Mysza, Winyl i Zołza
: 16 maja 2015, 15:46
Zakładam dziewczynkom osobny wątek 
Panienki grzecznie przebyły całą drogę. Dwa razy na wybojach zakwiczały, ale to tyle z przygód. W domu od razu Karinka upatrzyła sobie kuwetę, którą potraktowała raczej jak swoje siedzisko, które niebawem się zmieni. Chwilowo pannice brykają po samym sianku i się przyzwyczajają do nowego otoczenia.
Karmelka jeszcze "alergicznie" reaguje na zbliżanie się do klatki, Karinka powoli ma wszystko gdzieś. Ogórka rozwlekły po całej klatce i pozostawiły nadgryzionego. Obserwowanie ich jest bardzo śmieszne i pocieszne. Jutro spróbuję je dać na wybieg.
Galeria dziewczynek na fejsbukach:
https://www.facebook.com/Kropcia/media_ ... uploaded=6
Zdjęcia będą też i tu trafiać







Panienki grzecznie przebyły całą drogę. Dwa razy na wybojach zakwiczały, ale to tyle z przygód. W domu od razu Karinka upatrzyła sobie kuwetę, którą potraktowała raczej jak swoje siedzisko, które niebawem się zmieni. Chwilowo pannice brykają po samym sianku i się przyzwyczajają do nowego otoczenia.
Karmelka jeszcze "alergicznie" reaguje na zbliżanie się do klatki, Karinka powoli ma wszystko gdzieś. Ogórka rozwlekły po całej klatce i pozostawiły nadgryzionego. Obserwowanie ich jest bardzo śmieszne i pocieszne. Jutro spróbuję je dać na wybieg.
Galeria dziewczynek na fejsbukach:
https://www.facebook.com/Kropcia/media_ ... uploaded=6
Zdjęcia będą też i tu trafiać






