Strona 1 z 156
Puchata lwica i dwie córy- Ciastka ćwierka str.142
: 04 lip 2017, 6:26
autor: Anulka1602
Witam! Jestem szczęśliwą posiadaczką 3 puchatych panienek-jest to matka i dwie córki. Historia mojego stadka jest długa więc teraz tylko krótko napiszę że moje babskie stadko jest przez pomyłkę weta który nie wyznał się na płci jednej z moich świnek. No cóż,na początku gdy się okazało że jeden z moich samców to jednak samica i w dodatku już jest w ciąży to byłam wściekła na weta i miałam ochotę go udusić ale teraz......Teraz jestem szczęśliwa bo mam 3 osobowe świńskie stadko. Moje panny są puchate,piękne,cwane,najukochańsze na świecie i mega,mega rozpieszczone!!! Hihihi!!!!
Re: Puchata lwica i dwie córy
: 04 lip 2017, 8:09
autor: Anulka1602
Zdjęcie mojej lwicy

Re: Puchata lwica i dwie córy
: 04 lip 2017, 8:55
autor: Anulka1602
Moje stadko

Re: Puchata lwica i dwie córy
: 04 lip 2017, 9:26
autor: Oldzah
Piękne

Re: Puchata lwica i dwie córy
: 04 lip 2017, 13:39
autor: Klaudia_1396
Ojejku jeszcze wszystkie dzieci takie malutkie i Pimpek
No ci powiem piękna ta żona mojego Pusia
Na pewnoe będę obserwować wątek

Re: Puchata lwica i dwie córy
: 04 lip 2017, 13:55
autor: Anulka1602
Jest pimpuś,potem ta łaciata to Ciapka a brązowa to Ciastka. I obie panny zostają u mnie z mamusią bo tak urobiłam męża że się zgodził by ciapki nie dawać do odopcji także-kobietki górą!!!!!
Re: Puchata lwica i dwie córy
: 04 lip 2017, 17:33
autor: Klaudia_1396
Re: Puchata lwica i dwie córy
: 05 lip 2017, 6:54
autor: Anulka1602
Moim pannom chyba pomieszało się w łebkach i zapomniały z kim są cały dzień. Mąż rano ( o 5 ) dał im wyżerke jak zwykle przed wyjściem do pracy tyle tylko że zamiast ukochanego koperku dał im natkę pietruszki i co??? A no to,że bardzo im się to nie spodobało i zrobiły strajk zbiorowy. Zmierzyły męża chłodnym wzrokiem jakby pytały - "jaja sobie robisz,gdzie nasz koper"????? A gdy mąż chciał je pogłaskać to wszystkie odwróciły się do niego dupą i poszły do klatki na sianko. Posiedziały tak kilka minut patrząc wielkimi ślepiami na męża który siedział przy stole i pił kawe po czym wszystkie wyszły z klatki i zaczęły krążyć wokół męża. Chyba myślały że jak odstawią taniec i trochę popiskają to pan ruszy zadek i da im koperek a tu nic,pan nic nie dał więc trzeba było okazać swoje oburzenie i zrobić błyskawiczny bałagan-porozwalały wokół męża wszystko co się dało: karmę,gałązki,ziółka,jabłko i tą nieszczęsną natkę a na koniec jeszcze nabobczyły i zadowolone patrzą na męża jakby chciały powiedzieć -"nie dałeś rarytasków to sprzątaj"!!! Mąż się z nich uśmiał po pachy i pojechał do pracy a ja musiałam sprzątać bajzel.
Re: Puchata lwica i dwie córy
: 05 lip 2017, 7:23
autor: Anulka1602
Tacy byliśmy mali.

Re: Puchata lwica i dwie córy
: 05 lip 2017, 7:25
autor: Anulka1602
Źle napisałam,miało być-pimpuś,ciastka,ciapka. Hihihi!!!