CAVIARNIA

Witam
Świnka zachorowała 8.06 pierwsze objawy kryła się i siedziała cały czas w jednym miejscu ,następnie przestała jeść i pić jak zawsze o plasterek ogórka mogła zrobić wszystko to nagle przestał ja interesować.Następnego dnia pojechaliśmy z świnka do weterynarza
dostała dwa zastrzyki.One chyba nic nie pomogły bo następnego dnia zauważyliśmy ze świnka zaczyna mieć problemy z tylnymi łapkami (dziwnie przy chodzeniu podskakiwała).Następnego dnia już praktycznie nie chodziła i dziwnie do przodu układała tylne łapki.
Świnka miała robione prześwietlenie lecz nic na zdjęciu podejrzanego nie widać,cały czas jest na antybiotyku + jest podawany probiotyk.Waga początkowa była trochę ponad 1kg aktualnie 900g.Swinka cały czas jest karmiona przez strzykawkę.Poczatkowo były jeszcze biegunki teraz ma problem z wydalaniem kału
zostaje kał jakby w dupce.Czy ktoś miał podobny problem?

To wygląda poważnie, raczej nikt sie nie odważy dawać poważnych rad, żeby nie zaszkodzić.
Można tylko zapytać, czy to nie jest niedobór witaminy C? Bywa, że objawia się niedowladami. Myślę, że podawanie 0,5ml cebionu czy Juvitu nie zaszkodzi.

porcella pisze:To wygląda poważnie, raczej nikt sie nie odważy dawać poważnych rad, żeby nie zaszkodzić.
Można tylko zapytać, czy to nie jest niedobór witaminy C? Bywa, że objawia się niedowladami. Myślę, że podawanie 0,5ml cebionu czy Juvitu nie zaszkodzi.

Świniak regularnie dostawał i dostaje witamine C + w pokarmie Versele Laga Cavia Nature miał.

no to znaczy, że sprawa poważna.
Jest takie odkrólicze paskudztwo - encephalitozoon cuniculi - daje objawy neurologiczne.
problemy z wypróznianiem są normalne przy karmieniu strzykawką, bo zwierzę pobiera mniej pokarmu niż normalnie i jest mniej blonnika w tym pokarmie. Powinien zjeść co najmniej 5-10 ml karmy/papki 5-6 razy dziennie, żeby nie tracić na wadze.

porcella pisze:no to znaczy, że sprawa poważna.
Jest takie odkrólicze paskudztwo - encephalitozoon cuniculi - daje objawy neurologiczne.
problemy z wypróznianiem są normalne przy karmieniu strzykawką, bo zwierzę pobiera mniej pokarmu niż normalnie i jest mniej blonnika w tym pokarmie. Powinien zjeść co najmniej 5-10 ml karmy/papki 5-6 razy dziennie, żeby nie tracić na wadze.

weterynarz dał takie saszetki z karma uzupełniajaca a świniak niechce zbytnio tego jeść połowe strzykawki uda sie jakoś podac reszte wypluwa,ale podajemy też gerberki dla dzieci które łyka duzo lepeij.Jak mu sie pod ryjek podsumie np sianko to widać ze jest reakcja zeby zjadł ale po chwili głowke obraca i niechce.Zęby miał sprawdzane czy czasami nie ma przerosnietych i są OK.

Jak sprawa wygląda?
Pamietaj, że przy karmieniu świnki nie powinno się jej podawać więcej niż 3 ml pokarmu ze strzykawki na raz. Więcej nie zmieści się jej do żołądka i tylko zwierzaczek będzie się męczył. Jeśli karmisz np. co 2 godziny (bo masz taką możliwość) to dawaj np. 2 ml lub 1,5 ml co ten czas, tak żeby świnka czuła ssanie i próbowała coś jeść sama

Oj Konradzio, chyba nie znasz możliwości świnek... z tego co pamiętam to daje się minimum 10 ml naraz jeśli świnka jest tylko na ręcznym karmieniu. A potrafią zjeść i dwa razy więcej.

No ja tylko powiedziałem, to co powiedziała mi lekarka w przychodni, jak moja prośka była na ręcznym karmieniu. Możliwe, że powiedziała mi źle, nie wiem – może ktoś też się do tego odnieść? Jak ja faktycznie zacząłem dawać jej po 2ml co 2godziny to zjadała w całości, jak było więcej to prośka zaczynała protestować

I co ze świniaczkiem? Problem rozwiązany?