Golępachy i giglacze czyli historia (nie)całkiem normalna.

Tutaj opowiadamy o naszych pupilach.

Moderator: pastuszek

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Awatar użytkownika
dortezka
Posty: 7497
Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
Miejscowość: Wrocław
Kontakt:

Re: Golępachy i giglacze czyli historia (nie)całkiem normaln

Post autor: dortezka »

martuś pisze:Musiałabym mieć większą klatkę bo według mnie nawet ta co teraz mam jest trochę za mała przy młodych i ruchliwych świnkach. Wcześniej mieszkała w niej trójka ale to były dorosłe i mało biegające panny :102:
to kiedy przeróbka klatki? :szczerbaty:
Wątek moich Pipulek: :love:
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658

Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy :cry: http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
Awatar użytkownika
martuś
Posty: 10207
Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
Miejscowość: Złocieniec
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Kontakt:

Re: Golępachy i giglacze czyli historia (nie)całkiem normaln

Post autor: martuś »

Jak brat się wyprowadzi :lol: Bo teraz już nie mam miejsca :idontknow:

Siula a nie myślałaś żeby do tego babińca dorzucić jeszcze kastrata? :szczerbaty: 4 a 5 to już nie będzie robiło różnicy :szczerbaty:
Obrazek
Awatar użytkownika
Siula
Posty: 4008
Rejestracja: 26 kwie 2015, 21:21
Miejscowość: Tarnowo Podgóne
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Golępachy i giglacze czyli historia (nie)całkiem normaln

Post autor: Siula »

Martuś, dopóki są zdrowe to nie robi różnicy, ale kto na wetów zarobi :roll:
Myślałam o kastracie, ale zawsze się w jakiejś babie zakocham. Jak byli kastraci do adopcji to Tosinka była za słaba na łączenie. Zresztą na 5 świń to już na pewno Duży by się musiał zabrać za zrobienie większej klatki. Na razie się zbiera i zbiera i nic. :szczerbaty:
Awatar użytkownika
Siula
Posty: 4008
Rejestracja: 26 kwie 2015, 21:21
Miejscowość: Tarnowo Podgóne
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Golępachy i giglacze czyli historia (nie)całkiem normaln

Post autor: Siula »

Uwaga! Uwaga! Chwalimy się :jupi:
Oto panienka Mela ( Melcia, Melutek :lol: ) W DT Malinka, córka Gabi,siostra Jagódki.

Obrazek
Obrazek

W sobotę przywieźliśmy ją od Joanki.
W niedzielę było łączenie... a właściwie nie było, puściliśmy świnie na wybieg i już. Po dwóch i pół godzinie do klatki. Spodziewaliśmy się choć tam jakiejś zadymy, a tam błogi spokój. Dziewczyny chyba przyjęły ją z myślą "udawajmy, że jej nie widzimy to może zniknie" :lol: czasem ją szturchną. mała trzyma się z Miśkiem, wiadomo najlepiej trzymać z alfą :102:

Fotorelacja:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

I w klatce:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Dzima
Posty: 10115
Rejestracja: 08 lip 2013, 18:30
Miejscowość: Rogoźno
Lokalizacja: Wielkopolskie
Kontakt:

Re: Golępachy i giglacze czyli historia (nie)całkiem normaln

Post autor: Dzima »

Mela :love:
Też się spodziewałam zadymy ze strony Fisiąga :) a tu cisza
Pyrka
Za TM :candle: Chelsea, Żyleta, Zula, Szkatuła, Gryf, Koko, Sztanga, Misia, Chimera, Pataszon, Harpia, Furia
Awatar użytkownika
Kropcia
Posty: 1171
Rejestracja: 03 mar 2015, 11:47
Miejscowość: Pruszków
Kontakt:

Re: Golępachy i giglacze czyli historia (nie)całkiem normaln

Post autor: Kropcia »

takie łączenia są najlepsze, wiem coś o tym ;) :love:
TM Karinka (4.01.17), Karmelka (2.12.18), Lukrecja (12.09.19), Pistacja (1.12.20), Pchełka (25.07.21)
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9429
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: Golępachy i giglacze czyli historia (nie)całkiem normaln

Post autor: Asita »

A ci znowu mają świnię :lol: :lol:
:love: :love: :love:
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
margonel
Posty: 624
Rejestracja: 28 lip 2018, 9:15
Miejscowość: Białystok
Kontakt:

Re: Golępachy i giglacze czyli historia (nie)całkiem normaln

Post autor: margonel »

Jakie śliczne, spokojne stadko. I ta kruszynka !
I własny trawniczek mają, szczęściarze.
Wszystkiego dobrego Dużym i małym.
Awatar użytkownika
Siula
Posty: 4008
Rejestracja: 26 kwie 2015, 21:21
Miejscowość: Tarnowo Podgóne
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Golępachy i giglacze czyli historia (nie)całkiem normaln

Post autor: Siula »

Mała jest cudna :love: Pchełka szybka taka, ale straszny dzikus, ludzi się jeszcze boi.
Dzisiaj wyczaiła, że klatka ma parter i półeczkę i biegała jak szalona. :lol: Z dziewczynami też sobie dobrze radzi np zabiera Matyldzi z pyszczka źbło trawki :lol: Mogę siedzieć cały czas przed klatką i się gapić. :love:
Awatar użytkownika
Dzima
Posty: 10115
Rejestracja: 08 lip 2013, 18:30
Miejscowość: Rogoźno
Lokalizacja: Wielkopolskie
Kontakt:

Re: Golępachy i giglacze czyli historia (nie)całkiem normaln

Post autor: Dzima »

Eh...Matyldzia się w siostrę nie wdała skoro smarkula ją obżera :nono:
Rozruszała stado czy tylko Misie?
Pyrka
Za TM :candle: Chelsea, Żyleta, Zula, Szkatuła, Gryf, Koko, Sztanga, Misia, Chimera, Pataszon, Harpia, Furia
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze świnki”