CAVIARNIA

Imię świnki: TOFIK
wiek świnki: ur. 02.2017
płeć:samiec
numer adopcyjny: 3468
miejscowość, w której przebywa świnka: u dotychczasowych opiekunów,
historia zwierzęcia, przebyte choroby:zaświadczenie o stanie zdrowia zostanie dostarczone
informacje dot. diety:VL CC, sianko węgrowskie, mieszanka ziół, świeży mniszek i babka lancetowata, najbardziej lubi jeść: bazylię, natkę marchewki i marchewkę, cykorię, truskawki ale słodkie
stan adopcji:adoptowany
dodatkowe informacje:Do adopcji z Dikim
kontakt do opiekuna wątku: Oldzah pw, oldzah83@gmail.com
kto wydał zgodę na założenie wątku: ja

Imię świnki: DIKI
wiek świnki: ur. 05.02.2017
płeć:samiec
numer adopcyjny: 3469
miejscowość, w której przebywa świnka: u dotychczasowych opiekunów,
historia zwierzęcia, przebyte choroby:zaświadczenie o stanie zdrowia zostanie dostarczone
informacje dot. diety:VL CC, sianko węgrowskie, mieszanka ziół, świeży mniszek i babka lancetowata, najbardziej lubi jeść: bazylię, koperek, jabłko, cykorię, truskawki ale słodkie
stan adopcji:adoptowany
dodatkowe informacje:do adopcji z Tofikiem
kontakt do opiekuna wątku: Oldzah pw, oldzah83@gmail.com
kto wydał zgodę na założenie wątku: ja
Adopcja na zasadach Stowarzyszenia, obowiązuje wizyta przedadopcyjna, oraz umowa, klatka minimum 100cm, odpowiednia karma i zapewnienie śwince codziennych wybiegów oraz fachowej opieki weterynaryjnej.

Tofik





Diki




I razem

Cóż za przystojniaki się pojawiło Teraz to wysyp uroczych świnkowych chłopaków, tak patrzę...

Śliczny panowie polecają się do adopcji

Piszę w zastępstwie, oldzah jest na urlopie.
WPA przebiegła pozytywnie, szukamy więc transportu.

Jak dobrze pójdzie, to w sobotę po południu chłopaki będą już w nowym domu!!!!!1

Już nie możemy się doczekać na ich przyjazd .Pełna nerwowość i mobilizacja żeby chłopaki byli u nas szczęśliwi jak tylko proces adaptacji przebiegnie pomyślnie to zrobimy zdjęcia .

Tofii i Diki są już w domu. Czekaļa tam na nich świetna klatką z super wyposażeniem .

Pierwsze koty za płoty i zwiedzanie. Właśnie zajęły każdy swoj domek i chyba będzie drzemka . Najedzone do granic dzieciaki ze szczęścia że już są powyciagaly najlepsze smakołyki. Nie bały się ładnie jadły z raczki.

Można przenieść do Uratowanych. Umowa w drodze