CAVIARNIA

Quiet


- świnka w typie himayaja, rubinowe oczy
- Wiek - nieznany, szacowany na ok.6 m-cy na 10.2016
- płeć: samiec - KASTRAT
- nr adopcyjny: 2472
- stan adopcji: DS u p. Marty w Zgierzu


# historia zwierzęcia, przebyte choroby- Świnka odebrana wraz z innymi świnkami z mini zoo pod Elblagiem. To już drugi odbiór z tego miejsca w krótkim czasie. Tym razem zostało odebranych interwencyjnie 18 samców. Świnki po badaniu weterynaryjnym, podana inwermektyna (I dawka 31.10, czekają jeszcze 2). Prosiaczki mają poobgryzane uszy, ślady po ugryzieniach, ale generalnie nie są w najgorszym stanie. Prosiaczki mają ciekawe umaszczenie, ponieważ na białym futerku na tułowiu mają ciemniejsze, jakby brązowawe futerko (mam nadzieję, że po wykąpaniu to wybarwienie nie zniknie )

QUIET - to świnka, którą na początku odebrałam jako słabą, wycofaną. Gdy w klatce było 8 świnek i zaczynały się gonić, czy były jakieś utarczki, on uciekał na paśnik i stamtąd obserwował. To co odebrałam za tchórzostwo, okazało się cwaniactwem to on w trzyświnkowym stadku rządzi i rozdaje karty. Także, jak to mawiają - cicha woda, brzegi rwie.
Po konsultacjach wszelakich możliwych, głównie z powodu wojowniczości względem samców, wcale nie cichy Quiet, został odjajczony.

# miejsce, w którym przebywa świnka oraz u kogo- Toruń
# informacje dot. adopcji zwierzęcia - spokojnego kumpla lub koleżanki
# Informacje dot. diety: Cavia Nature, sianko- w ilościach hurtowych, pije z poidła, warzywka i owoce w fazie prób
# kontakt do osoby decyzyjnej - Joanka PW (wiadomość prywatna) lub joankadt@gmail.com
# Informację o tym, kto wydał zgodę na założenie wątku: decyzja samodzielna, o!

Adopcja oczywiście na zasadach Stowarzyszenia- obowiązuje wizyta przed adopcyjna i podpisanie Umowy Adopcyjnej.
Dla świnek staram się wybierać jak najlepsze domki- spokojne, odpowiedzialne, zapewniające przestronną klatkę (co najmniej 100cm długości dla 2 świnek), bezpieczne wybiegi, karmę wysokiej jakości oraz odpowiednią opiekę weterynaryjną. Biorę również pod uwagę zaangażowanie potencjalnego DS

Przystojniak!
Ciekawe, ciekawe, czy to wybarwienie, czy wybrudzenie

Nie była to łatwa decyzja, ale po konsultacjach wszelakich możliwych, głównie z powodu wojowniczości względem samców, wcale nie cichy Quiet, został odjajczony.
Czy jakaś babka szuka męża???

Quiet wrócil na włości domowe. Niestety jest to proś w gorącej wodzie kąpany, no i wyżarł sobie szwy i nie tylko konieczna była reoperacja. Teraz jest na antybiotyku, probiotyku i czekamy na rozwój wydarzeń. Wiem, że to świnka w typie hardcora i się nie podda

Zaznacz w tytule wątku, że to kastrat, tak będzie budził większe zainteresowanie.

Za dom!

Kobitki, taki mąż się trafia, męczyć swych Dużych, niech sprawę przemyślą i wesele zaraz po Nowym Roku, znaczy się w karnawale

Za tydzień kawaler będzie już w pełni niegroźny także wolne panny zapraszamy - kawaler do wzięcia

O, to jeszcze wczesniej, może być wesele na święta widzę.
Szczerze polecam dokooptowanie kastrata do żeńskiego stada. Jest wesoło, może być turkotliwie, ale widzę po swoich, że to jest pomysł dobry i przyczynia się do zacieśnięcia więzi między babami

Jak mawiają - cicha woda brzegi rwie Quiet podbił serce Dużej, która ma dla niego 2 żony biedaczek Duża zmieni tylko klatkę na większą i umawiamy WPA mam nadzieję, że na początku Nowego Roku Quiet będzie miał już swój dom

WPA jak najbardziej pozytywne a w czwartek Quiet pojedzie do nowego domu