[Warszawa-Wola] Porzucone świnki w krzakach
: 25 cze 2015, 23:53
Potrzebni ludzie do obławy na 2 świnki w ogromnych krzakach w parku Moczydło.
Świnki są płochliwe, wychodzą jeść trawę jednak każdy ruch i szelest je płoszy w głąb krzaków (niestety wychodzą przy mocno uczęszczanej żwirowej ścieżce i ścieżce rowerowej więc ludzie je płoszą niemal ciągle, łącznie z tym ze jak 2 dni tam siedzieliśmy to ludzie potrafili przyłazić pytać się co robimy i je w ten sposób płoszyć).
Krzaki są na prawdę duże i gęste więc świnki mają milion kryjówek, jedna część jest dostępna natomiast druga jest tak gęsta, że ciężko w nia nawet wleźć. Metoda na płoszenie wieczorem (zaraz po zgłoszeniu) nic nie dała. Metoda na nasłuchiwanie, wabienie inną świnką też nie za specjalnie wiec mamy plan kojcami odgradzać im powoli drogi ucieczki wgłąb krzaków. Jutro jakoś od 14-15 będę na miejscu z częścią kojców więc każde ręce mile widziane. Koło godziny 21 jak się ściemnia świnki się dzisiaj już nie pokazywały.
Telefon do mnie 792757539
Świnki są płochliwe, wychodzą jeść trawę jednak każdy ruch i szelest je płoszy w głąb krzaków (niestety wychodzą przy mocno uczęszczanej żwirowej ścieżce i ścieżce rowerowej więc ludzie je płoszą niemal ciągle, łącznie z tym ze jak 2 dni tam siedzieliśmy to ludzie potrafili przyłazić pytać się co robimy i je w ten sposób płoszyć).
Krzaki są na prawdę duże i gęste więc świnki mają milion kryjówek, jedna część jest dostępna natomiast druga jest tak gęsta, że ciężko w nia nawet wleźć. Metoda na płoszenie wieczorem (zaraz po zgłoszeniu) nic nie dała. Metoda na nasłuchiwanie, wabienie inną świnką też nie za specjalnie wiec mamy plan kojcami odgradzać im powoli drogi ucieczki wgłąb krzaków. Jutro jakoś od 14-15 będę na miejscu z częścią kojców więc każde ręce mile widziane. Koło godziny 21 jak się ściemnia świnki się dzisiaj już nie pokazywały.
Telefon do mnie 792757539