CAVIARNIA

Domu szukają takie dwa słodkie urwisy. Opiekunka chłopaków pisze tak: "Syn dostał dwa świniaki, podobno samiczki. Okazało się, że jedna jest samcem. Były razem w klatce 5 dni, ale wystarczyło. W efekcie tego urodziły się dwa maluchy. Tata jest już po kastracji (w salamandrze w Krakowie), więc na tym się skończyło nieplanowane rozmnażanie. Obydwa młode to samce, mają 4 tygodnie (Ur 7.02). Są już samodzielne, od wczoraj mieszkają w osobnej klatce. Tata wrócił do mamy, a one do klatki po tacie. Ich rodzice nie są spokrewnieni, pochodzą z dwóch różnych miejsc, a przynajmniej takie mamy info. Nie chcemy oddawać ich do sklepu zoologicznego, bo skończą, albo u kogoś kto je da wężowi, albo jako zwierzę do męczenia. Odmówiliśmy już osobie, która chciała wziąć jedną i wsadzić ją do klatki po chomiku. Szukamy dla nich domu, najlepiej takiego, w którym mogłyby zamieszkać razem. W załączniku zdjęcie przystojniaków, zrobione dzisiaj. Jeden ma charakterek, sporo skacze, wydaje dużo pisków i od razu wola brata gdy go nie widzi (Napoleon) drugi jest cichy i spokojny (Michał). Obydwaj uwielbiają gonitwy po podłodze.


MICHAŁ
- wiek: 4 tygodnie (ur. 7 lutego 2019)
- płeć świnki: samiec (gładkie futerko, może wyrosnąć na długowłosego)
- adopcyjny numerek: 4594
- miejscowość, w której przebywa zwierzę, oraz u kogo:Wieliczka, u dotychczasowych opiekunów
- historia zwierzęcia, przebyte choroby: zdrowy, zaświadczenie od weterynarza zostanie dostarczone. Spokojniejszy od brata.
- informacje dot. diety: "Obydwa chłopaki jedzą chętnie siano, karmę (Nutrin i selective), uwielbiają nać z pietruszki, banany, różne mieszanki suszonych kwiatów".
- stan adopcji: adopcja wstrzymana
- wszelkie dodatkowe informacje dot. adopcji zwierzęcia - do adopcji wyłacznie razem
- kontakt do opiekuna wątku: sosnowa pw lub turbencja@gmail.com
- informacja o tym kto wydał zgodę na założenie wątku: sosnowa

NAPOLEON
- wiek: 4 tygodnie (ur. 7 lutego 2019)
- płeć świnki: samiec (rozetka długowłosa)
- adopcyjny numerek: 4595
- miejscowość, w której przebywa zwierzę, oraz u kogo:Wieliczka, u dotychczasowych opiekunów
- historia zwierzęcia, przebyte choroby: zdrowy, zaświadczenie od weterynarza zostanie dostarczone. Uropczy rozrabiaka.
- informacje dot. diety: "Obydwa chłopaki jedzą chętnie siano, karmę (Nutrin i selective), uwielbiają nać z pietruszki, banany, różne mieszanki suszonych kwiatów".
- stan adopcji: adopcja wstrzymana
- wszelkie dodatkowe informacje dot. adopcji zwierzęcia - do adopcji wyłacznie razem
- kontakt do opiekuna wątku: sosnowa pw lub turbencja@gmail.com
- informacja o tym kto wydał zgodę na założenie wątku: sosnowa


Adopcja na zasadach SPŚM, obowiązuje wizyta przedadopcyjna, podpisanie umowy, zapewnienie im odpowiednich warunków, czyli klatki minimum 100cm, idealnie 120cm lub dowolnie większej, dostępu do regularnych wybiegów i dobrego weterynarza, odpowiedniego żywienia i DUŻO MIŁOŚCI I UWAGI
Wybierając im dom nie będziemy kierować się kolejnością zgłoszeń, ale dobrem zwierząt.

Ale tempo! Mamy pierwsze zapytanie o chłopaków! Prosimy o kciuki i umawiamy WPA.

Chłopaki różnią się wyglądem, bo jeden jest jedwabiście gładki, a drugi wygląda jakby piorun trafił w szczypiorek Michałek bardzo rzadko coś tam mruczy pod nosem, za to Napoleon cały czas coś mówi w swoim swinkow języku, nawet teraz na kolanach.
Świniaki za tydzień jadą do weta na badania

Super są, trochę jak pozytyw i negatyw Michałowi może naprawdę futro urosnąć, ona ma taką jakby dłuższą grzywę, przynajmniej na zdjęciach tak to wygląda. Z drugiej strony gładkowłose są i bardzo miłe w dotyku i bardzo proste w obsłudze, więc nie musi nic się zmieniać, by był idealny. Na tym zdjęciu z góry wygląda jak serce a uszami

On cały jest jak serduszko, kochany maluch, taki do miziania. Gdyby duży świń nie zachowywał się jak dzik w stosunku do nich to by zostali. Niestety Edek dostaje jakiegoś wścieku na ich widok i czarno to widzę, nawet po kastracji całej trójki

Tak niestety bywa. Edek broni żony po prostu.

Jest zainteresowanie chłopakami, czekamy na wpa w Katowicach, które ma przeprowadzić Anula.

Najpierw nikt ich nie chciał, teraz jest klęska urodzaju i kolejny chętny
Dorosły, bez dzieci, bez węży, nawet bez znajomych z wężami, więc wysoko zawieszona poprzeczka

Wstrzymuję adopcję do wyjaśnienia statusu świnek.