Świnka strasznie schudła - Długowłosy samiec
: 19 mar 2018, 10:32
Dzień dobry,
dziś zauważyłam, że moja świnka strasznie schudła. Postanowiłam ją zważyć i waży tylko 0,6kg
Dodam, że w październiku 2017r odszedł za tęczowy most jej kompan Johny. Przed odejściem ważyła ok. 1,1-1,2kg, jak odszedł jej waga utrzymywała się 0,8-0,9kg. Widzę, że jest smutna. Jest to samiec, ma 4 lata. Przeszukuję różnego typu ogłoszenia by znaleźć dla niego kompana w podobnym wieku.
Świnka je normalnie, ma urozmaicona dietę (je lepiej niż ja), a suchą karmę najlepszą. Wody w ogóle z poidła nie pije.
Dziś wybiorę się do weta bo bardzo mnie to niepokoi. Przypuszczam, że może mieć robaki. Mam kota, który lubi wchodzić do klatki i pospać z świnkom (jest odrobaczony) ewentualnie może się podtruła.. W klatce jest podkład dry-bed, pod spodem podkład higieniczny. Czasem odsuwa sobie podkład dry-bed i obgryza podkład higieniczny, ale od razu reaguję by tego nie robiła. Przed odejściem Johnego tak nie robiła. Czasem jak już ma ochotę coś pogryźć daje jej czystą rolkę po papierze toaletowym lub białą kartę papieru.
Z niepokojących jeszcze objawów zauważyłam, że coś zaczyna dziać się z tylnymi łapkami. Jakby na nich podskakiwała. Gdy leży po jedzeniu, czasem wydaje różne dźwięki. Bobki robi różne, od twardych po miękkie. Czasem w odbycie widzę że bobki pozostają.
Zobaczymy co weterynarz powie. Idę do innego. Z poprzednią świnką trochę się nachodziłam i ciężko o dobrego weta dla świnki morskiej.
dziś zauważyłam, że moja świnka strasznie schudła. Postanowiłam ją zważyć i waży tylko 0,6kg
Dodam, że w październiku 2017r odszedł za tęczowy most jej kompan Johny. Przed odejściem ważyła ok. 1,1-1,2kg, jak odszedł jej waga utrzymywała się 0,8-0,9kg. Widzę, że jest smutna. Jest to samiec, ma 4 lata. Przeszukuję różnego typu ogłoszenia by znaleźć dla niego kompana w podobnym wieku.
Świnka je normalnie, ma urozmaicona dietę (je lepiej niż ja), a suchą karmę najlepszą. Wody w ogóle z poidła nie pije.
Dziś wybiorę się do weta bo bardzo mnie to niepokoi. Przypuszczam, że może mieć robaki. Mam kota, który lubi wchodzić do klatki i pospać z świnkom (jest odrobaczony) ewentualnie może się podtruła.. W klatce jest podkład dry-bed, pod spodem podkład higieniczny. Czasem odsuwa sobie podkład dry-bed i obgryza podkład higieniczny, ale od razu reaguję by tego nie robiła. Przed odejściem Johnego tak nie robiła. Czasem jak już ma ochotę coś pogryźć daje jej czystą rolkę po papierze toaletowym lub białą kartę papieru.
Z niepokojących jeszcze objawów zauważyłam, że coś zaczyna dziać się z tylnymi łapkami. Jakby na nich podskakiwała. Gdy leży po jedzeniu, czasem wydaje różne dźwięki. Bobki robi różne, od twardych po miękkie. Czasem w odbycie widzę że bobki pozostają.
Zobaczymy co weterynarz powie. Idę do innego. Z poprzednią świnką trochę się nachodziłam i ciężko o dobrego weta dla świnki morskiej.