CAVIARNIA

Witamy po raz kolejny

Po dłuższej przerwie postanowiłam założyć na nowo wątek moich Niezrównoważonych Panienek

Ci co Nas znają kojarzą te Paszczaki

Miss Rolników Nolducha

Princessa Fragola

Dziewczyny nie pałają do siebie prawdziwą świnkową miłością ale nawet czasem uda im się razem poleżeć

.

Tak w miarę przypomnienia mych Rozpieszczonych Mopów

Nolducha trafiła do Nas z pseudo niestety nie wiedzieliśmy wtedy nic o Stowarzyszeniu i adopcjach , świnka z charakterkiem , samolub , aspołeczny terrorysta ale do tego Najukochańszy Przytulas i oczko w głowie TŻ.
W dniu przyniesienia do domu była taka maluśka

Lecz teraz równie wygląda uroczo Mój Agutkowy Stworek Potworek

Fragola dzieciątko nabyte przypadkiem podczas wizyty w sklepie po karmę (klientka kupiła świnkę z niespodzianką po wykocie przyleciała z oseskami do sklepu oddać je na karmę dla węży) . Niewiele myśląc chwyciłam samiczkę , moja koleżanka 2 braci i tak się doświniłyśmy .

Fragola jest straszną panikarą boi się własnego cienia , ale jak już trafi na kolanka wyciąga się jakby miała z pół metra . Zawsze ma coś do powiedzenia i gada sama do siebie pod nosem a i bywa że ze Mną się pokłóci.
Łączenie Panien nie było proste gdyż Nolducha jest typem że uważa się bardziej za "Ludzia" niż za świnkę

ale jakoś ze sobą wytrzymują

Na początku tego roku tzn Marzec 2015 wykryto Fragoli chłoniaka pod lewą pachą , jest w trakcie leczenia raz jest lepiej raz gorzej ale nie poddajemy się

Nolducha

Ale przepiękna świnka

Dziękujemy

Powoli wracamy po wszystkich zawirowaniach do normy dlatego postanowiłam wrócić tutaj z wątkiem który usunięto z braku czasu niestety

Obie panny cudowne!

Dziękujemy Bardzo

Panny jak to Panny maja swoje dni i humorki więc dziś jest dzień w stylu "glugaczowe tango" czyli jak machając tyłkiem zarzucić swój zad koleżance na głowę