Strona 1 z 9

Jerzyk z irokezem posiada już swój harem

: 23 sty 2016, 22:28
autor: Joanka
JERZYK
Tak wygląda dziś :)
Obrazek
Obrazek

A tak wyglądał na początku...
Obrazek
Obrazek

- świnka w typie himalaya
- wiek - ok. 3 m-c na 01.2016 r
- płeć - samiec/ kastrat
- nr adopcyjny – 2612
- stan adopcyjny: DS

# historia zwierzęcia, przebyte choroby - świnka oddana przez osobę prywatną, sądzę, że przez kwiki, które z siebie wydawał ze względu na straszliwy świerzb, który opanował jego skórę. Przez rozległość problemu, świnek wykazuje zmiany neurologiczne. Samo wzięcie go na rękę, to niesamowity krzyk i wyrywanie się Jerzyka. Razem z wet ścięłyśmy Jerzykowi futerko w najgorszej partii skóry, mam nadzieję, że mu to chociaż troszeczkę ulżyło.
Pocieszające jest to, że ma apetyt. Jest bardzo towarzyski i widać, że nie lubi być sam. Wcześniej mieszkał z mamą (był brany za córeczkę ;) )
Podana pierwsza dawka inwermektyny, przed nami kolejne, dostaje leki na wzmocnienie oraz vit.C.
Obecnie Jerzyk jest zupełnie zdrowy :yahoo:

# miejsce, w którym przebywa świnka oraz u kogo - Joanka, okolice Torunia
# informacje dotyczące diety: VL Cavia Nature, VL Cavia Complete, sianko ziołowe, zioła, warzywa i owoce w fazie prób, pije z poidła
# kontakt do osoby decyzyjnej – Joanka PW (wiadomość prywatna) lub joankadt@gmail.com
# informację o tym, kto wydał zgodę na założenie wątku - sama sobie wydałam ;)

W takim stanie Jerzu trafił do nas...
Obrazek
A oto i skóra :sadness:
Obrazek
Obrazek

Adopcja oczywiście na zasadach Stowarzyszenia- obowiązuje wizyta przed adopcyjna i podpisanie Umowy Adopcyjnej.
Dla świnek staram się wybierać jak najlepsze domki- spokojne, odpowiedzialne, zapewniające przestronną klatkę (co najmniej 100cm długości dla 2 świnek), bezpieczne wybiegi, karmę wysokiej jakości oraz odpowiednią opiekę weterynaryjną.
Ważne jest dla mnie, aby osoby chętne na przygarnięcie świnek wykazywały szczere nimi zainteresowanie- to nowi domownicy i decyzja o ich przygarnięciu musi być przemyślana.

Re: Jerzyk z irokezem/ do adopcji po wyleczeniu [T-ń]

: 23 sty 2016, 22:37
autor: porcella
Bożeż, co za bidaż!
Ale to się szybko wyleczy, nie martwcie się. I będzie ślicznym kosmatkiem! Dużo witaminy, aloesem smaruj, żeby się dobrze goił. Dostał coś przeciwświądowego?

Re: Jerzyk z irokezem/ do adopcji po wyleczeniu [T-ń]

: 23 sty 2016, 22:41
autor: piju
Jezu jak ja kocham takie bidulki, najbardziej! Duzo zdrowka :love:

Re: Jerzyk z irokezem/ do adopcji po wyleczeniu [T-ń]

: 23 sty 2016, 23:27
autor: Lilith88
On jest piękny :love: Czy jest ktoś u nas kto jeździ Toruń-Poznań? Mąż mi mówi nie ale ja się zakochałam.. Może mu powiercę dziurę w brzuchu i się zgodzi.. Tym bardziej, że trochę czasu jest zanim maluch się wykuruje.

Re: Jerzyk z irokezem/ do adopcji po wyleczeniu [T-ń]

: 23 sty 2016, 23:30
autor: porcella
Lilith!!! Ile Ty ich już masz? Chyba byłabym skłonna zgodzić się z Twoim TZ :102:

Re: Jerzyk z irokezem/ do adopcji po wyleczeniu [T-ń]

: 23 sty 2016, 23:40
autor: Lilith88
Tylko 6 :P mam wielkie C&C w sypialni które może być jeszcze większe i miejsce się marnuje ;)

Re: Jerzyk z irokezem/ do adopcji po wyleczeniu [T-ń]

: 23 sty 2016, 23:45
autor: Joanka
Lilith88 pisze:On jest piękny :love: Czy jest ktoś u nas kto jeździ Toruń-Poznań? Mąż mi mówi nie ale ja się zakochałam.. Może mu powiercę dziurę w brzuchu i się zgodzi.. Tym bardziej, że trochę czasu jest zanim maluch się wykuruje.
Jeździ ;)

Re: Jerzyk z irokezem/ do adopcji po wyleczeniu [T-ń]

: 23 sty 2016, 23:50
autor: Lilith88
Ohh.. To dobrze :) będę w takim razie myśleć o Jerzyku intensywnie :love:
A na razie trzymam mocno za zdrówko :fingerscrossed:

Re: Jerzyk z irokezem/ do adopcji po wyleczeniu [T-ń]

: 24 sty 2016, 1:16
autor: Cynthia
O dla odmiany biały, dawno białych nie było :rotfl:

Re: Jerzyk z irokezem/ do adopcji po wyleczeniu [T-ń]

: 24 sty 2016, 11:14
autor: piju
Ja tez bym go chciala! Tyle, ze ja nie mam szans :glowawmur:
Kochany jest.