CAVIARNIA

- imię świnki - Malinka
- wiek świnki - szacunkowo około 2-3 miesięcy (na czerwiec 2018)
- płeć świnki - samica
- adopcyjny nr świnki - 4234
- miejscowość, w której przebywa zwierzę, oraz u kogo - Gliwice, Kluskaxyz i Hu-sio
- przebyte choroby - pasożyty zewnętrzne
- informacje dot. diety - sianko węgrowskie, jarnickie i tymotka od Pana Roberta, karma Versele laga Cavia complete, dodatek karmy trovet i brit animals, zioła (głównie jeżówka, pokrzywa, liście porzeczki, maliny i brzozy, morwa biała, zielona kukurydza, korzeń mniszka, perz, krwawnik, jasnota biała, melisa, kminek i mniszek, babka, koniczyna czerwona, rdest ptasi, rumianek), świeże warzywa
- stan adopcji - W DS u Pani Magdaleny M. z Katowic
- wszelkie dodatkowe informacje dot. adopcji zwierzęcia - do adopcji do innej samiczki lub kastrata
- kontakt do osoby, u której przebywa zwierzę - Kluskaxyz w wiadomości prywatnej przez forum lub mail: takisobieadresemail@gmail.com
- informacja o tym, kto wydał zgodę na założenie wątku - Anula

Malinka została odebrana wraz z prawie setką innych świnek morskich z pseudohodowli w Żyrardowie wskutek przeprowadzonej przez Pogotowie dla Zwierząt interwencji.
Jest bardzo młodziutka, roztrzepana i pełna energii. Jak każda świnka, która wcześniej nie była oswojona, boi się człowieka, ale bardzo szybko skojarzyła nas z jedzeniem . Ma w sobie mnóstwo energii, chwilami mamy wrażenie, że nie nadąża za samą sobą .



Uwaga! Adopcja na zasadach SPŚM - obowiązuje wizyta przedadopcyjna. DT zastrzega sobie możliwość wyboru przyszłego domu i prawo do odmowy wydania świnek osobom, niezapewniających odpowiednich dla nich warunków.
Minimalna klatka dla dwóch samic to 100x45cm w połączeniu z codziennymi wybiegami.

Malinka wróciła z rezerwacji i szuka swojego wymarzonego domku

Jest przecudna! Na pewno znajdzie wielką miłość!

Słodka, łagodna Malinko, gdzie Twój dobry domek...

Ale piękna! szkoda że nagle z rezerwacji wolna, bo trochę tam powisiała
śliczna jak Rabarbarina, może siostry?

Może być, że siostry... Nie chciałabyś takiej siostrzyczki dla Rabarbariny?

Kluskaxyz pisze:Może być, że siostry... Nie chciałabyś takiej siostrzyczki dla Rabarbariny?

Nie kuś diablico Rabarbar to mały demon, wprowadza niezły zamęt przy łączeniu.
Pozwól że będę podziwiać z daleka i trzymać kciuki żeby szybko znalazły domy...Martuś można namawiać

Dzima pisze:Martuś można namawiać

Mnie? Ja teraz "choruję" na czerwonooką młodą rozetkę i jakby się trafiła to raczej bym się nie mogła oprzeć

Tyle zamętu a tu taka spokojna i uległa Malinka czeka
Czerwonych oczek nie ma, ale piękna i uroku jej odmówić nie można komu rezerwację? Komu?

Witam serdecznie, na forum trafiłam tutaj już kilka miesięcy temu, co jakiś czas sprawdzałam ogłoszenia dot. adopcji.
Nie chciałam wcześniej się angażować bo byłam tuż przed wyjazdem urlopowym i adopcja byłaby w tym czasie zupełnie bez sensu... za to mogłam zapoznać się ze stroną i całym forum.
Teraz jestem już gotowa Od zawsze miałam zwierzaki w domu... 2 lata temu pochowałam 18-letnią perską kotkę... mam męża i dwójkę dzieci, które wychowywały się z kotką od swoich pierwszych dni... dzieci nauczyły się szacunku do zwierząt, dbania o nie, delikatnego obchodzenia się... córka skończyła w styczniu 7 lat i marzy o śwince... chciałabym to marzenie spełnić. Sama miałam świnki morskie, najpierw gładkowłosą, później rozetkę ze sklepu zoologicznego (samiczka), która okazała się być przy nadziei i po jakimś czasie stadko zaczęło się powiększać... to było jakieś... 25 lat temu... matko, jak ten czas szybko leci...
czy byłaby dla nas szansa ? Mieszkamy w Krakowie, mąż jest z Gliwic... 30 km od Krakowa mamy swój zielony, weekendowo-wakacyjny azyl Szukamy spokojnej świnki, najlepiej samiczki, która nie będzie gryzła, do kochania, głaskania, o którą będziemy mogli zadbać i której będziemy mogli dać fajny dom