Chłopcy-Porzeczkowcy czyli Kazik i Lokki rozrabiają
: 03 paź 2018, 23:33
Imię świnki: Kazik
Wiek świnki: ok rok
Płeć świnki: samiec kastrat
Numer adopcyjny świnki: 4273
Historia zwierzęcia, przebyte choroby: Kazik to prosiak z pseudo hodowli w Bydgoszczy. Razem z bratem został porzucony w gabinecie w Solcu Kujawskim. Klasyczne miał pasażerów na gapę - wszoły, jaja i postacie dorosłe.
Imię świnki: Lokki
Wiek świnki: ok rok
Płeć świnki: samiec kastrat
Numer adopcyjny świnki: 4274
Historia zwierzęcia, przebyte choroby: Lokki to prosiak z pseudo hodowli w Bydgoszczy. Razem z bratem został porzucony w gabinecie w Solcu Kujawskim. Klasyczne miał pasażerów na gapę - wszoły, jaja i postacie dorosłe.
Miejscowość, w której przebywają świnki, u kogo: Gorzów Wielkopolski, Prosiak Srosiak
Informacje dot. diety: karma VL CN, sianko, ziółka, na stan obecny wszystkie warzywka są pyszne, bez wybrzydzania
Stan adopcji: wolni
Dodatkowe informacje: do adopcji razem
kontakt do opiekuna wątku: Prosiak Srosiak pw
Kto wydał zgodę na założenie wątku: Kanja
Podczas kwarantanny u Lokkiego pojawiła się krwawa biegunka. Podano Baytril i Buscopan. Wykonano USG i badanie kału. Nieprawidłowości nie stwierdzono. Obecnie obaj chłopcy są zdrowi.
Tak więc po dość biurokratycznym, ale zawsze potrzebnym wstępie czas na przedstawienie naszych bohaterów. Przekażmy głos samym zainteresowanym.
Lokki:
Nazywam się Lokki i mam brata Kazika. Kazik to fajny brat, ma krótsze włosy na zadku i Duzi mówią, że jest mniej odważny ode mnie...może i jest, ale jak Duzi przynoszą żarcie, to jakoś się nie boi. Kazik w sumie jest spoko świnką, może czasem mu się nie chce ze mną brykać, to go tućnę tu i ówdzie, i chciał nie chciał popcornuje ze mną po wybiegu.
Kazik:
Lokki, mój brat ma dłuższe włosy ode mnie. Dłuższe włosy są z tyłu Lokkiego. To fajna świnia, odważna i przytulaśna. Ja jeszcze nie jestem taki przytulaśny, ale pracuję nad tym. Mój brat, tak jak ja, generalnie pożera wszystko. Obaj lubimy wyczyścić miski zanim Duzi wstaną. Czasem nie chce mi się popcornować, to wtedy przychodzi Lokki i mnie tucia. I wtedy popcornujemy.
Tyle świnki... jak widać panowie to fajne prosiaki, które szybko odnajdą się w nowym domu. Bardzo garną się do ludzi. Do adopcji razem, są bardzo zżyci, nie chcemy ich rozdzielać.
Wiek świnki: ok rok
Płeć świnki: samiec kastrat
Numer adopcyjny świnki: 4273
Historia zwierzęcia, przebyte choroby: Kazik to prosiak z pseudo hodowli w Bydgoszczy. Razem z bratem został porzucony w gabinecie w Solcu Kujawskim. Klasyczne miał pasażerów na gapę - wszoły, jaja i postacie dorosłe.
Imię świnki: Lokki
Wiek świnki: ok rok
Płeć świnki: samiec kastrat
Numer adopcyjny świnki: 4274
Historia zwierzęcia, przebyte choroby: Lokki to prosiak z pseudo hodowli w Bydgoszczy. Razem z bratem został porzucony w gabinecie w Solcu Kujawskim. Klasyczne miał pasażerów na gapę - wszoły, jaja i postacie dorosłe.
Miejscowość, w której przebywają świnki, u kogo: Gorzów Wielkopolski, Prosiak Srosiak
Informacje dot. diety: karma VL CN, sianko, ziółka, na stan obecny wszystkie warzywka są pyszne, bez wybrzydzania
Stan adopcji: wolni
Dodatkowe informacje: do adopcji razem
kontakt do opiekuna wątku: Prosiak Srosiak pw
Kto wydał zgodę na założenie wątku: Kanja
Podczas kwarantanny u Lokkiego pojawiła się krwawa biegunka. Podano Baytril i Buscopan. Wykonano USG i badanie kału. Nieprawidłowości nie stwierdzono. Obecnie obaj chłopcy są zdrowi.
Tak więc po dość biurokratycznym, ale zawsze potrzebnym wstępie czas na przedstawienie naszych bohaterów. Przekażmy głos samym zainteresowanym.
Lokki:
Nazywam się Lokki i mam brata Kazika. Kazik to fajny brat, ma krótsze włosy na zadku i Duzi mówią, że jest mniej odważny ode mnie...może i jest, ale jak Duzi przynoszą żarcie, to jakoś się nie boi. Kazik w sumie jest spoko świnką, może czasem mu się nie chce ze mną brykać, to go tućnę tu i ówdzie, i chciał nie chciał popcornuje ze mną po wybiegu.
Kazik:
Lokki, mój brat ma dłuższe włosy ode mnie. Dłuższe włosy są z tyłu Lokkiego. To fajna świnia, odważna i przytulaśna. Ja jeszcze nie jestem taki przytulaśny, ale pracuję nad tym. Mój brat, tak jak ja, generalnie pożera wszystko. Obaj lubimy wyczyścić miski zanim Duzi wstaną. Czasem nie chce mi się popcornować, to wtedy przychodzi Lokki i mnie tucia. I wtedy popcornujemy.
Tyle świnki... jak widać panowie to fajne prosiaki, które szybko odnajdą się w nowym domu. Bardzo garną się do ludzi. Do adopcji razem, są bardzo zżyci, nie chcemy ich rozdzielać.