CAVIARNIA

Do adopcji po dwutygodniowej kwarantannie świnek o wdzięcznym imieniu Biszkopt.
Oddany przez osobę prywatną z powodu alergii (autentycznej) członka rodziny.
Przebadany 12.01 przez dr Judytę- jest zdrowy, jedynie ze względu na wyiskane udka otrzymał dawkę Biomectinu profilaktycznie. Druga dawka tradycyjnie 10 dni o pierwszej. Obcięto pazurki.
Zdjęcia jeszcze z poprzedniego domu świnki.


* Imię świnki- Biszkopt
* Wiek świnki- ok. 1 rok (na 10.01)
* Płeć - samiec
* Numer adopcyjny - 4506
* Informacje dot. adopcji zwierzęcia - do adopcji do innego samca lub wysterylizowanej samiczki
* Stan adopcji- DS u p. Małgorzaty, Gdańsk


* Miejscowość, w której przebywa zwierzę, oraz u kogo- Luna_Luna, Gdynia
* Informacje dot. diety- Cavia Nature, siano i zioła, ogórek, jabłko, marchew, burak, seler itd.
* Kontakt do osoby, u której przebywa zwierzę- PW memberlist.php?mode=viewprofile&u=107 , lub mail silje_xx@wp.pl
* Informację o tym, kto wydał zgodę na założenie wątku- ja


Adopcja na zasadach Stowarzyszenia- obowiązuje wizyta przedadopcyjna i podpisanie Umowy Adopcyjnej (http://forum.swinkimorskie.eu/pliki/umo ... na2013.doc)
Dla świnek staram się wybierać jak najlepsze domki- spokojne, odpowiedzialne, zapewniające przestronną klatkę (co najmniej 100cm długości a dla samców 120cm), wybiegi, karmę wysokiej jakości oraz odpowiednią opiekę weterynaryjną.
Proszę zapoznać się z http://forum.swinkimorskie.eu/SPSM/inde ... &Itemid=88 i http://forum.swinkimorskie.eu/SPSM/inde ... &Itemid=83

W trosce o dobro zwierzaków- nie wysyłam świnek w dalekie trasy (pow.300km), chyba, że ich opiekun sam po nie przyjedzie lub zapewni bezpieczny transport .

Ale śliczna mordeczka

Urodziwy chłop bardzo

Fajny chłopak i chyba ładny welonik będzie miał na pupce

Biszkopt dziękuje Ewa i Michał za dostarczenie lekarstwa.

Co słychać u Biszkopcika?

Biszkopt był dziś u dr. Judyty bo ponownie się drapał i wygryzał.
Walczymy teraz z grzybicą.

25 lutego byłam w odwiedzinach u Luny_Luny i zapoznałam się z Biszkoptem
Wtedy był jeszcze w trakcie leczenia, ale teraz właściwie jest prawie zagojony.

Jak się ma Biszkopcik? Można prosić o jakieś nowe zdjęcia?

Biszkopt w sobotę jedzie na zapoznanie się z kolegą i zobaczymy co z tego wyjdzie.