Ferko (kastrat) [Warszawa] - w DS
: 20 paź 2018, 16:21
16.12.2018- zmiana autora wątku z silje na Beatrycze
* Imię świnki- Ferko
(poprzedni wątek viewtopic.php?f=99&t=7644)
* Wiek świnki- ur ok. 1.03.2017
* Płeć - samiec
* Numer adopcyjny - 3408
* Informacje dot. adopcji zwierzęcia - do adopcji do samiczki
* Stan adopcji- - w DS u p. Ewy
* Kontakt w sprawie adopcji- PW Beatrycze
Jaki jest Ferko?
Płochliwy, ale i ciekawski, lubi wylegiwać się na hamaku, Na rękach wiercipięta
W stosunku do innych samców- raczej dominujący. Właśnie ta cecha sprawiła, że spędził w DT 1,5 roku. W końcu- po wielu przemyśleniach i konsultacjach została podjęta decyzja o kastracji, aby otworzyć Ferko szeroko drzwi do nowego życia - z samiczką lub samiczkami w ilości dowolnej
. Zabieg odbył się 10.10.2018 r.
Kiedy do mnie trafił- w maju 2017 roku, prosto z obory w której mieszkał po sąsiedzku razem z krowami- mieszkał z dwoma kolegami (Astianem i Smerkiem). Szybko się jednak okazało, że kompletnie nie potrafią się ze sobą dogadać i w konsekwencji każdy z nich szukał domu na własną łapkę.
Gdzie zatem jest ta jedyna Ferko? Lub te jedyne?
Piękny misio czeka na dom już zdecydowanie zbyt długo.
(fotki z poprzedniego wątku)




* Imię świnki- Ferko
(poprzedni wątek viewtopic.php?f=99&t=7644)
* Wiek świnki- ur ok. 1.03.2017
* Płeć - samiec
* Numer adopcyjny - 3408
* Informacje dot. adopcji zwierzęcia - do adopcji do samiczki
* Stan adopcji- - w DS u p. Ewy
* Kontakt w sprawie adopcji- PW Beatrycze
Jaki jest Ferko?
Płochliwy, ale i ciekawski, lubi wylegiwać się na hamaku, Na rękach wiercipięta


Kiedy do mnie trafił- w maju 2017 roku, prosto z obory w której mieszkał po sąsiedzku razem z krowami- mieszkał z dwoma kolegami (Astianem i Smerkiem). Szybko się jednak okazało, że kompletnie nie potrafią się ze sobą dogadać i w konsekwencji każdy z nich szukał domu na własną łapkę.
Gdzie zatem jest ta jedyna Ferko? Lub te jedyne?
Piękny misio czeka na dom już zdecydowanie zbyt długo.
(fotki z poprzedniego wątku)



