CAVIARNIA

Chomiczka Zuzia szuka domu! Robi słodkie oczka i sie łasi


Mała pochodzi z interwencji styczniowej gdzie odebrałam w wiaderku 13 chomików.. Czesc tego nie przeżyła a mama Zuzi była zaciążona i urodziło się to cudowne stworzonko. Od samego początku cwana bo ukryła sie na usg...

Od małego socjalizowana, troche humorzasta ale urocza samiczka chomika syryjskiego. Kto ja pokocha?

Jak się ma słodka? Już w domu?

Rośnie, biega i je. Pozytywna mala wariatka której nadal nikt nie chce

A spytaj dr Madzi z Mv - bo ostatnio zachwycała się chomiczką, którą dałam dr Dorocie.

Być może Zuzia powędruje do mnie

Pierwsze zdjęcie przekonuje do adopcji w 99,9 %

Pani doktor ma siostrę mamy tej malej ode mnie adoptowana

Czekam na decyzję w sprawie WPA dziwnie się czuję, że ktoś mi ją będzie robił zazwyczaj byłam po drugiej stronie

Wow! A ja nigdy wpa nie miałam, nigdy! Nawet jak kosze brałam. Nawet jak psa Ryszarda
Miałam za to ( i mam ) całe mnóstwo wizyt poadopcyjnych

Chyba skończy się na poadopcyjnej jak przyjade opijać z kawy i dręczyć prośki, przy okazji zerkając na chomika bo łatwiej załatwić tam transport niż wizyte... Czepiać się nie będę, bede miała pretekst do odwiedzin