CAVIARNIA

jest sprawa a taka ze świnka mi zaszła tak ciąża planowana jak naj bardziej oczekiwana domy mają już zaklepane , przed oddaniem świnek robię umowę adopcyjną i opcje taką gdy świnka się znudzi lub coś innego to można ją oddać do mnie i sprawdzam warunki w jakich mają żyć czyli interesuje mnie tylko to czy są w stanie kupić klatkę itp , karmie swoją mieszanką , dostaje warzywa owoce i zioła czyli wszystko co naj lepsze
moje pytanie jest takie to pierwsza ciąża tej świnki młode się już ruszają ile tak jeszcze od momentu ruchów młodych nastąpi poród

Po co rozmnażasz?!

Ile miesięcy ma świnka? Wiesz, że planowo dopuszczając do ciąży zagrażasz jej życiu? Bardzo szkoda, że niektórzy cechują się takim skrajnym brakiem odpowiedzialności...

Nie ogarniam takich ludzi, ktorze rozmnażaja zwierzeta bez odpowiedniej wiedzy...
W jakim wieku jest swinka?
Co zrobis gdy pojawia sie komplikacje (u swinek powyzej bodajze 6 miesuaca zycia wapnieja kosci miednicy)

Ja czytałam, że jeżeli świnka ma powyżej roku i jest pierwszy raz w ciąży, to zagraża to życiu zarówno jej jak i młodych.

Pomijając wszelkie kwestie rozmnażania w niezarejestrowanej hodowli, wszelkie kwestie zdrowotne... jak za rozmnażanie może brać się ktoś, kto nie ma o ciąży świnek bladego pojęcia? Jak za rozmnażanie może brać się ktoś, kto nawet nie wie, ile trwa ciąża danego gatunku, w jakim okresie jest ciąża, kiedy młode już się ruszają? No ręce opadają

Świnka to żywy organizm. Czuje tak samo, jak ty. Tyle tylko, że jest zdecydowanie mniej odporna niż ty. Czy nie znając się na samochodach, poszłabyś jakiś naprawiać? Czy nie mając pojęcia o dzieciach, zgodziłabyś się pilnować chorego noworodka? Pewnie nie, więc dlaczego, nie znając się na temacie rozmnażania, w ogóle się tego podejmujesz?

No to poprawka powyzej 1 roku zycia
W kazdym badz razie i tak robisz to nieodpowiedzialnie....

Ech... Amfa, błagam, nie rób tego więcej! To głupota, zrozum! Nie znasz rodziców świnki, ba, nie wiesz, czy parka którą rozmnożyłaś nie ma wad wrodzonych, czy nie przekażą ich swoim malcom... Nie rozumiem...
Nie wiesz, ile trwa ciąża u świnki i rozmnażasz Po tym stwierdzam, że świnki są z zoologa, karmione Vitapolem, Meganem albo mieszanką na wagę, siedzą w małych klatkach Mam nadzieję, że się mylę, ale moja nadzieja raczej jest złudna
Owszem, ja też nie wiem, ile taka ciąża trwa, ale jak do tej pory nie była mi ta wiedza potrzebna!

Bożesz, amfa, czy czytałaś wcześniej cokolwiek o przebiegu ciąży świnek? To nie piesek, czy kotek, że urodzi i będzie wszystko ok. Świnki morskie ciężko znoszą poród i nie jest rzadkością, że matka, albo młode umierają! Ciąża planowana..tia..z pewnością biedna świnka tego chciała..

powiem tak mam doświadczanie trzymam świnki od 20 lat albo nawet i dłużej do odkąd pamiętam u mnie w domu zawsze były a za co z tym idzie trza było je hodować by nie kupować ani nie adoptować do jak dla mnie to te adopcje nie są dobre ale to moja sprawa dla czego

byłam w waszym starym forum pomagałam i to bardzo z akcją świnek w Ciechocinku
wiec jak bym źle traktowała swoje nie pomogła bym tym świnką

co jest złego w karmie na wagę jak wrzuci się do niej np zioła albo suszone jabłka

świnka ma 6 miech pochodzi z mojego domu wiec u mnie nigdy nie było innych
świnek tylko te które samemu się wyhodowało wiec jest zdrowa z prawdziwej domowej hodowli pod kontrola weta by nie było ze są z domu kazirodczego raz na jakiś czas pożyczam samca od pani z hodowli wiec daje czystą krew ale robię to raz na 3 lata do raz na 3 lata rozmnażam je

świnki trzymane są w lato gdy jest ciepło na dworze teraz w klatkach i raczej małe one nie są jak chcecie mogę zrobić nawet fotki

ale zastanawia mnie tylko jedna sprawa ile tak mniej więcej do rozwiązania do bym chciała nagrać ten moment po prostu zobaczyć