CAVIARNIA

Od kilku dni mam małą świnkę samiczke no właśnie... samiczke... a kupowałam samczyka, z klatki z samczykami...nie wiem jak ona się tam znalazła ale boję się, że zle sie to skończyło bo przeglądając forum trafiłam na wiele tematów o tym, że ktoś kupił świnkę w ciąży..a ona taka mała,nie wiem ile dokładnie świnka ma. Jest tak mała, że mieści mi się na dłoni. Co robić?
Do tego ma cztery palce w tylnej łapce...też o tym pisałam temat i gdybyście mogli zajrzeć i coś poradzić to byłabym niesamowicie wdzięczna bo nie wiem co robić, z góry dzięki.


Jeśli by była w ciąży to ma szansę urodzić? Jest taka malutka...

Jesli rzeczywiście jest w ciąży to urodzi.. Najlepiej umów sie do dobrego lekarza, który zrobi jej usg..

Raftylka wiadomo, że urodzi, ale w pytaniu chodziło raczej o to czy poród przeżyje...
Ile ona waży, dasz fotkę?

Czasem robi się sterylkę aborcyjną, ale po pierwsze usg by się przydało...

Więcej chyba już w zoologu nie kupisz prawda? Adopcja lub zarejestrowana hodowla to jedyne dobre opcje.

Joanna hmm.. No ja wiem o co chodzi w pytaniu.. Mi raczej chodzilo o to, ze to natura.. I jak dziewczyna bedzie dbala o nią, pojdzie do weta i swinka bedzie pod opieka lekarza, to urodzi.. W sensie przezyje.. Moja Pajda tez byla taka malutka.. Starałam się jak mogłam, żeby przezyla.. Niestety maluchy nie wszystkie damy rade, ale ona żyje i to najważniejsze..

Nie kupiłam w zoologu, wzięłam ją z ogłoszenia na olx, oddam w dobre ręce, potem sie okazało, że za "symboliczną" oplatą, no ale cóż powietrzem człowiek nie żyje, na miejscu wszystko wydawało sie ok, świnki w czystości karmione VL i warzywami z własnego ogrodu...a tu takie komplikacje, ten dodatkowy palec nie świadczy dobrze o pochodzeniu bo prawdopodobnie wskazuje na chów wsobny, pozostaje mieć nadzieję, że to jednorazowa "wpadka" właścicielki rodziców a nie pseudohodowla...

A to Misia
mam nadzieję że się wklei bo robie wszystko telefonem.

Dodatkowy palec to żaden problem, np. świnki rasy CUY (czyli takie większe, osiągające masę 3kg) mają ten palec u obu łap w 90% a i z przodu się zdarza 5 palec z tyłu czasem też mają aż po 5. Jeśli palec wygląda normalnie to nie ma się czym przejmować.

Co do świnki to ja na telefonie nic na tym zdjęciu nie widzę ale polecam kupić wagę i ważyć świnkę, u takiego malucha to ważne czy jest w ciąży czy nie, co dziennie lub co dwa dni powinno się warzyć i sprawdzać czy przybiera na wadze a dorosłą świnkę raz na miesiąc w celu kontroli czy waga nie spada, spadek wagi to zazwyczaj pierwsza oznaka choroby. Jeśli mi powiesz ile świnka waży to powiem Ci w jakim jest mniej więcej wieku.

Na długość jest niemal taka jak moja dłoń a waży, tak na wyczucie bo nie mam wagi ok. 200-250g.
Rasa to podobno Peruwianka.

Waga to podstawowy sprzęt opiekuna świnki, bez tego ani rusz
Świnka ma pewnie ok. miesiąca, ale ile dokładnie, to nie wiadomo bo po pierwsze waga na wyczucie to żadna informacja, po drugie i ważniejsze nie mamy pojęcia jak ją traktowano wcześniej, czyli czy jest to waga prawidłowa do wieku, czy świnia ma niedowagę, czy też ma niedowagę i jest w ciąży. Musisz iść do weta gryzoniowego - powie w jakim stanie jest świnka i powinien wyczuć nawet wczesny błogosławiony Ewentualnie zrobi USG. Tak czy inaczej - jeśli jest w ciąży, to dbaj o nią ze zdwojoną uwagą, bo urodzi tak czy inaczej, pytanie tylko jak to zniesie. Dobrze odkarmiona, zadbana i bez wad fizjologicznych dróg rodnych powinna dać sobie radę.
Ale najpierw kup wagę, najlepiej cyfrową

Wagę muszę kupić choćby i nawet dlatego żeby samej się kontrolować po prostu jestem dopiero w stadium urządzana się w nowym mieszkaniu
Juro mam wolne wiec będę się umawiać do tego pana Barana bo opinie ma świetne, mam nadzieje, że będzie w stanie ją przyjąć, sprawdzić czy jest w ciąży, doradzi co z tym palcem i może sprawdzi czy nie ma jakiś innych wad wrodzonych o ile pogoda będzie lepsza niż dziś bo nie chce żeby mi zmarzła i się przeziębiła.

Magda8. pisze:Wagę muszę kupić choćby i nawet dlatego żeby samej się kontrolować

Wagę świnek określa się w gramach. Ludzka waga jest na kg i ewentualnie setki gram wiec się nie nada.
Dla świnek używa się wagi kuchennej. Są w rossmannie, czasami w biedronce, każdym Realu, Auchan itp
Cena raczej 20-40zl