Strona 1 z 8

Margaret (DS) i Kinia (DS) - W-wa

: 01 paź 2015, 14:20
autor: Beatrycze
4.10. zmiana autora wątku z twojejwiernejfanki na Beatrycze

Imię świnki: Kinia
Wiek świnki: ok. 3-4 miesiące
Płeć świnki: samiczka
Adopcyjny numerek świnki: 2312

Stan adopcji: DS w Podkowie Lesnej,

Obrazek

Obrazek

Imię świnki: Margaret
Wiek świnki: ok. 3 lata (stan na XI 2017
Płeć świnki: samiczka
Adopcyjny numerek świnki: 2313

Stan adopcji: już w nowym domu

Obrazek


Wszelkie dodatkowe informacje dotyczące adopcji zwierzęcia: do adopcji razem lub do innych samiczek

Historia zwierzęcia, przebyte choroby: świnki oddane przez właścicieli do lecznicy. Kinia ma lekkiego grzybka na nosie (w trakcie leczenia)
Informacje dotyczące diety: nie wybrzydzają. Ładnie jedzą Cavię Nature, zioła suszone (różne), sianko. Z warzyw - zdecydowanie zielenina wszelaka, cykoria, cukinia, jabłko, papryka czerwona, nieco mniej chętnie marchew, burak, seler korzeniowy. Reszty próbujemy.

Miejscowość, w której przebywają zwierzęta:[/b Warszawa, Beatrycze
Kontakt do osoby, u której przebywa zwierzę: PW (Beatrycze), mail (beatapiwowarska@tlen.pl)

Informacja o tym, kto wydał zgodę na założenie wątku: sama sobie wydałam :szczerbaty:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Kinia i Margaret to bardzo sympatyczne dziewczynki.

Kinia, jak to maluch, jest bardzo energiczna i ciekawska. Gdy wstawiłam do klatki domek, najczęściej widywałam ją wciskającą się pomiędzy ścianki, a pręty klatki. Zdarzało jej się również wspinać na dach. Biega z prędkością strzały, często szuka kontaktu ze starszą koleżanką. Urzeka swoimi błyszczącymi oczkami. Jej sierść w przyszłości będzie lekko przedłużona.
Margaret natomiast jest rasową damą - elegancką, kapryśną i charakterną :102: Człowiek jest jej potrzebny wyłącznie do podawania jedzenia. Prawdopodobnie dzieci, które opiekowały się nią przed przekazaniem, traktowały ją niedelikatnie - dlatego obecnie raczej stroni od dotyku, nie znosi wyciągania z klatki. Kiedy coś jej się nie podoba, potrafi kopać, a nawet dziabnąć. Z tego względu raczej nie nadaje się dla dzieci - potrzebuje dużo cierpliwości i spokojnego traktowania. Dla Kini jest zupełnie inna - cierpliwie znosi jej szaleństwa. Choć czasem ją przegoni, nie robi jej krzywdy.
Włosy ma bardzo gęste, wymagać więc będzie starannej pielęgnacji.

Adopcja wyłącznie na zasadach Stowarzyszenia - obowiązuje wizyta przedadopcyjna i podpisanie umowy adopcyjnej.
Dla świnek staram się wybierać jak najlepsze domki - spokojne, odpowiedzialne, zapewniające przestronną klatkę (co najmniej 100 cm długości), karmę wysokiej jakości oraz odpowiednią opiekę weterynaryjną.
Ważne jest dla mnie, aby osoby chętne na przygarnięcie świnki wykazywały szczere zaangażowanie w proces adopcyjny.
Proszę zapoznać się z http://forum.swinkimorskie.eu/SPSM/inde ... &Itemid=83

Re: Kinia i Margaret [B-B] - w weekend przeprowadzka do Wars

: 01 paź 2015, 14:46
autor: piju
Ojej...
Jakie śliczne :love:

Re: Kinia i Margaret [B-B] - w weekend przeprowadzka do Wars

: 01 paź 2015, 15:29
autor: Cynthia
O, to te cuda ze mną pojadą w sobotę :love:

Re: Kinia i Margaret [B-B] - w weekend przeprowadzka do Wars

: 02 paź 2015, 18:34
autor: sosnowa
jajć :love:

Re: Kinia i Margaret [B-B] - w weekend przeprowadzka do Wars

: 02 paź 2015, 20:32
autor: Beatrycze
Margaret ma wst, rez. dla znajomej pani Ewy z Mokotowa. Czeka na nią osamotniona 5-letnia koleżanka. Będziemy szukać kogoś na WPA w przyszłym tygodniu.

Re: Kinia i Margaret [B-B] - w weekend przeprowadzka do Wars

: 02 paź 2015, 21:31
autor: Werusiek
Kinia jaka fajna :love:

Re: Kinia i Margaret [B-B] - w weekend przeprowadzka do Wars

: 04 paź 2015, 13:21
autor: Beatrycze
Kinia jest klonem niedawno wyadoptowanej Balbinki. Tez będzie miała tren z tyłu :)
Margaret ją przegania. Nie próbowałam jeszcze z innymi samiczkami, na trawie gryzie pręty, bo chce do innych świnek, ale nie wiem czy w celach pokojowych ;)

Re: Kinia i Margaret [B-B] - w weekend przeprowadzka do Wars

: 04 paź 2015, 18:49
autor: twojawiernafanka
Podczas łączenia nie było żadnej agresji :) Dziewczyny dobrze na siebie reagowały, obie trochę popcornowały
:fingerscrossed: za domek dla Margaret

Re: Kinia (wolna) i Margaret (wst. rez.) - Warszawa

: 04 paź 2015, 22:55
autor: Beatrycze
Wiesz co, ja tego grzyba na nosie nie widzę, albo jestem ślepa albo już sobie poszedł :lol:
Nie wiem, czy jutro zdążę do weta. Ewentualnie we wtorek.

Re: Kinia (wolna) i Margaret (wst. rez.) - Warszawa

: 05 paź 2015, 20:12
autor: Beatrycze
Byłam z nimi dzisiaj. Szczegółowe opisy będą dosłane. U Kini grzyb przeniósł się z noska do ucha :evil: . Był Fungiderm.
Margaret w porządku. Trochę przypiłowane ząbki. Prawdopodobnie w środę zawiozę ją na próbne łączenie.