CAVIARNIA

Witamy wszystkich serdecznie

Postanowiłam założyć dziewczynom (BEZA - 2 l.3m-ce; BRZOZA - ok.5mcy) zupełnie nowy wątek, z racji, że Kremówki nie ma już z nami a Beza zaczęła nowy rozdział w swoim życiu


B&B czyli jak powstał ten duet?

Króciutko: Beza jest z nami od czerwca 2015 roku. Przybyła razem z córką Kremówką z Bielska Białej i do 6.05 br tworzyły dość burzliwy związek (dowody są w ich wątku w URATOWANE). Niestety w wyniku choroby Kremówka odeszła za TM. Beza potrzebowała towarzyszki... i oto ONA: Brzoza. W expresowym tempie dotarła do nas z Warszawy i od pierwszych chwil podbiła nasze serca (Bezy także).

Duet B&B


Kiedy już się poznały do klatki wróciły elementy wystroju


Jest już zameldowana - Brzoza w DOM przyjęta !


Brzoza jeszcze nieśmiało pozuje...


... ale Beza z pewnością ją tego nauczy...


Był filmik z powitania ale ja nie umiem tego wgrać

One kapitalnie razem wyglądają. Ale się Brzozie trafiło.

Cudowne

Ogromnie się cieszę, że się Beza tak dobrze z Brzozą dogaduje. To chyba znaczy, że charakterem sobie odpowiadają. Mam nadzieję, że Brzoza się ośmueliła już bardziej, a z każdym dniem powinno być lepiej - u mnie na tymczasie wystawiała już nogi (jak nikt nie patrzył) i nadstawiała się do głaskania, jeśli nie zdążyła uciec. I była ciekawska - wszędzie natychmiast właziła, wszystko sprawdzała. Będę to do Was zaglądać regularnie
A filmiku wgrać się jie da, link można wrzucić i tyle.

Dziewczyny razem na wypasie szalały tzn kazda w innym miejscu do zera wyskubala trawę. Brzoza jest slodka i kochana, nie mozna jej tak od razu na raczki wziąć ale jesli nie zwieje to spokojnie mozna glaskac ile sie chce dogaduja sie bez klopotow, Beza juz nie popcornuje ale i tak widac ze wciaz pilnuje gdzie jest mloda Jutro wazenie bo waze co tydz zeby tym razem zaden gram nam nie umknął

Nawet gdyby, to na początku naturalne. U nas po przyjeździe Kresydy wszystkie schudły, bo strasznie ganiały po wybiegu, jakby im lat ubyło

BEZA 954g
BRZOZA 518g

Jakby co miłość kwitnie. Beza lepiej sie dogaduje z Brzozą niz wczesniej z Kremówka. No chyba ze jeszcze cos sie zmieni ale póki co się na to nie zapowiada
Dzis podczas sprzatania Brzoza sama podeszla i czekala na smakołyk. Burak jest ok dla obu pań ale papryka to już tylko wystrój klatki
Na wybiegu mala zasuwa jak szalona i dzieki temu Beza przkroczyla granice koca Na poczatku wyglądało to tak jakby upominala podopieczna ze natychmiast powinna wracac ale jak dostrzegła jakie to fajne miejsca sa w pokoju gdzie mozna sie schowac to już nawet kocyk byl totalnie olany... byle w kierunku Brzozy

Jutro mamy kontrole tzn. Bardziej przegląd niż kontrole
Ciekawe jak Brzoza ale na pewno polubi nasza świnkową Panią weterynarz
Nadal dobrze sie dziewczyny dogadują az nuda bo nic się nie dzieje.
Pozdrawiamy

Lepiej niech będzie nuda, niż zbyt ciekawie .
Przepiękne dziewczyny

Bardzo lubimy nudę w takim razie A czy Brzoza rozruszała nieco Bezę, czy też już rozsmakowała się w leniwym stylu życia? I też jestem ciekawa, jak u wetki się zachowa. Daj znać, czy obie zdrowe.