CAVIARNIA

Witam. Moja Wanda ( ok.2lata) wazyla 930gramow i jej waga nigdy bardzo sie nie zmieniala. We wrzesniu jej waga spadla do 800g. Weterynarz nie stwierdzil zadnej choroby. Swinia je duzo i do tej pory nie tyje. Aktualna waga ( dzisiejsza ) 792g ( od wrzesnia to najnizsza waga)
Zero zmian w zachowaniu i apetycie. Jej mlodsza roczna towarzyszka wazy juz 890 ( najwyzsza jej waga). Czy powinnam sie niepokoic?

A były robione badania krwi? Nagły spadek wagi może wskazywać na problemy hormonalne (tarczyca chyba głównie). Bo jeśli je normalnie, to zakładam, że zęby są jednak w porządku.

Badania krwi nie bylo. Zeby w porzadku.

To kiepski weterynarz, taki spadek wagi jest bardzo niepokojący, koniecznie zrób badania krwi i jeśli jest taka możliwość poszukaj lepszego weterynarza.

Tak zrobię!

Bardzo się cieszę daj znać co że świnką po badaniach koniecznie

Bylismy u weterynarza. Pani zbadala Wandziuche. Powiedziala ze na pewno malo je bo ma malo kalu w jelitach..zeby w porządku. Nie wyczula zadnych cyst ani guzów. Pochwa tez w porzadku. Dostala zastrzyk na odpornosc z kompleksem witamin. Kazala kupic dolfos witamina c dla gryzoni ( o ktorej czytalam ze niewiele daje bo witamina c w wodzie szybko traci wlasciwosci) no ale czesto wymieniam wode w poidelku..dostala tez do pyszczka syrop na odklaczanie bo moze z tym sobie nie radzi. W poniedzialek musze dac jej druga dawke syropu. Wazyc co tydzien. Jesli za 2 tyg waga sie nie poprawi bedziemy poszerzac diagnostyke.

A krew była pobrana? Witaminę C dawaj ze strzykawki prosto do pyszczka. Ja bym wymusiła w tej sytuacji badanie krwi i bobków.

Krew i bobki beda badane jesli nie bedzie widac poprawy. Poki co w 4dni przytyla 15g . moze pomalutku wroci do formy. Moze to faktycznie zakłaczenie..

Waga na dzi : 805g. Jest coraz lepiej.