CAVIARNIA

Witam!
W sumie to już od 2 dni myślałam o założeniu tego wątku, ale w końcu się za to zabieram.
Mamy wśród miłośników świnek może jakiś żółwiarzy? Myślę, że te (zazwyczaj) spokojne zwierzątka podbiły serce niejednego zwierzoluba - lądowi weganie? Wodno-lądowi sprinterzy? A może żółwiaki? Może na forum jest więcej właścicieli tych wspaniałych gadzin?
Jeśli o mnie chodzi to w moim domu przewinęło się kilka żółwi. Miałam starszego lądowego greka, który żył ze mną ponad 11 lat - niestety, wzięliśmy go już jako bardzo dorodnego żółwia, odszedł ze starości - poczłapał za Tęczowy Most początkiem tego roku...
A Wy, jakie macie doświadczenia z żółwiami? Zachęcam do podzielenia się swoimi przemyśleniami.

ja mam dwa czerwonolice

Często są nosicielami salmonellozy.
znam dom, w którym żyje żółw stepowy znaleziony jakieś dwadzieścia pięć lat temu na cmentarzu... Luzem chodzi, mieszka pod lampą, dłubie dziury w ścianach...

porcella pisze:Często są nosicielami salmonellozy.

Owszem, bywają. Badałam swoje, akurat na szczęście "czyste". Ogólnie podstawowe zasady higieny trzeba zachowywać, ale to naturalne, że chyba się nie bierze ręki do ust którą wcześniej się grzebało w aqua.. Chyba..
Moje też znajdy, a raczej podrzutki. Są ze mną już 18 lat

łoł, chyba nie chwaliłaś się nimi nigdy?

joanna ch pisze:łoł, chyba nie chwaliłaś się nimi nigdy?

Że ja? chyba gdzieś kiedyś coś tam wspominałam na wątku.. Czy nie?
No to mam, oprócz żółwi jeszcze ze 40 glonojadków..

to poka poka żółwie i inne takie

szczerze to ten.. one za wiele to zdjęć nie mają, musiałabym wyszperać gdzieś na kompie

tak na szybko mam jedno, samca akurat..
jak śpi to taki uroczy jest.. jak śpi

jaki śmieszniak

to macie jeszcze żółwiaxa po całonocnej imprezie


zdjęcie ma chyba z 10 lat, jak jeszcze pan żółw mieszkał razem z panią żółwicą