Strona 1 z 2

Tomcia Paluszanka, samiczka [Wa-wa] DS

: 08 maja 2015, 9:58
autor: martu.ha
- imię Tomcia
- wiek świnki - około 2 lat prawdopodobnie
- płeć świnki - samica
- sierść - rozetka długowłosa
- adopcyjny nr świnki - 2007
- miejscowość, w której przebywa zwierzę, oraz u kogo - Wawa, martu.ha (TDT)
- przebyte choroby - nieznane, świnka trafiła do nas ze Schroniska na Paluchu, nic o niej nie wiadomo. Była bardzo brudna oraz miała w sierści liczne pasożyty, musiała zostać ogolona do skóry, by się ich pozbyć. Dostała iwermektynę, za 10 dni powtórka.
- informacje dot. diety - CN, siano bardzo, cykoria, ogórek i marchew do tej pory zjedzone, pije z poidła
- stan adopcji - DS gembsoon
- wszelkie dodatkowe informacje dot. adopcji zwierzęcia - tabula rasa
- kontakt do osoby, u której przebywa zwierzę - adopcje@forum.swinkimorskie.eu
- informację o tym, kto wydał zgodę na założenie wątku - ja wydałam.

na razie zdjęcia przeklejam, Tomcia się wstydzi po wygoleniu i aktualnych fot nie będzie 8-)
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: Tomcia Paluszanka, samiczka [Wa-wa]

: 08 maja 2015, 14:09
autor: sosnowa
Grawitacja ją pozdrawia i każe się nie wstydzić :lol:
Obrazek

Re: Tomcia Paluszanka, samiczka [Wa-wa]

: 08 maja 2015, 14:13
autor: martu.ha
widzę, u tego samego "fryzjera" się strzygły :lol: Fryzura taka sama! może teraz taka świnkowa moda, a my nic nie wiemy?

Re: Tomcia Paluszanka, samiczka [Wa-wa]

: 08 maja 2015, 17:00
autor: sosnowa
Zapewne :lol:
Fryzjer dr Dorota z Mv, wszystko się zgadza.
A jaki się wtedy ma aksamitny grzbiecik :love:

Re: Tomcia Paluszanka, samiczka [Wa-wa]

: 10 maja 2015, 9:39
autor: Gembsoon
I jak tam zdrówko Tomci? Wszystko w porządku jak na razie? :)

Re: Tomcia Paluszanka, samiczka [Wa-wa]

: 10 maja 2015, 9:59
autor: martu.ha
Owszem, póki co wszystko gra.
Tomcia ma porządny apetyt i donośny głosik, którym ogłasza na całe osiedle, że właśnie oczekuje na posiłek :lol:
Dziś czeka ją kąpiel w szamponie przeciwko pasożytom i może przy okazji będą jakieś fotki - uprzedzam, że będzie łyso! :lol:
a z Wami muszę się umówić na wpa, pewnie jakoś na przyszły weekend. ..

Re: Tomcia Paluszanka, samiczka [Wa-wa]

: 10 maja 2015, 10:59
autor: Gembsoon
To super w takim razie :) To jeśli Tomcia trafiłaby do nas to będziemy mieli bardzo głośno, bo Kalisi również daje czadu jak wie, że będzie karmienie :D Powinny przypaść sobie do gustu. W takim razie czekamy na konkretniejsze info odnośnie wizyty :)

Re: Tomcia Paluszanka, samiczka [Wa-wa]

: 10 maja 2015, 11:41
autor: Gembsoon
martu.ha pisze:widzę, u tego samego "fryzjera" się strzygły :lol: Fryzura taka sama! może teraz taka świnkowa moda, a my nic nie wiemy?
A można jeszcze wiedzieć co to za fryzjer i gdzie można go znaleźć. No i ile taka imprezka kosztuje mniej więcej :)

Re: Tomcia Paluszanka, samiczka [Wa-wa]

: 10 maja 2015, 12:03
autor: martu.ha
Ach :lol: Tomcia - świnka z natury swej długowłosa, z powodu licznych pasożytów na sierści oraz ich jaj przyklejonych do włosów została przez panią doktor w klinice ogolona do skóry. Oszczędzono tylko głowę, ale że i tam się znajdują "mali przyjaciele" tępię ich innymi środkami. Podobnie Grawitacja u sosnowej została wygolona z powodu grzybicy ;) Dlatego się śmieję, że fryzjer ten sam. :lol:

a jeśli chcecie upiększyć Waszą pociechę, można to zrobić za 20 zł na Sadybie, zapraszam na Prunelkowy bazarek http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =58&t=4515 po szczegóły :)

Re: Tomcia Paluszanka, samiczka [Wa-wa]

: 13 maja 2015, 13:30
autor: martu.ha
Mała Syrenka, czyli Tomcia jako najgłośniejsza na Górnym Mokotowie syrena alarmowa :lol:
(oczywiście nie mogłam się powstrzymać i wyrównałam grzywę)
Obrazek
To jeszcze młoda, radosna świnka, bardzo ciekawska i inteligentna :)
Obrazek
Bardzo interesują ją inne świnki, ale z powodu kwarantanny kontakt ograniczony
Obrazek
Na wybiegu jest jeszcze troszkę wypłoszona, jednak od razu wskoczyła do klatki Bezyla, zanim zdążyłam ją zamknąć
Obrazek
Zdrowotnie na razie OK, ciągle walczymy z pasożytami :roll:

Myślę, że Tomcia zaznała w swoim niedługim życiu głodu. Zawsze ma olbrzymi apetyt i zawsze zjada wszystko :shock: Nawet znaleziony na wybiegu niedojedzony przez kogoś kawałek jabłuszka. Nawet podwiędniętą natkę, której nikt już nie chciał, mimo, że przed chwilą zjadła pół pęczka. Tak, jakby jadła na zapas. I zawsze baaardzo głośno się przypomina, że oto ona - Tomcia - tu jest i też czeka na jedzonko : Na przedśniadanie, śniadanie właściwe, przekąskę po śniadaniu, brunch, lunch, podwieczorek, kolację, przegryzkę przed snem... ;)