
Miejscowość: Mińsk Mazowiecki
Kontakt:

Re: ALCEST, RUFUS i ANANIASZ (W-wa)

Post autor: Gaja »

Oczywiście, że są przystojni! :love: Imiona również wybitne ( jestem ciekawa, ile osób z forum czytało "Mikołajka" :think: . Ja co prawda nie, ale moi synowie owszem, więc jestem w temacie 8-) ) :buzki:
Awatar użytkownika
zoira
Posty: 388
Rejestracja: 28 cze 2014, 16:36
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Gocław
Kontakt:

Re: ALCEST, RUFUS i ANANIASZ (W-wa)

Post autor: zoira »

.
Świń dobry.

Tydzień później chłopaki ewidentnie czują się coraz bardziej w domu. Śpią wyciągnięci w kapeluszu z zamkniętymi oczami. Gdy siadam przed klatką by z ręki karmić ich sałatą, pietruszką, koperkiem, podchodzą do okienka i wspinają się na szczebelki. Wciąż boją się być podnoszeni. Staram się to robić delikatnie i powoli, a oni zmykają po całej klatce.

Wszyscy są żarłoczni, ale Alcest najwięcej jest w stanie poświęcić dla przysmaku - najdalej wychyla się z klatki, pozwala równocześnie karmić się i drapać się za uchem, najspokojniej podchodzi do wyciągania. Może z powodu rozetkowatości średnio lubi głaskanie, ale jeśli dasz mu coś do pochrupania pogodzi się z byciem podnoszonym.

Ananiasz robi się coraz bardziej bezczelny. Jest złodziejem, który dosłownie wyciąga kolegom przysmaki z pyska. Pewnie dlatego, że boi się ludzi - woli zmierzyć się z gniewem Alcesta, niż z ewentualnością że dotknie go człowiek. Zresztą mały zdaje się zauważyć, że Alcest nigdy mu nic tak naprawdę nie zobi, i coraz w większym poważaniu ma jego "szefowanie". Nad strachem wobec ludzi wciąż pracujemy; wzięty (złapany) na kolana dziś rozpłaszczył się jak naleśnik gdy ja delikatnie głaskałam go po kręgosłupie. Sam wyglądał na zdziwionego jaką mu to robiło przyjemność.

Biedny Rufus spadł na koniec hierarchii. Ananiasz zabiera mu jedzenie i wygania z najwygodniejszych miejsc na kapeluszu. Rufus też boi się ludzi, ale łatwiej mu się przemóc dla czegoś do zjedzenia. Gdy złapie kawałek selera albo ogórka biegnie na drugi koniec klatki zjeść odwracając się w stronę ściany. Bardziej niż ataku boi się, że Ananiasz znowu mu wyje.

Piją dużo wody. Dużo bobczą i sikają. Ostatnio, może z powodu cieplejszej pogody, są bardziej rozleniwieni. W tym tygodniu wizyta u weterynarza - mamy nadzieje ze dostaniemy ostateczne potwierdzenie odrobaczenia świnek.
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23201
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: ALCEST, RUFUS i ANANIASZ (W-wa)

Post autor: porcella »

Coś nowego u chłopaków? Niech się pokażą i opowiedzą o sobie!
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Awatar użytkownika
zoira
Posty: 388
Rejestracja: 28 cze 2014, 16:36
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Gocław
Kontakt:

Re: ALCEST, RUFUS i ANANIASZ (W-wa)

Post autor: zoira »

Świń dobry.

Pozdrawiają trzej koledzy Mikołajka! Stado nadal żyje w przyjaźni. Świnki w zgodzie jedzą bardzo dużo siana, kochają Nature, piją ogromne ilości wody, zwłaszcza Alcest.

Ananiasz, jako że najmłodszy to najszybciej rośnie, ale wciąż jest najmniejszy z trójki. Znalazł sposób, by dostać się do środka wewnątrzklatkowego żłobu na sianko i i uwielbia tam wysiadywać. Rufus dużo je i nabrał pewności siebie. Alcest jak zawsze jest największym żarłokiem i najmniej boi się ludzi.

Świnie są już bardzo przyzwyczajone do przebywania z człowiekiem. Rano budzą dom wrzeszcząc i domagając się śniadania. Gdy ktoś siada obok klatki przybiegają zobaczyć, czy może nie dostana pietruszki. Nie lubią być podnoszeni, trochę wyrywają się przy obcinaniu pazurków, ale na kolanach dają się karmić i lekko drapać za uchem.

Dużo śpią, Alcest zwłaszcza uwielbia spać z zamkniętymi oczami na świeżym sianku, które Ananiasz wytrącił z paśnika. Młody w ogóle jest najbardziej pełen energii, dużo popcornuje i biega po klatce, wskakuje do tunelu.

Świnie żarłoczne, zdrowe i kochane :)
Awatar użytkownika
zoira
Posty: 388
Rejestracja: 28 cze 2014, 16:36
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Gocław
Kontakt:

Re: ALCEST, RUFUS i ANANIASZ (W-wa)

Post autor: zoira »

P.S. Dorzucam zdjęcia:

Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uratowane”