Pusia i Perełka, czyli mama i córcia szukają domu [Warszawa]
: 10 kwie 2015, 10:24
Imię świnki - Pusia
wiek świnki - ok. 6 miesięcy
płeć świnki - samiczka
nr adopcyjny - 1956
miejscowość, w której przebywa zwierzę - Warszawa
historia zwierzęcia, przebyte choroby - ciąża, ale bez komplikacji; zdrowiutka, choć wymaga suplementowania witamin i mikroelementów, bo karmiła małą przez ponad miesiąc; waga: 668g; dostaje szczyptę Roboranu H dziennie i 0,5 ml Cebionu
informacje dot. diety - Cavia Complete i trochę Beaphar Nature; siano od pana Roberta znika ekspresem; zielone je chętnie, na razie nie znalazłam nic, co by nie pasowało, przy korzennych też nie grymasi
stan adopcji - wolna; do adopcji razem z Perełką
wszelkie dodatkowe informacje dot. adopcji zwierzęcia - Niezwykle miła, dobrze wychowana, spokojna, lubiąca towarzystwo ludzi i swojej małej, gadająca, ale bez przesady, cierpliwa i pogodna prośka. Nauczona załatwiać potrzeby w kuwetę (w przeważającej mierze tak), niezwykle kontaktowa i lubiąca głaskanie, drapanie za uszkiem, przytulanie. Musiała rozstać się z dotychczasowym domem, bo Pusia miała być Pusiem i towarzyszem dla świnka. Z tego towarzystwa wynikła Perełka, a właścicielka dostała astmy.
informacja o tym, kto wydał zgodę na założenie wątku - Mysz
Imię świnki - Perełka
wiek świnki - ok. 2 miesięcy
płeć świnki - samiczka
nr adopcyjny - 1957
miejscowość, w której przebywa zwierzę - Warszawa
historia zwierzęcia, przebyte choroby - zdrowiutka, rośnie jak na drożdżach (490g!), dostaje - tak jak mama - 0,5 ml Cebionu
informacje dot. diety - Cavia Complete i trochę Beaphar Nature; siano od pana Roberta znika ekspresem, służac też często za pretekst do zabawy; podbiera mamie zielone i buraczki, ale że bobki nadal śliczne, to przymykam oko
stan adopcji - wolna; do adopcji razem z mamą Pusią
wszelkie dodatkowe informacje dot. adopcji zwierzęcia - Żywiutka, skoczna, radosna dziewczynka. Urządza sobie rajdy po klacie - kuweta, hamak, góra siana, dach domku! Nie lubi, kiedy mama znika jej z oczu, ale to nie dziwne. Dużo gada, piszczy, kiedy kroimy warzywa (chyba z niecierpliwości), nie boi się ludzi, chętnie daje się miziać i głaskać.
informacja o tym, kto wydał zgodę na założenie wątku - Mysz
wiek świnki - ok. 6 miesięcy
płeć świnki - samiczka
nr adopcyjny - 1956
miejscowość, w której przebywa zwierzę - Warszawa
historia zwierzęcia, przebyte choroby - ciąża, ale bez komplikacji; zdrowiutka, choć wymaga suplementowania witamin i mikroelementów, bo karmiła małą przez ponad miesiąc; waga: 668g; dostaje szczyptę Roboranu H dziennie i 0,5 ml Cebionu
informacje dot. diety - Cavia Complete i trochę Beaphar Nature; siano od pana Roberta znika ekspresem; zielone je chętnie, na razie nie znalazłam nic, co by nie pasowało, przy korzennych też nie grymasi
stan adopcji - wolna; do adopcji razem z Perełką
wszelkie dodatkowe informacje dot. adopcji zwierzęcia - Niezwykle miła, dobrze wychowana, spokojna, lubiąca towarzystwo ludzi i swojej małej, gadająca, ale bez przesady, cierpliwa i pogodna prośka. Nauczona załatwiać potrzeby w kuwetę (w przeważającej mierze tak), niezwykle kontaktowa i lubiąca głaskanie, drapanie za uszkiem, przytulanie. Musiała rozstać się z dotychczasowym domem, bo Pusia miała być Pusiem i towarzyszem dla świnka. Z tego towarzystwa wynikła Perełka, a właścicielka dostała astmy.
informacja o tym, kto wydał zgodę na założenie wątku - Mysz
Imię świnki - Perełka
wiek świnki - ok. 2 miesięcy
płeć świnki - samiczka
nr adopcyjny - 1957
miejscowość, w której przebywa zwierzę - Warszawa
historia zwierzęcia, przebyte choroby - zdrowiutka, rośnie jak na drożdżach (490g!), dostaje - tak jak mama - 0,5 ml Cebionu
informacje dot. diety - Cavia Complete i trochę Beaphar Nature; siano od pana Roberta znika ekspresem, służac też często za pretekst do zabawy; podbiera mamie zielone i buraczki, ale że bobki nadal śliczne, to przymykam oko
stan adopcji - wolna; do adopcji razem z mamą Pusią
wszelkie dodatkowe informacje dot. adopcji zwierzęcia - Żywiutka, skoczna, radosna dziewczynka. Urządza sobie rajdy po klacie - kuweta, hamak, góra siana, dach domku! Nie lubi, kiedy mama znika jej z oczu, ale to nie dziwne. Dużo gada, piszczy, kiedy kroimy warzywa (chyba z niecierpliwości), nie boi się ludzi, chętnie daje się miziać i głaskać.
informacja o tym, kto wydał zgodę na założenie wątku - Mysz