PATASZON i PAT - śliczne dzikusy [Łódź]

Świnki, które znalazły swoje domy

Moderator: silje

Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23055
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: PAT i PATASZON - śliczne dzikusy [Łódź]

Post autor: porcella »

Tunele zaakceptowali, ale wyciagnac ich potem! Może takie mostki z patyków? Na wybiegu byli za, ale ja mam jeden taki mostek, wiec się trochę przeganiali. Cieszę się, że do Ciebie trafili :-)
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Awatar użytkownika
Dzima
Posty: 9996
Rejestracja: 08 lip 2013, 18:30
Miejscowość: Rogoźno
Lokalizacja: Wielkopolskie
Kontakt:

Re: PAT i PATASZON - śliczne dzikusy [Łódź]

Post autor: Dzima »

Macałam ich :love:
Kawał cuya! :szczerbaty:
Furia, Pyrka
Za TM :candle: Chelsea, Żyleta, Zula, Szkatuła, Gryf, Koko, Sztanga, Misia, Chimera, Pataszon, Harpia
Awatar użytkownika
Pulpecja
Moderator globalny
Posty: 1172
Rejestracja: 23 lip 2013, 9:23
Miejscowość: Łódź
Kontakt:

Re: PAT i PATASZON - śliczne dzikusy [Łódź]

Post autor: Pulpecja »

A Pat i Pataszon będą u mnie od wtorku przez 2 tygodnie :yahoo:
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23055
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: PAT i PATASZON - śliczne dzikusy [Łódź]

Post autor: porcella »

No to napisz wtedy cokolwiek, :please: bo coś ten watek szczęścia nie ma :lol:
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Awatar użytkownika
kimera
Moderator globalny
Posty: 3160
Rejestracja: 07 lip 2013, 20:54
Miejscowość: Łódź
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: PAT i PATASZON - śliczne dzikusy [Łódź]

Post autor: kimera »

Chłopaki nauczyli się uciekać z zagrody - co to dla nich wypchnąć kratkę :). Zamieszkują głównie pod stołem i pod kaloryferem za firanką. Zabrałam więc kratki i podścieliłam im kocyk. Potrafią korzystać z norek, ale wolą schować się w kącie. Chętnie też ogryzają kable i spacerują gęsiego w kierunku stołu.
W porównaniu ze "zwykłymi" świnkami wydają się dziwnie długie. Niby są oswojone, ale złapać takiego to prawdziwa sztuka. Wydzierają się potem z rąk, a są duże i silne. Te cechy mają wspólne z prawdziwymi cuyami.
Awatar użytkownika
zwierzur
Posty: 3799
Rejestracja: 24 sie 2016, 21:59
Miejscowość: Warszawa
Kontakt:

Re: PAT i PATASZON - śliczne dzikusy [Łódź]

Post autor: zwierzur »

Świniofretki...! :laugh:
Dobre chwile są jak wisienki na torcie...
Awatar użytkownika
Świnkolub
Posty: 582
Rejestracja: 28 maja 2019, 13:06
Miejscowość: Ostrołęka
Kontakt:

Re: PAT i PATASZON - śliczne dzikusy [Łódź]

Post autor: Świnkolub »

Kocham te śliczne Świniaczki :love:
Awatar użytkownika
Świnkolub
Posty: 582
Rejestracja: 28 maja 2019, 13:06
Miejscowość: Ostrołęka
Kontakt:

Re: PAT i PATASZON - śliczne dzikusy [Łódź]

Post autor: Świnkolub »

Jestem fanką tych skunksowatych i jednego nie rozumiem: dlaczego ich ktoś jeszcze nie adoptował? :roll: jako że mamy już spore stadko dziewczynek, to tylko sobie na cudniaki tęsknie popatrujemy z moim dzieckiem. Pozdrawiam chłopczyków i opiekunki :ok:
Awatar użytkownika
kimera
Moderator globalny
Posty: 3160
Rejestracja: 07 lip 2013, 20:54
Miejscowość: Łódź
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: PAT i PATASZON - śliczne dzikusy [Łódź]

Post autor: kimera »

Chłopcy są jednocześnie oswojeni i płochliwi. Płochliwość jest chyba ich cechą wrodzoną. Bez wahania podchodzą do mnie, biorą jedzenie z ręki, spacerują po mieszkaniu, stają słupka wabieni pietruszką. Jednocześnie jednak boją się nagłych ruchów, nachylania nad nimi i dotykania w klatce. Głaskanie na kolanach tolerują, ale nie są zachwyceni.
Najgorzej jest jednak z łapaniem. Panika potworna, wyrywanie się z rąk, gubienie sierści i dyszenie. Nie krzyczą jednak przy tym, czyli nie boją się, tylko bardzo im się nie podoba ograniczanie wolności.
margonel
Posty: 624
Rejestracja: 28 lip 2018, 9:15
Miejscowość: Białystok
Kontakt:

Re: PAT i PATASZON - śliczne dzikusy [Łódź]

Post autor: margonel »

Kocham ich ! :love: I najchętniej widziałabym te miśki za swoją firanką i pod swoim stołem, ale jestem już szczęśliwą "pańcią" czterech hrabiów, po parze w dwóch wielkich zagrodach. I na ten moment trzymam się zdrowego rozsądku. Jest tu tyle świnulek, które chciałabym przygarnąć i do serca i do domu, ale …. cóż ! :(
Oby Pataszonki znalazły miłość i odpowiedzialną opiekę w nowym domku. :buzki:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uratowane”