CAVIARNIA

Imię świnki - Ferdek
* Wiek świnki- około roku (marzec 2017)
* Płeć - samiec
* Numer adopcyjny - 3377
* Miejscowość, w której przebywa zwierzę, oraz u kogo:- Warszawa, Porcella
* Historia zwierzęcia, przebyte choroby - świnka w typie teddy, tricolor, nie chorował, poza wczesnodziecięcą grzybica sklepową, wyleczoną w "Ogonku", gdzie był też kontrolowany i pielęgnowany;
*Informacje dot. diety - prawdopodobnie nie grymasi, ale badamy to
* Stan adopcji- wolny - kwarantanna do 10 maja
* Informacje dot. adopcji zwierzęcia - do wydania do innego samca lub wysterylizowanej samiczki.
Świnka oddana od osoby prywatnej z przyczyn osobistych (wyjazd za granicę). Mieszkał z kolegą, ale zaczęli się gryźć, więc byli w osobnych klatkach. Ferdek jest tym łagodnym, sprawdzimy to, ale na pewno jest przytulakiem i pieszczochem wyjątkowym!
Ma cudowne lokate wąsiki , co widać dokładnie na ostatnim zdjęciu.

* Kontakt w sprawie adopcji: Porcella7@gmail.com, mail adopcyjny
* Informację o tym, kto wydał zgodę na założenie wątku- ja


Adopcja na zasadach Stowarzyszenia, obowiązuje wizyta przedadopcyjna, a potem podpisanie umowy adopcyjnej. Wymagane warunki: klatka minimum 100cm, odpowiednia opieka i dieta, w tym siano w stałej podaży, karma wysokiej jakości, umożliwienie śwince korzystania z codziennych wybiegów na bezpiecznym terenie, zapewnienie odpowiedniej opieki weterynaryjnej, dużo miłości i czasu.

Oto Ferdek - lewy profil, prawy profil i en face (pazurki już przycięte):

Jaki śliczny

Trochę jeszcze nieśmiały w nowym miejscu, ale się rozkręci na pewno!
Siano od Pana Roberta rąbie z chrupotem. Co do innych dań - pomaleńku...

Jest cudowny! :love
Dobrze, że rąbie sianko. Ząbki tylko na tym skorzystają

Jaki puchacz!

Jaki uroczy

Troszkę jest wycofany, zakłopotany i nieśmiały, zdziwiony gadaniem innych świnek, apetyt na razie średni - rozpoznajemy upodobania i chcemy, żeby jadł to, co reszta.

To życzymy powodzenia w przyzwyczajaniu i oswajaniu!

Życzenia się przydadzą, bo smętny koleżka. Zmiana miejsca wyraźnie dała mu do wiwatu. Siedzi w kącie i ma za złe, ale ponieważ siedzi w kącie przodem do świata, więc na razie się nie martwię, tylko tak sobie gadamy.

Eh może potrzeba cierpliwości i jego i Pani? Mam nadzieję, że będzie dobrze!