Strona 1 z 3

MARYNA [*] smutna historia [Bydgoszcz]

: 12 mar 2017, 20:54
autor: katiusha
MARYNA
- rozetka z dłuższymi włosami- Wiek - ok.2-3 lat na 02.2017
- płeć: samiczka
- nr adopcyjny:3285
- DO adopcji do innej samiczki
#Historia zwierzęcia, przebyte choroby : Świnka oddana z koleżanką z powodu niemożności zajmowania się przez poprzednich właścicieli w lutym. Po badaniu okazało się, że ma wielkie cysty wymagające operacji. Przyjęta przez dr Anię, poddana operacji. Po otwarciu uwidocznione rozległe zmiany rakowe naciekające z narządów rodnych na inne organy. Rokowania ostrożne :? Obecnie świnka nie jedząca samodzielnie, wymagająca dokarmiania. Stan nie poprawia się mimo zaaplikowanego leczenia i dokarmiania :fingerscrossed: Cud potrzebny.
# miejsce, w którym przebywa świnka oraz u kogo-Bydgoszcz/katiusha
# informacje dot. adopcji zwierzęcia - WSTRZYMANA
# Informacje dot. diety: Cavia Nature, Complete; Trovet, Burgess z miętą, Selective, sianko, zioła, sieczka, warzywka, z owoców jabłka i arbuz, świeże zioła i trawa, pije z poidła. Po operacji wyłącznie na dokarmianu ręcznym.
# kontakt do osoby decyzyjnej - katiusha PW (wiadomość prywatna) lub biokacha@o2.pl lub 667845814 SMS najchętniej widziany, bo z racji pracy nie jestem w stanie zawsze odebrać.
# Informację o tym, kto wydał zgodę na założenie wątku: osobiście nie mogłam się powstrzymać.
Prosiaczka prosi o wasze kciuki

Oto ona:

Obrazek

A tu z koleżanką, która dodaje jej animuszu w walce z chorobą..
Obrazek

Adopcja oczywiście na zasadach Stowarzyszenia- obowiązuje wizyta przed adopcyjna i podpisanie Umowy Adopcyjnej.
Dla świnek staram się wybierać jak najlepsze domki- spokojne, odpowiedzialne, zapewniające przestronną klatkę (co najmniej 100cm długości dla 2 świnek), bezpieczne wybiegi, karmę wysokiej jakości oraz odpowiednią opiekę weterynaryjną.
Ważne jest dla mnie, aby osoby chętne na przygarnięcie świnek wykazywały szczere nimi zainteresowanie- to nowi domownicy i decyzja o ich przygarnięciu musi być przemyślana.
Biorę również pod uwagę podejście DS do posiadania świnki i jego zaangażowanie.

Re: MARYNA, smutna historia [Bydgoszcz]

: 12 mar 2017, 20:56
autor: Chocolate Monster
Cudna,mocno za nią trzymam :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed:

Re: MARYNA, smutna historia [Bydgoszcz]

: 12 mar 2017, 20:57
autor: Bulletproof
Biedactwo.. wierzymy bardzo mocno że się uda! :fingerscrossed: Co z dalszym leczeniem? Chemia?

Re: MARYNA, smutna historia [Bydgoszcz]

: 12 mar 2017, 20:57
autor: anmitsu
Przesyłamy pozytywne myśli! :fingerscrossed:

Re: MARYNA, smutna historia [Bydgoszcz]

: 13 mar 2017, 7:22
autor: Chrumka
:( :fingerscrossed:

Re: MARYNA, smutna historia [Bydgoszcz]

: 13 mar 2017, 8:24
autor: sosnowa
Biedulka

Re: MARYNA, smutna historia [Bydgoszcz]

: 13 mar 2017, 20:07
autor: wilczurka
Biedactwo :sadness: oby się zdarzył ten cud :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed: :(

Re: MARYNA, smutna historia [Bydgoszcz]

: 13 mar 2017, 23:01
autor: Baśjul
Maryniu, :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed:

Re: MARYNA, smutna historia [Bydgoszcz]

: 14 mar 2017, 9:41
autor: katiusha
Maryna z pomocą pani doktor podreptała za TM... Obrazek
Stan uległ dalszemu pogorszeniu. Oszczędziłam jej kilku godzin konania w bólu.. Obrazek

Przepraszam Maryniu, że nie byłam w stanie Ci pomóc Obrazek Obrazek

Re: MARYNA [*] smutna historia [Bydgoszcz]

: 14 mar 2017, 10:26
autor: jolka
:sadness: Maryniu biegaj szczęsliwa za TM :candle: