Strona 1 z 1
narkoza I komplikacje
: 31 mar 2015, 20:51
autor: Natalie 1
Witam wszystkich. Juz nie wiem co mam robic wiec szukam pomocy. No więc tak. W piatek wieczorem zauwazylam ze swinka nie chce zbytnio jesc(w poludnie zjadla Wszystko). W sobote rano mnie nie obudzila I juz wiedzialam ze cos nie jest tak. Udalam sie wiec do weterynarza. Dala antybiotyk I jakis lek na bol. Powiedziala ze nie chce odrazu dawac jej narkozy bo jest to niebiezpieczne wiec wrocic jezeli swince nie jest lepiej( swinka nic nie chciala jesc musialam ja zmuszac à I tak wypluwala). W poniedzialek zrobila jej narkoze, powiedziala ze troche powoli sie budzi ale swince nic nie jest.( miala wiec obcinane zeby z tylu I z przodu I mowila ze ma jakis dziwny odur ta jej slina) Pojechalam wiec po nia troche cos tam skubala ziarenka ktore jej Dala ale szalu nie ma. Widac bylo ze troche lepiej sie czuje, ma wiecej energi ale Jezeli chodzi o jedzenie I picie nic. Do tego zapisala mi antybiotykI ktore ma dostawac raz dziennie chyba przez 4 dni I jeszcze jeden lek dobry w rekowalensencji I jak swinka ma problemy z zoladkiem. No I dalej nic dzisiaj jest juz wtorek a ona praktycznie nic nie jadla. Reaguje jak ja wolam ale podchodzi tak jak by chciala zjesc otwiera buzie I zostawia à pozniej znowu ucieka. Wkorzylam sie troche wiec postawilam ja I do buzi na hama wkladalam jej kawalek ogorka pol maliny I kawalek cykori. Porcja nawet nie jak dla mrowki. Do tego wody tez na hama. Wiem ze dlugo tak nie pociagnie. Czy to normalne I co ja mam robic? Ps. Swinka probuje wypluwac co jej daje I jak je to doslownie tak dlugo jak by jadla kilo marchewki na raz. Wdzieczna bym byla za wszelka pomoc
Re: narkoza I komplikacje
: 31 mar 2015, 21:27
autor: Lilith88
Dużo nie pomogę, ale skąd jesteś? Byłaś u weterynarza polecanego na forum? Ze świnkami jest ten problem, że mało który weterynarz się na nich zna nawet jeśli tak twierdzi..
Jeść musi, karm ją zmieloną karmą z wodą ze strzykawki, jeśli trzeba to i na siłę (a jeszcze lepiej kup karmę ratunkową).
Re: narkoza I komplikacje
: 31 mar 2015, 21:37
autor: joanna ch
Skoro miała skracane zęby to normalne że nie będzie od razu sama jeść. Ale poza tym to przydałoby się do lepszego weta iść... Czy ma probiotyk do antybiotyku? To bardzo ważne bo jej wywali wątrobę czy coś tam. Probiotyk najlepiej zwierzęcy biolapis ewentualnie ludzki lakcid.
Skoro dziwny odór to może ma jakiś ropień w jamie ustnej? Ale wet by tego nie zauważył przy skracaniu???
Z tego co piszesz to on chce jeść ale ból jest silniejszy...
Re: narkoza I komplikacje
: 31 mar 2015, 23:12
autor: sempreverde
Odór z pyszczka to też objaw zaawansowanej kandydozy.
Re: narkoza I komplikacje
: 01 kwie 2015, 6:15
autor: Natalie 1
Tak ma probiotyk czytalam teraz sklad tego drugiego leku. Wiec probiotyk ma. Zazywa go 3 razy dziennie. Niestety mieszkam w szwajcari nie moge wiec isc do tych polecanych weterynarzy.
Re: narkoza I komplikacje
: 01 kwie 2015, 8:28
autor: Nikodemcio
Po pierwsze polecam w pierwszej kolejności znaleźć weterynarza, który zabieg skracania zębów wykona w premedykacji, a nie narkozie. To dużo bezpieczniejsze. Dobrze po zabiegu zaaplikować świne do buźki środek przeciwgrzybiczy, bo po takim zabiegu zwiększa sie ryzyko grzybka.
Smród moze oznaczać ropień, ale weterynarz powinien go znaleźć podczas zabiegu. Warto zrobić rtg.
Re: narkoza I komplikacje
: 01 kwie 2015, 14:27
autor: Natalie 1
Można podac taki srodel dla ludzi czy specjalnie dla gryzoni? Ale czy wogole to zachowanie jest normalne czy nie? Ile dni to moze potrwac?
Re: narkoza I komplikacje
: 01 kwie 2015, 14:53
autor: Lilith88
To zachowanie? W sensie nie jedzenie? Tak po korekcie zębów się zdarza ale z drugiej str. jeśli nie ma ran w pyszczku to powinna wsuwać skoro już może.
Re: narkoza I komplikacje
: 01 kwie 2015, 21:34
autor: lubię
Może mieć ropień, paprzącą się ranę w pyszczku, infekcję układu pokarmowego lub po prostu jest osłabiona i nie daje rady przeżuwać. Nie karm jej kawałkami ogórka, tylko karmą ratunkową lub zmieloną karmą (możesz dodać trochę ziół, np. mięty, kminku, kozieradki, płatków owsianych i bezmlecznej kaszki dla niemowląt, najlepiej bezglutenowej). Tu masz wątek okarmieniu strzykawką
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... ?f=21&t=99 Jeśli świnka nic sama nie je, to musisz ją dokarmiać co najmniej kilka razy dziennie - inaczej będzie coraz słabsza.
Po korekcie zębów powrót do zdrowia może trochę zająć, szczególnie jeśli doszło do poranienia pyszczka w środku (przerośniętymi zębami lub w trakcie zabiegu). Jeśli zabieg był przeprowadzony nieumiejętnie - świnka nie wróci do zdrowia, będzie miała cały czas problemy z jedzeniem, zęby będą przerastać i trzeba będzie powtórzyć zabieg. Najlepiej u dobrego weterynarza od gryzoni, żeby nie powtarzać historii. Pewnie są jakieś szwajcarskie fora miłośników gryzoni - poszukaj tam polecanych weterynarzy, bo faktycznie nasza lista ci na nic
Wizyta u dobrego weta przyda się tak czy inaczej, bo ten zapach może oznaczać coś poważniejszego, co samo nie przejdzie, więc musi być ktoś, kto ogarnia takie objawy jak smród z pyska i wie czego dalej szukać.