CAVIARNIA

Puma
- imię świnki - Puma
- wiek świnki - ur. 13.06.2013r.
- płeć świnki - samica
- adopcyjny nr świnki - 4491
- miejscowość, w której przebywa zwierzę, oraz u kogo - Pyskowice (okolice Gliwic), Kluskaxyz i Hu-sio
- przebyte choroby - cysty na obu jajnikach (ok. 2 i 1,5cm) bez objawów aktywności hormonalnej, nie kwalifikują się do zabiegu, są do obserwacji. Zmiana grzybicza na nosku - leczymy. Początki zaćmy na obu oczkach - prawdopodobnie pozostałość po stanie zapalnym w przeszłości lub kwestia wieku, w badaniu krwi wykluczono cukrzycę jako powód tych zmian. Przebyta (wyleczona w DT) infekcja górnych dróg oddechowych. Dudniące tony serca przy osłuchiwaniu były wskazaniem do echa serca, po badaniu wiemy, że serce jest w pełni zdrowe .
- informacje dot. diety - sianko węgrowskie i mazurskie sianko od Pana Roberta, karma Versele laga Cavia complete, zioła i świeże warzywa.
- stan adopcji - w DS u Lilianny H. Okolice Poznania
- wszelkie dodatkowe informacje dot. adopcji zwierzęcia - do adopcji do innej samiczki lub kastrata lub jeśli komuś marzy się stadko 3-świnkowe to Puma tworzy wspaniałe stado z Zuzią i Tosią z tego wątku: viewtopic.php?f=98&t=9402 - mogą być adoptowane razem
- kontakt do osoby, u której przebywa zwierzę - Kluskaxyz w wiadomości prywatnej przez forum lub mail: takisobieadresemail@gmail.com
- informacja o tym, kto wydał zgodę na założenie wątku - Kluskaxyz

Puma mimo swojego wieku ma przepiękne, lśniące i długie futro. Jest aktywna i głośna . Nie lubi długiego kolankowania, ale bez problemu daje się pogłaskać i chętnie przyjmuje wszystkie podarunki w formie smakołyków .



Puma wraz z Zuzią i Tosią:


Uwaga! Adopcja na zasadach SPŚM - obowiązuje wizyta przedadopcyjna i podpisanie umowy adopcyjnej. DT zastrzega sobie możliwość wyboru przyszłego domu i prawo do odmowy wydania świnek osobom, które nie spełniają warunków. O wyborze domu nie decyduje kolejność zgłoszeń.

O rety

sosnowa pisze:O rety

O rety jaka piękna?

Puma wraz z koleżankami była dzisiaj na wizycie lekarskiej. Miała pobraną krew, bardzo się bała . Już samo golenie nóżki wywoływało u niej histerie, długo ją potem przytulałam aż się uspokoiła. Kontynuujemy antybiotyk i za dwa tygodnie kontrola. W najbliższym czasie również pojedziemy z nią na echo serca - osłuchowo jest ono podejrzane i konieczne jest sprawdzenie go.
Grzyb dalej z nami jest, ale u wszystkich trzech widać poprawę, leczenie potrwa jeszcze długo - przynajmniej miesiąc, ale jest poprawa, więc choć leczenie jest długie to jest również bardzo obiecujące .

Dobre wieści. Oczywiście, że o rety jaka piękna

Mamy kolejne dobre wieści - zaćma na oczkach nie jest wynikiem cukrzycy . Jest to prawdopodobnie pozostałość po przebytym (nieleczonym) stanie zapalnym bądź efekt wieku, nie podlega to leczeniu i jedyny sposób na te oczka to pokochać je całym serduchem razem z całą cudną Pumą . Inne parametry ogólne również na medal - wątroba i nerki zdrowe . Po wyleczeniu zapalenia górnych dróg oddechowych oraz grzybicy Puma będzie gotowa do adopcji .

Wczorajsza wizyta kontrolna przynosi dobre wieści dla Pumy - osłuchowo jest lepiej, leki działają . Grzybek na nosku powoli znika, zostanie tam małe przebarwienie, ale już teraz jest ledwie zauważalne - trzeba pogrzebać w futrze na nosie żeby je odkryć, a Puma wcale sobie tego nie życzy . Zęby uległy poprawie - prawdopodobnie dzięki nieograniczonemu dostępowi do sianka, więcej o tym napisałam na wątku Zuzi i Tosi, które obecnie mieszkają z Pumą .
1-go lutego mamy echo serca, wtedy będziemy znać w pełni stan jej zdrowia.

Puma w kamuflażu :



I czary-mary - z jednej Pumy zrobiły się dwie :