CAVIARNIA

30.01.2019- zmiana autora wątku z Roonie na Oldzah.



*Imię świnki: Sakura
*Wiek świnki: ur. 10.12.2018
*Numerek adopcyjny: 4465
*Miejscowość, w której przebywa zwierzę: Wrocław
*Historia zwierzęcia: Córka Usopp (o której można przeczytać tutaj: http://forum.swinkimorskie.eu/viewtopic ... 250a0acbc5)
*Przebyte choroby: Sakura jest zdrowa ale musi nabrać ciała
*Informacje dot. diety: je karmę VL Cavia Complete, podgryza siano, ziółka i warzywa
*Stan adopcji: adoptowana
*Wszelkie dodatkowe informacje dot. adopcji zwierzęcia: Do adopcji z matką
*Kontakt do osoby, u której przebywa zwierzę: Pw - Oldzah lub oldzah83@gmail.com
*Kto wydał zgodę na założenie wątku: ja

Adopcja na zasadach Stowarzyszenia - obowiązuje procedura adopcyjna, tzn. umowa przedadopcyjna i podpisanie umowy adopcyjnej. Wymagamy zapewnienia przestronnej klatki (min. 100 cm dla dwóch świnek), dobrej diety, opieki weterynaryjnej, świnkowego towarzystwa, wybiegów. Chcę by świnka trafiła do jak najlepszego domu - nie decyduje kolejność zgłoszeń, a warunki jakie można zapewnić prośkowi. Od nowych opiekunów oczekuję zainteresowania świnką - to nowy domownik, żywe stworzenie, nie rzecz!

Ważne linki:
*Procedura adopcyjna: http://forum.swinkimorskie.eu/SPSM/inde ... &Itemid=83
*12 próśb świnki morskiej: http://forum.swinkimorskie.eu/SPSM/inde ... &Itemid=88
*Lista świnkowych weterynarzy: http://forum.swinkimorskie.eu/SPSM/inde ... &Itemid=92

Pamiętaj, nawet jeśli świnka znajduje się daleko od Twojej miejscowości, a wykazujesz szczerą chęć opieki nad nią i zapewniasz optymalne dla tego zwierzątka warunki - transport da się załatwić!

Sakura przybiera na wadze, jednak bardzo powoli i dalej znacząco odstaje od swoich braci - je za trzech, jednak myślę, że wadliwe geny + zabiedzenie matki w chwili zajścia w ciążę zrobiły swoje (waga urodzeniowa małej wynosiła 47 gram).

To rzeczywiście malutko. koniecznie ją dokarmiaj, może nie dawać rady dopchać się do cyca, a świnki mają przecież tylko dwa! Karma ratunkowa, zmielone płatki,. Poszukaj na forum co się daje takim niemowlakom. A przy okazji mała się pięknie oswoi.

Tak, przez głowę też przeszedł mi pomysł karmy ratunkowej, ale nie byłam pewna czy jest sens świnkę dokarmiać, gdy samodzielnie je. Karmę pewnie zamówię już po świętach, bo zaraz BN i pewnie paczka i tak nie dojdzie, chyba, że poszukam gdzieś w stacjonarnych sklepach. Dzisiaj ją zważę i zobaczę ile przytyła w ciągu doby. Dodatkowo postaram się zrobić jej jakieś ładniejsze zdjęcia.

Jeśli podejrzewasz, że mała nie może się dostać do sutka matki, trzeba wziąć ją i mamę na kolana, bez braci, żeby mogła się spokojnie najeść.
Karmę ratunkową możesz zrobić sama. Ja wrzucam do blendera trochę CN i CC, płatków owsianych i mieszanki ziół - świnkoziółek, albo siana i jakichś innych ziół dla świnek. Wszystko dobrze mielę i przesiewam przez drobne sitko, taki jak do kakao. Moje staruszki uwielbiają taką papkę, zwłaszcza ze strzykawki. Może im się kojarzy ze ssaniem cyca?

Można adoptować? Świnke

Kacper1 pisze:Można adoptować? Świnke

A szukasz samca czy samiczki, bo piszesz wszędzie

kimera pisze:Jeśli podejrzewasz, że mała nie może się dostać do sutka matki, trzeba wziąć ją i mamę na kolana, bez braci, żeby mogła się spokojnie najeść.
Karmę ratunkową możesz zrobić sama. Ja wrzucam do blendera trochę CN i CC, płatków owsianych i mieszanki ziół - świnkoziółek, albo siana i jakichś innych ziół dla świnek. Wszystko dobrze mielę i przesiewam przez drobne sitko, taki jak do kakao. Moje staruszki uwielbiają taką papkę, zwłaszcza ze strzykawki. Może im się kojarzy ze ssaniem cyca?

Jeśli to taki okruszek to koniecznie trzeba dokarmiać. Ja tak uratowałam Mimisia, też był maleńki i nie mógł dostać się do mamuśki - rodzeństwo było szybsze. Próbowałam brać mamę, aby sam mógł się najeść, ale się nie sprawdziło, tak więc dokarmiałam. Trzymam

Mała powoli rośnie, wyciągałam ją i mamę i dokarmiałam z ręki, powoli nadgania braci, którzy są już oddzieleni, więc Sakura ma już święty spokój.

Ogólnie to obojętnie albo dwa samce albo dwie samice
Pozdrawiam