Strona 1 z 1

dwa samce

: 16 paź 2016, 16:54
autor: silverfox929
witam poradzono nam że dwa samce bedą spokojne i itd, kupiliśmy dwa z jednej klatki w sklepie i od prawie poczatku u nas rozpoczęły sie walki, najpierw gonitwy , straszenie zgrzytanie zębami az pewnej nocy straszny pisk i ten mniejszy z krwia na pyszczku poszedł do innej klatki. potem próby połączenia skończyły sie gwałtem! ten większy dobierał sie do mniejszego zreszta z powodzeniem. potem w czasie innych prób była straszna bójka (bez krwi ale bardzo agresywna) a nastepne to gonitwy i wszystkiego po trochu. mamy sie martwić? co robic? :świnka1: :świnka1:

Re: dwa samce

: 16 paź 2016, 19:51
autor: kimera
To, że były w sklepie w jednej klatce, nie oznacza, niestety, że były zaprzyjaźnione, a nawet sobie przedstawione. Pewnie są jeszcze kiepsko zsocjalizowane, a może z niedoborami diety. Przed wami dużo roboty. Radzę poczytać o łączeniu świnek, szczególnie płci męskiej.
Tzw. gwałcenie, piski, ganianie, to normalne :). Gryzienie do krwi już nie... Ale może świnkom to przejdzie.

Re: dwa samce

: 16 paź 2016, 20:22
autor: Bulletproof
Jesteś pewien że to 2 samce?
Myślę, że trzeba zacząć łączenie od początku, wyczyścić klatkę z zapachów, najlepiej octem i nic do niej nie wkładać oprócz poidła i sianka i najważniejsze to wywalić obie świnki na wybieg, gdzie jeszcze żadna z nich nie była i dać im czas to zapoznania. Dopóki nie pojawi się krew nie należy ich rozdzielać. Może jeszcze nie wszystko stracone i po takich wybiegach ustalą kto tu rządzi ;)

Re: dwa samce

: 18 paź 2016, 0:22
autor: kiszkor2
A w jakim wieku to są świnki?
Ja mam 3 samczyków, wszystkie w różnym wieku. Najstarszy ma około 6-8 miesięcy, średni 3-4, najmłodszy 2 miesiące. Te dwa starsze mam z jednego "źródła", natomiast najmłodszą świnkę z innego. Zanim pojawiła się ta ostatnia, starsze przebywały ze sobą 2 tygodnie. Nigdy nie walczyły, miałem wrażenie, że się "uzupełniały". Szczególnie na początku, raz jedna była w domku na "czatach", druga jadła i na odwrót. Dawały sobie znaki gadając, piszcząc, gruchając. Były(i są) próby dominacji, ale kończą się na korzyść starszej świnki; pogoni chwilę, troszkę postraszy i już się kumplują ;)
Gdy pojawiła się trzecia świnka(najmłodsza), poznały się w miejscu nieznanym wcześniej :) wtedy też kupiłem dużą klatkę dla trzech delikwentów i żadna nie była gospodarzem w progach. Starsze zaakceptowały najmłodsza i razem się bawią i funkcjonują:)
U mnie wydaję mi się, że było łatwiej bo wszystkie są w różnym wieku.

Przedmówca ma dobrą strategię z nowym miejscem i wyczyszczeniem klatki :)

Re: dwa samce

: 18 paź 2016, 16:29
autor: Bulletproof
* Przedmówczyni ;)

Re: dwa samce

: 18 paź 2016, 22:25
autor: kiszkor2
Pani wybaczy, Pani Bulletproof ;)