CAVIARNIA

- imię świnki James, Florek i Wycherek
- wiek świnki około 9 miesięcy, 5 mies i 3 mies
- płeć świnki samczyki
- adopcyjne numerki świnek 2114, 2115, 2116
- miejscowość, w której przebywa zwierzę,oraz u kogo. Poznań u Nejvii, wkrótce Warszawa
- historię zwierzęcia, przebyte choroby,
Chłopcy oddani nam przez właściciela likwidującego sklep zoologiczny. Mieszkali w dobrych warunkach, byli nieźle karmieni. Młodsi mieszkali razem, starszy z samiczką. Poza przerośniętymi pazurkami, które nigdy nie były obcinane, przynieśli nam wszoły. W trakcie tępienia pasażerów na gapę.
- informacje dot. diety,
W sklepie karmieni tanią karmą i warzywami. Widziałam też wapienko i dużo sianka. U mnie powoli przestawiani na granulat. Warzywka wcinają chętnie.
- stan adopcji Wicherek rezerwacja, Florek wolny, James w domu stałym
- wszelkie dodatkowe informacje dot. adopcji zwierzęcia do adopcji w trójkę lub osobno do innych samczyków
- kontakt do osoby, u której przebywa zwierzę Nejvii (forum), tel. 535750215, nejviicavia@gmail.com
- informację o tym, kto wydał zgodę na założenie wątku

Nejvii pisze:- miejscowość, w której przebywa zwierzę,oraz u kogo. Poznań u Nejvii, wkrótce Warszawa

Ho, ho, a ja dopiero co wczoraj się rozglądałam, że wolnych kawalerów w W-wie brak. A tu już niedługo będą. I to do wyboru, do koloru. Ciekawe czy ten agutek charakterny mocno? No chyba, że ich ktoś jeszcze w Poznaniu zdąży przechwycić.

Śliczne chłopaki Za dobry domek

Zakochałam sie w tym pierwszym.. Taki dziubek malutki mmmm!

Mnie się najbardziej ostatni podoba, strasznie do mojego Wiewiórka podobny Ciekawe czy tez taki wariat

W Poznaniu nie ma na horyzoncie żadnych chętnych na chłopców. Domek, który był zainteresowany malcem zrezygnował.

Wstępnie jeżeli chodzi o charakterki, to..
- Gładkowłosy jest najbardziej ciekawski, odważny. Bez problemu opuszcza klatkę i wędruje sobie po pokoju głośno przy tym marudząc na napotkane przeszkody. Lubi siedzieć na kolanach i z prędkością światła leci do zielonego. Nie dogaduje się z agutkiem, ale myślę, że to kwestia odpowiedniego łączenia.

- Wicherek to mała gapa. Nie do końca wie co się wokół niego dzieje, więc zachowuje dystans. Na kolanach czasem odważy się coś powiedzieć, ale raczej siedzi jak trusia.

- Agut ma charakterek jak to na aguta przystało. Pan i władca chlewika, co to niczego się nie boi (chyba, ze chcą łapać). Rozwali się w klatce z wywaloną nóżką i zadowolony.

I powiedz mi Nejvii, dlaczego ja brałam samiczki, jak Ty masz takiego pięknego agutka?

Ten pierwszy powinien nazywać się Gucio albo Bączek

Albo Bzyku Hahaha bardziej orginalnie zobaczy zieleninę - bzzzzyk! I juz jest ;D

Ja bym Agutka ochrzciła Don Juanem.