CAVIARNIA

Kto odwiedza mój temat wie, że od pewnego czasu mam problem z obgryzaniem mebli w pokoju. Nogi od stołu nie wyglądają najlepiej, a najgorsze jest to, że mieszkanie jest wynajęte i obgryzane rzeczy nie są nasze
Chciałam zapytac czy ktoś z Was używał jakiegoś produktu przeciw obgryzaniu? Znalazłam kilka, ale nie wiem czy działają i czy nie szkodzą zwierzakom...

Macie jakieś doświadczenie w tej kwestii?

Znalezione środki:
http://www.zdrowyzwierzak.pl/product-po ... rzeta.html
http://www.karusek.com.pl/produkt.php?prod_id=19989
https://animalia.pl/trixie-spray-przeci ... oly/10056/

Pomocy! Nie chcę zabierac chłopcom możliwości biegania po mieszkaniu

Ja mam ten pierwszy, jest po prostu niedobry w smaku. Moje jak się uprą to i tak gryzą mi meble i smak im nie przeszkadza a jest naprawdę obrzydliwie gorzki.

Tak sobie myślę, że 14 czy 15 złotych to nie majątek i mogłabym spróbowac... Mam nadzieję tylko, że to im nie szkodzi... Już nie wiem co robic. Tż też kocha maluchy, sam nauczył je chodzenia do kuchni, ale widzę, że jest coraz bardziej zły za ten stół. Muszę coś wymyślic zanim ograniczy im przestrzeń...

Może obwiąż nogi od stołu czymś, co je zabezpieczy? Jakimiś szmatkami? Świnki lubią gryźć tylko twarde, chrupiące przedmioty. Daj im za to coś do zabawy, co mogą pogryźć, np.rolkę po papierze toaletowym, patyczki, etc.

Patyczki dostają, mają też drewniany płotek w zagrodzie i Pieszczocha on np. nie interesuje. Nie interesują ich też nogi małego stolika z ikei ze sklejki. Natomiast nogi drewnianego stołu są super.
Dałam im właśnie rolke z papieru, wypchałam ją siankiem i mają zabawę. Spróbuję faktycznie ten stół jakoś zabezpieczyć materiałem.
Dziękuję za radę!

Ja owinęłam nogi od regału kartonem. Generalnie znam ten ból niestety u mnie gryzą wszystkie drewniane meble, mamy wszystko zniszczone, meble były drogie, drewniane a nie ze sklejki i mają ledwo dwa lata a są wszędzie obżarte aż jestem zła ale nie umiem zabronić prosiakom biegać.. Niestety wszystkiego nie obwinę w karton czy materiał, bo gryzą też drzwi od szafy od przodu więc tego się nie da zabezpieczyć. Oczywiście też mają swoje gryzaki, mostki drewniane i rolki od papieru ale moje meble są lepsze..

Tylko z tego co rozumiem meble są Twoje... Wiem, to też boli... Ale ja mam dodatkowy problem, bo mieszkanie wynajęte i stół nie nasz Też nie chcę zabierać im wolności.
Zobaczymy, wypróbuję materiał i ten preparat. No i będę trzymać kciuki, że zadziała.

Tak ale kupiłam meble za 4 tysiące z hakiem, które miałam mieć na całe życie..

Uuu... No to też nie fajnie

Może znajdziemy rozwiązanie...

Hm, jak robiłam świnkom u siebie wybieg, to wszelkie dziury zastawiałam książkami. Nie takimi zwykłymi, tylko takim w formacie A4+, w twardej oprawie. Książki stare i raczej bezwartościowe, jakieś stare atlasy geograficzne itp. Były całe poobgryzane, ale metoda generalnie skuteczna Może też by wystarczyło tę szafę zastawić czymś takim od przodu? Wiadomo, całkiem estetycznie nie będzie, ale przynajmniej nie będą obgryzać. Może na przykład jakimiś szerszymi deskami, tak akurat na wysokość świńskich ząbków?

Moje prośki nigdy mebli nie gryzły, ale też nigdy nie miały wybiegu 24/7... Dobrze, że pojawił się taki temat, bo chyba zabezpieczę stół i szafy, zanim taki zorganizuję.