CAVIARNIA

*Imię świnki- Aloes
* Wiek świnki- ok. 2-3 lata na 07.2017
* Płeć - samiec
* Numer adopcyjny - 2473
* Miejscowość, w której przebywa zwierzę,oraz u kogo.- ok. Nowego Dworu Gdańskiego- MAS
* Historię zwierzęcia, przebyte choroby- odratowany z paskudnej pseudohodowli ,świnek wręcz garnie się do człowieka,ale wygląda na to,że jest przyjaźnie nastawiony do innych świnek,cichutki.Mieszkał z Arniką
*Informacje dot. diety- trawa,mlecz,seler naciowy,ogórek , sałata rzymska, siano, marchewka,jabłko,pomidor,arbuz,Cavia Nature.
* Stan adopcji- DS opole
* Informacje dot. adopcji zwierzęcia - do adopcji do innego samca lub wysterylizowanej samiczki
* Kontakt w sprawie adopcji: magmagpie, swinka.pomorskie@gmail.com
* informacja o tym kto wydał zgodę na założenie wątku: MAS
W przypadku adopcji 300km poza Nowy Dwór Gdański należy pamiętać, że swinkę można odebrać wyłącznie osobiście i należy liczyć się, że w razie niepowodzenia w łączeniu świnkę będzie trzeba odwieźć na miejsce


fajna peruwianka, miły, cichy (na tle innych drzyjpaszurów jest wręcz lakoniczny) wydaje się lubić inne świnki więc do adopcji do innego samca
EDIT: DS

Kurde, to nie rozetek! Ale świń śliczny! Miałem podobnego samczyka! Moja Żona się zakocha w tym prosiu. Jak na pseudohodowlę, to on jest wręcz stary! Jak to się stało, że jest zdrowy? Ma bardziej 2 czy 3 lata? Jakby wyglądała sprawa potencjalnego transportu na Śląsk? To wszystko orientacyjnie. Za dwa tygodnie się okaże, czy nasza znajda ma e.c.

PiDzi pisze:Kurde, to nie rozetek! Ale świń śliczny! Miałem podobnego samczyka! Moja Żona się zakocha w tym prosiu. Jak na pseudohodowlę, to on jest wręcz stary! Jak to się stało, że jest zdrowy? Ma bardziej 2 czy 3 lata? Jakby wyglądała sprawa potencjalnego transportu na Śląsk? To wszystko orientacyjnie. Za dwa tygodnie się okaże, czy nasza znajda ma e.c.

Dzięki za uwagę dla mnie każda kudłata świnia to rozeta z tym wiekiem to tak naprawdę więcej niż 2 mniej niż 3
trzymamy kciuki za waszego gamonia małego, bo tak się cieszę że go od tej baby wzięliście i daliście mu drugi dom, że nawet nie chcę myśleć, że może mieć EC. jak myślę o tym jak żył to aż się trzęsę ze złości

tak jak i te pseudo....

A jak z transportem? Pytam, bo peruwianki są spokojniutkie i pasowałby Morfeuszowi taki prosiek. Oczywiście to kombinowanie byłoby po wyniku dodatnim e.c. u naszego Zefira.

Aloes jest szczęściarzem. MAS zawahała się chwilę co do stanu zdrowia Zorby który mial jechać do Opola, Zorba (jak się okazało na szczęście zdrowy) został u nas, a Aloes ma domek

Dużo szczęścia całej rodzince, żeby świnkowe dni płynęły siankiem i trawką....

Aloes szczęśliwy w nowym domku