Strona 1 z 5

Tigran i Tamir

: 09 cze 2018, 22:43
autor: bdv
Temat jest kontynuacją historii Tigrana i Tamira (Abat w DT silje) - viewtopic.php?f=62&t=8445

Domek melduje, że chłopaki już na nowych włościach :D
3h podróż odbyliśmy bez żadnych problemów, grzecznie przeleżeli w kontenerku.
Jednocześnie chcieliśmy zakomunikować, że Abat został przechrzczony na Tamir'a (Abat też nam się podoba, ale przy dostojnym Tigranie czegoś mu brakowało ;) )
Postaramy się wrzucić czasem jakieś nowy foty i aktualizować temat.

W domu trochę wystraszeni nowymi zapachami i otoczeniem, ostrożnie wybadali klatkę:
Obrazek
i zajęli leżące miejscówki, chłodząc dupełki przy wkładach mrożących (zielone polarki)
Obrazek
Klatka jeszcze trochę pusta, bo tak jak sądziliśmy, nasze założenia rozbiegły się z ich wizją i konieczna była szybka reorganizacja stołówki.
Dzięki temu zwolni się narożnik z poidełkiem i na dniach wpadnie tam hamaczek. Dojdzie jeszcze jakiś tunel i poducha na leżankę.

Trochę z początku wydawali się zszokowani i wystraszeni nowym otoczeniem, więc zapadła szybka decyzja o natychmiastowym leżingu... zakończonym godzinnym leżakowaniem i przepychaniem o lepszą miejscówkę... zwróćmy uwagę na pozycję 'startową', świeżo po położeniu (pierwsza fota):
Obrazek
Obrazek
Tigran wyraźnie dominuje:
Obrazek

Mruczenie zadowolenia i chyba szybko zapomnieli, że domek się zmienił
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Jednak leżing pojedynczo chyba bardziej im pasuje, kiedy cała atencja skupia się na jednym prosiu, ale nie faworyzujemy żadnego. Grzecznie leżą obok siebie.

W klatce, jak wspominałem, Tamir (vel Abat) czuje chyba lekki respekt przed Tigranem :roll: i niekoniecznie zawsze chcą leżeć koło siebie. Tamir widząc Tigrana na leżance czasem ma opory, żeby do niego dołączyć i kładzie się na macie. Hamaczek zdecydowanie się tu przyda i może trochę rozładuje napięcie... Na szczęście są mega grzeczne i dobrze się tolerują. Czasem coś tam pogaworzą czy popatrzą na siebie, ale panuje ogólna zgoda.
Podwójny paśnik też się nieźle sprawdza:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Niestety sjesty pojedzeniowej i relaksu z wyciągniętymi łapkami nie udało się złapać na zdjęciach... jeszcze :twisted:
Póki co, jesteśmy mega pozytywnie zaskoczeni jak szybko się aklimatyzują i że praktycznie w ogóle się nie boją... tym lepiej, bo to oznacza szybsze otwarcie klatki i dostęp do całego mieszkania kiedy tylko chcą. Docelowo klatka ma być cały czas otwarta, chodzą gdzie chcą i kiedy chcą.

Dziękujemy raz jeszcze pulpecji za odwiedziny i silje za dotychczasową opiekę nad (już) naszymi prośkami :jupi:

Re: Tigran i Abat- zamieszkali w Łodzi :)

: 09 cze 2018, 22:48
autor: milkiwaj
Ale klaciocha :shock: BAJER!
super paśniki :)

a kluseczkom dobrze, takie rozmaślone ślepka :D :love:

Re: Tigran i Abat- zamieszkali w Łodzi :)

: 09 cze 2018, 23:04
autor: Ewa i Michał
Ale chłopaki mają luksusy :D chyba warto było czekać :)

Re: Tigran i Abat- zamieszkali w Łodzi :)

: 10 cze 2018, 9:10
autor: bdv
Testujemy smaki. Ogórek - ok, burak - może być, pomidor, nie bardzo. Za to koper i natka znikają od razu :D
W ramach wymiany za pomidora wpadły truskawki z papryką, ale chyba brzuszki pełne bo zainteresowania brak 8-)
Jutro lecimy po selera naciowego a wieczorem może cukinia...
Sjesta pośniadaniowa...
Obrazek

Fajnie, że klatka się podoba, chłopaki chyba też się zadomowili. Wygląda już bardziej po świńsku...
Maty fajnie się sprawdzają, szybko absorbują i wysychają, więc po siuśkach zostają jedynie plamy i chłopaki nie leżą na mokrym.
Obrazek

Sianko ładnie zaczęło znikać, początkowo tak ostrożnie, trochę poskubali. Ale po nocy oba paśniki wszamane do połowy :D Trzeba będzie je trochę przerobić i poszerzyć przy dziurze na dole bo sianko klinuje się nad nią, ale to szczegół.

I na koniec, najważniejsze... mamy to :twisted:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Tamir chętnie pije z poidełka, Tigran niekoniecznie, przynajmniej jeszcze nie zauważyliśmy. Dostawimy chyba drugie bliżej leżanki.
Tigran chętnie okupuje leżankę, Tamir raczej na salonach i nie zawsze do niego dołącza. Za to jak idzie coś przegryźć, Tamir chętnie go podsiada z wygrzanej
miejscówki :twisted: W drugą stronę to tak nie działa, Tigran raczej nie ma oporów by dołączyć do Tamirka na wspólne leżakownie.

Re: Tigran i Abat- zamieszkali w Łodzi :)

: 10 cze 2018, 9:33
autor: Ewa i Michał
No naprawdę jestem zauroczona rezydencją chłopaczków :) powiedz tylko jeszcze, jakie ona ma wymiary? bo spora się wydaje :) odnośnie paśnika - może spróbujcie od góry na sianko położyć jakiś nie za ciężki kubeczek lub szklankę? U nas to kiedyś pomogło, bo pod wypływem nacisku sianko schodziło w dół ;) opcjonalnie rolka po papierze toaletowym, ale może być za lekka :)

Re: Tigran i Abat- zamieszkali w Łodzi :)

: 10 cze 2018, 9:53
autor: bdv
Klatka to samoróba, po wewn. ma ok. 120x50, mata parę cm mniejsza. To ma być głównie ich miejsce do spania i jedzenia, a do biegania całe mieszkanie.
Damy im się jeszcze trochę oswoić i do nas przyzwyczaić i niebawem będziemy otwierać drzwi na salony.

Re: Tigran i Abat- zamieszkali w Łodzi :)

: 10 cze 2018, 10:22
autor: doma2005
Piękne królestwo mają chłopaki.

Re: Tigran i Abat- zamieszkali w Łodzi :)

: 10 cze 2018, 10:27
autor: sosnowa
Fajna klatka i widać, że im dobrze

Re: Tigran i Abat- zamieszkali w Łodzi :)

: 10 cze 2018, 11:04
autor: Dzima
Woooow! Co za willa! :o sam polar, coś wspaniałego! Chyba wyrób pastuszka albo eli? ;) piękne!
Nie mogę uwierzyć że chłopcy tyle czasu czekali na domek, cieszę się że się doczekali i teraz będą tymi jedynymi wyjątkowymi :love:
:buzki:

Re: Tigran i Abat- zamieszkali w Łodzi :)

: 10 cze 2018, 11:35
autor: bdv
Nieskromnie przyznam, że klatka i wystrój to moje autorskie projekty, bez udziału osób trzecich :)