CAVIARNIA

Dzień dobry
Ostatnio zaczęłam myśleć o adopcji kolegi dla mojego 4 letniego świniaka.Znalazłam prosiaczka niespełna rocznego,ale mam wątpliwości. Mój pupilek nigdy nie był w gronie innych świnek i może nie zaakceptować nowego kolegi . A czy u świnek różnica wieku ma znaczenie? I może ktoś z państwa podpowie mi czy z tą adopcją to dobry pomysł.
Z góry dziękuję.
pozdrawiam.
Julia

hej, różnica wieku nie ma znaczenia, lecz charakter. Po prostu z kimś fajnie razem zamieszkać, a ktoś inny jest mniej miłym współlokatorem. Z moich obserwacji wynika, że dwie świnki są bardziej rozgadane, ruchliwe, uczą się nawzajem że np. papryka też jest jadalna i chętniej zwiedzają teren. Zresztą mam teraz jedną, która bez stada, sama w klatce, momentalnie popada w depresje, leży w kącie i nie chce wstawać. Ale to już skrajny przypadek, choć wcale nie niezwykły wśród świnek morskich. Z adopcją z jest o tyle fajniej niż z kupowaniem ze sklepu, że w razie niedogadania możliwy jest zwrot i próbowanie z inną świnką. Do mojego Naleśnika dopiero trzeci kolega został na stałe. Chociaż przyznam, że może za szybko zrezygnowałam przy pierwszych kandydatach. Teraz jestem znacznie bardziej cierpliwa jeśli chodzi o łączenie.

Dziękuję bardzo.A jakiej wielkości jest twoja klatka,bo w przypadku adopcji muszę kupić większą.

Jest jeszcze jedna sprawa. Logiczne jest że moja 4 letnia świnka
odejdzie wcześniej niż roczny kolega. Wtedy jego towarzysz zostanie sam. Wiec może jednak lepiej żeby prosiaki były mniej więcej w tym samym wieku? Z góry dziękuję za odpowiedź.

I tak któryś odejdzie pierwszy i ten który zostanie sam może odejść z tęsknoty jeśli nie znajdziesz mu wtedy szybko towarzystwa. Możesz np. wziąć dwa maluchy wtedy nikt nie zostanie sam.

Ogólnie jest zasada że 2 świnki to minimalnie klatka 100cm
W SPŚM jest dużo świnek do adopcji, są i młodsze i starsze, możesz próbować do woli, aż się z którymś zakumpluje
I 4 lata to nie tak dużo, znam taką co i 10 lat dożyła

Też kupowałam większą klatkę z powodu adopcji (OK, to była tylko wymówka przed rodziną, chciałam tego ). Podobała mi się bardzo kuweta w kwiatki w rozmiarze 100x60, akurat na dwie świnki. Ale niewielka w różnica w cenie i można mieć 120x60. Bez kwiatów i niby większy grat w mieszkaniu, ale te dodatkowe 20 cm to dla świniaków dużo. A dla mnie więcej miejsca na wstawianie miseczek, hamaczków, ewentualnej trzeciej świnki itd. Bardzo mi tego brakowało we wcześniejszej klatce. Potem się rozkręciłam i zaczęłam rozglądać za 140cm (na 4 świnki), ale ceny mnie zwaliły z nóg...