Strona 1 z 8

Szulkin - zamieszkał w Szczecinie

: 19 cze 2017, 8:51
autor: Pulpecja
Imię świnki- Szulkin
* Wiek świnki- mniej niż rok (na 10.06.17)
* Płeć - samiec
* Numer adopcyjny - 3427
* Historia zwierzęcia, przebyte choroby - świnka znaleziona, przekazana przez Straż Miejską w Warszawie, odrobaczony, zdrowy, (miękkie boby, ale już wszystko w porządku), tylne nogi jakoś tak stawia na boki (nie zauważyłam), zęby białe, ładne, niewielkie ostrogi. Szulkin to młody, bardzo spokojny świnek, chyba na razie przestraszony. Wcale nie jest spragniony towarzystwa - cały czas siedzi w norce, wychodzi tylko do jedzenia i zaraz wraca.
* Informacje dot. adopcji zwierzęcia - do adopcji do innego samczyka lub wysterylizowanej samiczki.
* Stan adopcji- ZAREZERWOWANY dla Alicjax
* Dodatkowe informacje - do innego samca lub wysterylizowanej samiczki
* Miejscowość, w której przebywają zwierzęta,oraz u kogo- Łódź, Pulpecja
* Informacje dot. diety- Cavia Complete, siano i zioła, marchew, pietruszka korzeń, zielenina słabo
* Kontakt do osoby, u której przebywa zwierzę- PW na forum
* Informację o tym, kto wydał zgodę na założenie wątku- ja
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Waga przy odebraniu - 826 g.


Adopcja na zasadach Stowarzyszenia.
Dla świnek staram się wybierać jak najlepsze domki- spokojne, odpowiedzialne, zapewniające przestronną klatkę (co najmniej 100 cm długości), karmę wysokiej jakości oraz odpowiednią opiekę weterynaryjną.

Re: Szulkin - gładki trikolorek (kwarantanna) ŁÓDŹ

: 19 cze 2017, 11:26
autor: pucka69
O, malutki, już masz wątek :)
Jak on tak w norce będzie cały czas siedział to trzeba mu ją będzie wymienić na hamak.

Obrazek

Tu Szulkin u weterynarza, zaraz po przyjeździe

Re: Szulkin - gładki trikolorek (kwarantanna) ŁÓDŹ

: 19 cze 2017, 11:49
autor: Pulpecja
Pomyślimy nad hamaczkiem :D .
Na razie wymieniam mu norki, bo po całym dniu, to wiadomo, jak jest :nie_powiem: .

Martwi mnie jego nieurozmaicona dieta. Jest u mnie od 10 czerwca, 2 dni był na diecie z powodu miękkich bobków (choć u mnie robił już przepisowe :szczerbaty: ), czyli od tygodnia niby je normalnie. Niby. Papryka, pomidor, OGÓREK są nie tykane. Podobnie więdnie sobie w klatce koperek, pietruszka, krwawnik, babka lancetowata, mniszek, dziurawiec. Właściwie znika tylko marchew, CC i siano - suszone zioła też prawie nie tknięte. Korzeń selera i pietruszki ledwie spróbowany. :( Biedny miś, wygląda chyba na to, że większości warzyw nie zna.

Nie interesuje go też świńskie sąsiedztwo. Zdarza mu się wyjść z norki, kiedy jestem w pobliżu klatki, jeść suchą karmę i pić z poidełka, ale jeśli się zbliżę bardziej, to się chowa.

Re: Szulkin - gładki trikolorek (kwarantanna) ŁÓDŹ

: 19 cze 2017, 12:01
autor: pucka69
Dzikusek. Cykoria? Seler naciowy? Buraczek? Trawa?

Re: Szulkin - gładki trikolorek (kwarantanna) ŁÓDŹ

: 19 cze 2017, 12:59
autor: porcella
no ale on pewnie jadał obierki i suchy chleb, to trudno się dziwic

Re: Szulkin - gładki trikolorek (kwarantanna) ŁÓDŹ

: 19 cze 2017, 17:45
autor: Pulpecja
Uzupełniłam pierwszy post o zdjęcia. Szulkin jest jak pluszaczek, jak się go postawi, tak stoi. Do robienia zdjęć idealny, ale ja jestem takim fotografem, że i tak niektóre nieostre :sadness: .

Zakupiłam seler naciowy, efekt u Szulka bez zmian (pozostałe świnie jedzą). Rano dostały ogórki gruntowe, miałam nadzieję, że Szulkin się skusi. Niestety po powrocie z pracy zastałam ogórek nietknięty.
Młode buraczki będą na kolację.
Trawa i perz są jedzone, ale z umiarkowanym apetytem i nie do końca.
Martwię się o chudzinę, kości miednicy wyczuwalne, bobki sensowne i dużo, a apetyt jak u francuskiego pieska...

Re: Szulkin - gładki trikolorek (kwarantanna) ŁÓDŹ

: 19 cze 2017, 18:15
autor: porcella
Dawałabym witaminę C. Ulgastran masz? Może go brzuch boli, bo bywał przegłodzony? Może ma pasożyty? A może jeszcze przeżywa zmianę?
Ech, biedak.

Re: Szulkin - gładki trikolorek (kwarantanna) ŁÓDŹ

: 19 cze 2017, 19:08
autor: PiDzi
Ja się trochę wtrącę. Ogórek po obiedzie, powoduje że się nie wchłaniają witaminy - tak mnie Żona uczy. Jeśli ma ograniczoną ruchowość, to dzisiaj mnie oświeciła weterynarz - opuchnięte stawy. Jest to efekt złej diety. Niestety nasz nowy prosiak, którego odebrała moja Żona od pewnej Pani, właśnie to ma zdiagnozowane. Wit. C (Cebion) nawet 8 kropelek dziennie po 4 rano i wieczorem.
Będę obserwował wątek, bo jeśli nowy prosiaczek będzie miał ec, to poszukujemy dla Morfeuszka spokojnego świnka. Łódź niby daleko, ale pociąg jedzie trochę ponad 1h. ;)

Re: Szulkin - gładki trikolorek (kwarantanna) ŁÓDŹ

: 19 cze 2017, 20:25
autor: porcella
8 kropelek to nie jest bardzo duża dawka ;-)
Szulkin i jego towarzyszka z klatki siedzieli w bardzo małej przestrzeni i to sa prawdopodobnie przykurcze wywołane brakiem ruchu. Ech, te nasze bidy...

Re: Szulkin - gładki trikolorek (kwarantanna) ŁÓDŹ

: 19 cze 2017, 20:30
autor: pucka69
O, taka do była klatka. Odpowiednia dla nikogo :angry:

Obrazek