CAVIARNIA

Cześć, ostatnio zdobyłam ogromny słój suszonej pietruszki przydomowego chowu, chciałabym ją wykorzystać jako zródło witaminy C dla moich świń (zieleniny w sklepach nie ma, na paprykę kręcą nosem, karma z dużą ilością witaminy C tylko w przypadku głodu niemalże śmiertelnego, a ulubione chrupki polane witaminą C niechętnie, natomiast suszona pietruszka znika szybciej niż zdążyła się pojawić).
Stąd moje pytanie - jak ją dawkować? Ile listków dla starego prosiaka, ile dla niespełna dwumiesięcznej kruszyny?

Wapnia ma dużo już świeża pietruszka... nie chcę wiedzieć, ile ma suszona...

Czyli najlepiej w ogóle nie podawać?

Podawać, ale z głową.

Pewnie, że podawać, bardzo zdrowe, ale nie w za dużych ilościach!

Dzięki za odpowiedzi, tak zrobię