CAVIARNIA

Nie ten dział, ale odpowiem.
Kiedy dostałam pierwszą świnkę, nie miała ona legowisk. Po jakimś czasie odkryłam takie cudeńko i po zakupie Stefan z początku nieufnie podchodził do materacyka, jednak szybko polubił życie z legowiskiem, mimo, że lubił je od czasu do czasu podgryzać.
Moje aktualne świnki, odkąd je adoptowałam były przyzwyczajone do norek i innych miękkich rzeczy, co się nie zmieniło.
Na Twoim miejscu spróbowałabym, mało która świnka nie lubi legowisk.

moja ma wyłożone legowisko

moje świnki nie mają na stale norek w klatce,
ale gdy biegają po domu mają stary sweter w który lubią się zagrzebywać
http://www.taguelito.com